reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

reklama
A co do truskawek, to ja mam nadzieję, że z moim terminem na 20 czerwca to truskawek się nawcinam po kokardki i zamienię się w jedną wielką truskawę...
Ja tak samo. :tak:
I co najważniejsze - nie będę musiała ich zrywać! :-D
ja zołza???
absolutnie!!! przeciez oboje chcemy żeby dzidzi niczego nie brakowało:happy2::happy2: i wierz mi ze jak nie jestem w ciąży to tak mi nie dogadza, a ja tak nie marudze:-) więc to to nasionko, które zasadził:cool::cool: te geny supermana:cool::cool:
No tak. Sam sobie jest winny ;-)


a w jaki sposob :happy2:?????????????
Porówanałabym to do końskich zalotów nastolatków ;-)
 
ooo ta reklama lodowki zawsze mnie wzruszala nawet bez ciazy :) ale gdzie tam teraz to ja dalej chodze po piwo do sklepu:/ chociaz w sumie to sama sie o to prosze..wole pojsc sama po te piwo niz ma mi gdzies wsiakna po drodze:/
 
wiecie co, to jest zaraźliwe, ja też zamarzyłam o mrożonych truskawkach!!!!!!!!!!

ale zauważyłam, że mi trochę w końcu przeszły mdłości, słabości i wilczy apetyt, zaczynam znowu normalnie jeść

jedyne co mi teraz doskwiera to ten nerw ale jest do przeżycia

A no i mam w końcu trochę brzucha.

a dziś rano przy porannych pieszczotach łóżkowych w trójkącie z Maksiem dostałam z pięty kopa w brzuch od Maksa mojego małego, nie tak bardzo mocno ale dość. I wiecie co?? To małe w brzuchu natychmiast oddało! Ale się śmiałam, coś czuje, że będą walki jak się urodzi!
 
Ostatnia edycja:
reklama
zycze milego lotu, my tez dzisiaj podrozujemy po kraji,ale pewnie jeszcze sie odezwe

co do truskawek to poprzednio moja gin mowila ze jak sie je w ciazy to pozniej dziecko nie jest na nie uczulone wiec ja sie nimi opycham. Buziak zapraszam u mbie jest cala zamrazarka truskawek bo wszyscy je uwielbiamy

opadajaca powieka od depilacji woskie,????tego nie slyszalam,ale jest w tym sens i logika wiec chyba bede musiala rwac penseta a tego to ja mocno nie lubie
 
Do góry