reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

Dzień dobry!

Ja znowu nie mogłam zasnąć... Męczyłam się do 3 :confused2: A rano obudziłam się ze zdrętwiałą lewą ręką i nogą. Ach, uroki ciąży...

Wszystkim dziewczętom, które mają dziś wizyty życzę miłych wrażeń :tak:
Powodzenia na badaniach :)
Ja pierwszy dzień L4...stresa mam jakiegoś...że się obijam bezpodstawnie...
Jak to bezpodstawnie! Masz podstawę w brzuchu :tak:
od siebie mogę dodać ekstra news że gazy chcą mi jelita rozwalić a do podczytywania proponuje jakąś przekąskę ;-)
Tak, gazy! Wczoraj leżąc w łóżku zastanawiałam się, czy to Stefan się tak rozpych, czy bąki :rolleyes2: Na szczęście mamy na kogo winę zwalić ;-)


obecnie mam w szafce w stanie odstawania zapasy z tego roku:
pigwówkę,
malinówkę,
wiśniówkę,
aroniówkę,
dereniówkę
z zeszłego roku jeszcze palęta się morelówka i likier malinowy
A z gruszek robisz? PYCHA!!! :tak:

Dzien doberek, tu wieloryb sie klania :D jedzenia do pracy biore jak dla armii.

A duuupa rosnie
Smacznego! :-D

no i musze do laryngologa skierowanie wziac bo ponoc niewyraznie mowi i nie moga go zrozumiec czasami. jak laryngolog powie ze ok, to wtedy przedszkolny logopeda sie nim zajmie...
Nie za wcześnie? Przecież on ma dopiero 3 latka. Możę się jeszcze wyrobi...:sorry:
i ma rację teraz to mamy wypocząć bo później już z tym tak łatwo nie będzie !!!!ja jestem na L4 prawie od samego początku w końcu od 95 roku płacę składki ZUS i to wcale nie małe także niech oni teraz mi popłacą troszkę !!!!!
Dobrze gada! Polać jej!
Ja po usg- dzieć zdrowy, 225 wagi, 16 cm długości(bez nózek), no i jednak nie będzie miał kto za mną toreb nosić:)Druga Dziewusia:)
Gratki!!! :tak:

Zazdroszczę ;-)
Odrazu bedzie mniej na liczniku plus wypierdz sie w domu na zapas.
Przecież powietrze nic nie waży... :dry:
 
reklama
Avo super gratulacje ... duza twoja dziewusia jak na 17t2d :) moj byl tym czasie 4.5 cm mniejszy :p i prawie 60 g lzejszy:)

Ja jestem chyba jedną z ostatnich *oporcz DECEMBER ( bo widzialam ze tez o tym pisala), która jeszcze nie czuła ruchów.... troszke mi smutno bo to pierwsza ciaza i juz bym chciala cos poczuc a tu dupa :((( Lekarz mowil ze moge troche pozniej poczuc bo mam lozysko na przedniej scianie.......czy ktoras z Was tez ma lozysko na przedniej scianie???:>

Dzisiaj bylam zrobić morfologie i mocz oraz grupe krwi. Ale wizyta z usg dopiero 30 stycznia:))

Dorota, ja też nie czuję, a mam dużego dziecia- wielkosciowo 19 tydzień:) Lila była prawie identyczna, miałam usg w niemal tym samym dniu ciąży.Lila urodzila się 60 cm:) ale ja mam 173, a mój M 196 cm.
Co do łozyska to miałam na przedniej scianie z Lilą i ruchy poczułam w 22 tygodniu.Teraz mam ponoć na tylniej, a i tak nic nie czuję:)
 
maćku:8011398 pisze:
Dzień dobry!

Ja znowu nie mogłam zasnąć... Męczyłam się do 3 :confused2: A rano obudziłam się ze zdrętwiałą lewą ręką i nogą. Ach, uroki ciąży...

Wszystkim dziewczętom, które mają dziś wizyty życzę miłych wrażeń :tak:
Powodzenia na badaniach :)
Ja pierwszy dzień L4...stresa mam jakiegoś...że się obijam bezpodstawnie...
Jak to bezpodstawnie! Masz podstawę w brzuchu :tak:
od siebie mogę dodać ekstra news że gazy chcą mi jelita rozwalić a do podczytywania proponuje jakąś przekąskę ;-)
Tak, gazy! Wczoraj leżąc w łóżku zastanawiałam się, czy to Stefan się tak rozpych, czy bąki :rolleyes2: Na szczęście mamy na kogo winę zwalić ;-)


obecnie mam w szafce w stanie odstawania zapasy z tego roku:
pigwówkę,
malinówkę,
wiśniówkę,
aroniówkę,
dereniówkę
z zeszłego roku jeszcze palęta się morelówka i likier malinowy
A z gruszek robisz? PYCHA!!! :tak:

Dzien doberek, tu wieloryb sie klania :D jedzenia do pracy biore jak dla armii.

A duuupa rosnie
Smacznego! :-D

no i musze do laryngologa skierowanie wziac bo ponoc niewyraznie mowi i nie moga go zrozumiec czasami. jak laryngolog powie ze ok, to wtedy przedszkolny logopeda sie nim zajmie...
Nie za wcześnie? Przecież on ma dopiero 3 latka. Możę się jeszcze wyrobi...:sorry:
i ma rację teraz to mamy wypocząć bo później już z tym tak łatwo nie będzie !!!!ja jestem na L4 prawie od samego początku w końcu od 95 roku płacę składki ZUS i to wcale nie małe także niech oni teraz mi popłacą troszkę !!!!!
Dobrze gada! Polać jej!
Ja po usg- dzieć zdrowy, 225 wagi, 16 cm długości(bez nózek), no i jednak nie będzie miał kto za mną toreb nosić:)Druga Dziewusia:)
Gratki!!! :tak:

Zazdroszczę ;-)
Odrazu bedzie mniej na liczniku plus wypierdz sie w domu na zapas.
Przecież powietrze nic nie waży... :dry:

Nie bylabym taka pewna hihi powietrze nie ale smrodek....moze byc CIEZKI do zniesienia
 
Asik Gratulacje- imię wybrane?
co do zołądka to pierwszy raz słyszę oz duzym żołądku......ale wiesz n Twoim miejscu poszalbym do kogoś innego na usg, bo ktoś mógł źle zmierzyć..... a o ile mam za duzy ten zołądek?

Esperenza- gartauluję!!!!

co do baków- to ja sobie nie odmawiam:)
 
Młoda tak czytam i widze ze Ty tez odrutowqana chodzisz...ma na gore dol czy tylko jeden?ja juz nosze uwaga 9 lat ten aparat, rok temu zdjeli mi dol a kiedy gore zdejma to nie wiem...mi tsm czyszczenie drutow nie przeszkadza, juz choinkami ni czyszcze. w sumie bede musiala sie przyzwyczajac ajak to jest bez aparatu bo juz tyle go mam:/

No ja aparat noszę rok i 5 miesięcy i liczyłam na zdjęcie go przed porodem, ale chyba nici z tego bo z tego co się orientowałam to muszę zrobić pantomogram, a w ciąży nie mogę :(

I mam ten sam problem z łydkami i zakupem kozaków. Kupiłam w tamtym roku gdy się troszku odchudziłam i było cacy. Założyłam w tym roku na Pasterkę - wszystko było ok do czasu gdy musiałam uklęknąć w kościele. Za mało miejsca na to było więc przykucnęłam i po chwili myślałam, że zejdę z tego świata, normalnie krew przestała dopływać do stóp. Rozsuwałam je w trakcie mszy :) Teraz już wiem, że kolejny raz założę te buty dopiero po porodzie, jak schudnę, czyli może na chrzest maleństwa za rok.

Ja do tych Czerwcówek 2012 na diecie już chcę dołączyć. To tak w ramach mobilizacji, żebym się nie wycofała :)


PS. Czy jest to jakaś mama, która jeszcze nie czuła ruchów dziecka?????


Ja jeszcze nie czułam ruchów maluszka i zaczynam się martwić.
Witam :-D
Dziewczyny mam strasznie niskie ciśnienie 94/66
Mamina Ty pisałaś ze szpitala że miałaś podobne ciśnienie co Ci tam na ten temat powiedzieli ????

U mnie niskie ciśnienie to standard - wczoraj zmierzone: 88/62, najwyższe jakie miałam w ciąży to 104/79. I nikt nie mówił, że jest złe bo w ciąży bardzo często znacznie spada.


Cześć mamusie!
Jestem tu całkiem nowa, termin mam na 20 czerwca, mam nadzieję, że mogę się przyłączyć?:-)
Wiem, że trafiłam tu bardzo późno, ale mam nadzieję wszystko nadrobić ;)

Witaj w gronie Czerwcówek 2012!!!

Kamila, Aylin, Sycilpol, siula trzymam kcuki za badania i wizytę!!!

esperanza gratuluję zaręczyn :)
 
Ja mam imie wybrane juz od paru lat;) Ilia albo Idalia, teraz tylko mysle jak przekonac mojego S.
Żołądek ma wielkosc na 23tydz,gin powiedzial,ze rownie dobrze dzidzia mogla sie opic ale nie wyklucza niedroznosci.Znalalam jeden przypadek na forum,gdzie dziewczynie wyszlo to samo,okazalo sie ze pepowina gdzie uciskala i zoladek puchl,pozniej sie przesunela i wszystko wróciło do normy.Moze tez byc niedroznosc jelit czy dwunastnicy. Ja sie modle,ze to dzidzia sie opila akurat.
 
Ja na chwile obecną przytyłam 5 kg (znajomi się śmieją, że większość to w biust mi poszła). Przed ciążą ważyłam 51 a teraz 56 i zastanawiam się ile będzie finalnie. Przez ostatni tydzień brzuch się wyraźnie powiększył, ale nadal zapinam się w niektóre stare spodnie. Dzieciaczka nadal nie czuje, ale lekarka mnie ostatnio pocieszyła, że mogę dopiero za 2-3 tygodnie.

PS. Wczoraj się zaręczyłam!!!!!!!!! :-)Dostałam piękny pierścień w bardzo romantycznej scenerii. Z reguły nie jestem romantykiem, mam bardzo meskie podejście do życia ale mój luby zupełnie mnie rozłożył na łopatki, aż się popłakałam.
Gratulacje :-)


Asik Gratulacje- imię wybrane?
co do zołądka to pierwszy raz słyszę oz duzym żołądku......ale wiesz n Twoim miejscu poszalbym do kogoś innego na usg, bo ktoś mógł źle zmierzyć..... a o ile mam za duzy ten zołądek?

Esperenza- gartauluję!!!!

co do baków- to ja sobie nie odmawiam:)

No właśnie mnie gazy męczą, brzuch mnie boli, w jelitach kuje ale jakoś ulżyć sobie nie mogę i naprawdę chętnie bym sobie pierdła
Przepraszam za bezpośredniość
 
esperanza- gratulacje! :tak: moj mi sie oswiadczyl dzien po slubie mojej siostry, gdzie moi rodzice byli jeszcze oglupieni wydaniem pierwszej corki za maz...a tu juz druga na wyjsciu.
Bylismy cala gromadka na dzialce i podawali truskawki, moj przyszedl i poprosil moja siostre o tlumaczenie, zaczal, ze dla Ani inny deser dzisiaj i podal mi miseczke przykryta...
No teraz najlepszym dowodem na moje obzarstwo bedzie to, ze fuknelam na niego, ze truskawki sa dietetyczne i nie musial mi robic czegos osobnego bo i tak nie utyje... :confused2:


a co do gazowania... kurcze, ja nie umiem wiec wieczorami sie pohamować, bo potem mnie brzuch boli, nie zawsze uda mi sie przed mezem uciec... zwlaszcza gdy lezymy na kanapie... :eek:
ze nie wspomne, o takich niekontrolowanych... moj sie juz przyzwyczail, ale to takie nieromantyczne... przyzwyczaic sie do baczenia zony...:cool:
 
sicilpol mój to pierdzioch jest okropny i mu to nie przeszkadza a w sobotę to mi nawet brzuchal głaskał, mówię mu że dzidzia jest niżej a on na to że mnie masuje żebym sobie mogła puścić bączka, nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać
 
reklama
Ja swojej mrowki juz trzeci dzien nie czuje :shocked2:
Wczoraj to sie nie dziwie, bowiem jazda autem, chodzenie- to go niezle ululalismy, ale dzis leze w lozku, to powienien sie uaktywnic, ze cos nie halo, nikt go nie lula :eek:
mój leniuch tez sobie robi kilkudniowe nawet przerwy;-)



chcialam sie pochwalic,ze bede miala dziewczynke!!! Takze test sikany z sody sie sprawdzil!
Jestem przeszczesliwa,a zarazem strasznie zmartwiona poniewaz na usg wyszedl u dzidzi za duzy zoladek i mam wskazanie monitorowanie zoladka przy kolejnych usg.tylko ze kolehne za 12 tyg dopiero,a ja umieram ze strachu.nie wiem co robic,czy slyszalyscie o takich przypadkach?

gratuluje!!! i nic sie nie martw, tylko idź do innego gina na usg a zobaczysz ze jest wszystko dobrze!!!

PS. Wczoraj się zaręczyłam!!!!!!!!! :-)Dostałam piękny pierścień w bardzo romantycznej scenerii. Z reguły nie jestem romantykiem, mam bardzo meskie podejście do życia ale mój luby zupełnie mnie rozłożył na łopatki, aż się popłakałam.

Gratuluję!!!!! A datę juz jakas wstepną nam podasz czy jeszcze nic nie ustalono?;-)

Miałam jeszcze cos napisac, ale nie pamietam...:crazy:
 
Do góry