reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

Witam z rana :tak:
Chcialam Wam tylko napisac ze jednak postanowilismy ze lecimy:tak:
jeszcze chwilka i spadamy na Dublin , potem troszke posiedzimy na lotnisku i fruu do Gdanska :tak:
tak sie ciesze ,mam nadzieje ze podroz meczaca nie bedzie :tak:
takze Prosze 3 mac kciuki,i za duzo nie pisac hihi ;p :tak:

jak dolecimy dam znac :)

Caluuuuskkkiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ;*****

Trzymamy , spokojnego lotu :*
 
reklama
asiia - miłej podrózy!!!1 i szybko do nas wracaj!!!

maćku - truskawki miały być takie zmiksowane z cukrem i dopiero mrozone:happy2: w kubeczkach jak lody.
Ale nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee kupił ;(((((((((((((((((((((((
niby nie było, ale czy ten chłop wie czym są zachcianki???????
Apapu nie kupił bo nie bylo,a mnie az cały kark boli ;(((((((((((
nie wiem gdzie on robił te zakupy?!!!!!

Chyba gorszy dzien dzis mam:sorry2:
 
Assia ja tez jestem z gdanska jupiiii, musimy koniecznie sie spotkac kiedys

Wogole dzis przylapalam meza w nocy ze mnie gladzil po brzuchu :) tak dlugo....za moimi plecami jak spie on tworzy wiezi i przekabaca bobo na swoja strone :D chyba tez zaczne gladzic bobo zeby nie bylo ze mama jest nie czula
Wiecie jaki to szok?! Bo moj maz nie jest wylewny

Ps dzis kupuje sorbet cytrynowy...piekne dzieki
 
asiaa- milej podrozy!

buziak- no bo oni sa, tacy, ale powiem Ci, ze pare razy pomarudzisz, poplaczesz sie czy opieprzysz i juz bedzie biegal po 10sklepach by truskawki znalezc :tak:
Ja tak mojego z chlebem na poczatku wytrenowalam. jak jeszcze bardziej oryczana bylam. Przywozil, ja probowalam i w ryk, to nie tennnnn ty nie wiesz co ja lubieeee, czy ja o tak duzo proszeeee
I mam chlebek swoj ulubiony :tak:

Ja tez spadam na zakupki, bo lodowka pusta :eek:

Tutaj truskawki sa od kwietnia, to sie obezre na zapas :cool2:
 
hahaha ale faza z tym jedzeniem. Odkąd pamiętam jak jedna z nas rzuciła hasło na temat jakiegoś konkretnego jedzenia to wszystkie to jadły haha.. i tak jest do tej pory haha.. nieźle :)
 
Witam z rana :tak:
Chcialam Wam tylko napisac ze jednak postanowilismy ze lecimy:tak:
jeszcze chwilka i spadamy na Dublin , potem troszke posiedzimy na lotnisku i fruu do Gdanska :tak:

takze Prosze 3 mac kciuki,i za duzo nie pisac hihi ;p :tak:
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
maćku - truskawki miały być takie zmiksowane z cukrem i dopiero mrozone:happy2: w kubeczkach jak lody.

Chyba gorszy dzien dzis mam:sorry2:
Tkie też mieliśmy, ale mój brat wszystko zeżarł :dry:

Ale mnie tam truskawki jakoś nie ruszają :no:

Trzymaj się!

Wogole dzis przylapalam meza w nocy ze mnie gladzil po brzuchu :) tak dlugo....za moimi plecami jak spie on tworzy wiezi i przekabaca bobo na swoja strone :D chyba tez zaczne gladzic bobo zeby nie bylo ze mama jest nie czula
Wiecie jaki to szok?! Bo moj maz nie jest wylewny
Mój też dwa dni temu po raz pierwszy pogłaskał brzuszek. I też się lekko zdziwiłam. Też jest raczej mało wylewny... Choć wcześniej zaczął okazywać mi większe zainteresowanie, ale w dość osobliwy sposób ;-)
 
no to ja dzis... kopytkaaaa hihi nie zapomnialam jak mni smake narobilyscie w zeszlym tygodniu
ufff juz bym wracala z zakupow, gdyby nie to, ze maz sie zaofiarowal w pomocy i czekam az sie wypindroli :wściekła/y:
 
mi wlasnie mama podeslala caly zapas :tak:
bo tutaj to nieee ma, chyba ze truskawkowe, ale smak nie ten sam :no: i co podejrzane, tężeją w 15min chyba :eek:
Sicil w Polsce tez mozna kupic to swinstwo. pare lat temu jak byla mania z ta zwierzeca zelatyna to wlasnie robili roslinne i one tezaly w 30 minut, mialy dziwaczne smaki pamietam ze kupowalam o smaku coli, gumy do zucia...ale owocowe tez byly. ostatnio w tesco znowu je zobacyzlam i sie reklamuja ze takie super ze idealne do krojenia w kostke. ale mi one nie smakuja. bardziej smakuja jak jakis wybryk pomiedzy kisielem a zelkami. dziwne takie. wole normalne

Assia ja tez jestem z gdanska jupiiii, musimy koniecznie sie spotkac kiedys

Wogole dzis przylapalam meza w nocy ze mnie gladzil po brzuchu :) tak dlugo....za moimi plecami jak spie on tworzy wiezi i przekabaca bobo na swoja strone :D chyba tez zaczne gladzic bobo zeby nie bylo ze mama jest nie czula
Wiecie jaki to szok?! Bo moj maz nie jest wylewny

Ps dzis kupuje sorbet cytrynowy...piekne dzieki
aaaaaaale slodki:D mojemu tez se milosc do brzuszka w nocy wlacza najczesciej.ale ja to uwielbiam :)

PRzestancie juz gadac o tym jedzeniu bo jak narazie to ja robie wielkie oczy na to wszystko i jem to co w domu bo oczekiwanie na wyplate:eek: mam lody w zamrazarce takie z torebki co sie samemu robi zrobilam jakis czas temu aole niedobre i leza...dobre ktore samemu sie robi i sa takie miekkie i kremowe po zmrozeniu to robie z mleka skondensowanego... jak chcecie to przepis wrzuce. bardzo malo roboty i nie trzeba miec dziwacznego sprzetu zeby je zrobic. a smak maja tych kreconych lodow z nad morza. takie tluste kremowe i slodkie :D

Pola wiesz bo moj to juz 13 razy na antybiotyku byl mimo ze ma dopiero 3 lata i od roku byl zdrowy a to dlatego ze do zlobka chodzil i w pierwszym roku byl 2 razy w miesiacu chory:/ale juz dobrze bylo i moze rzeczywiscie trzydniowka.. dzisiaj spal troche niespokojnie. przylazl do mnie o 6 rano i spalismy jeszcze do 10:)teraz ma 37 stopni a nie dawalam mu jeszcze nic z lekow dziiaj. wiec bede kontrolowac sytuacje. wczoraj bylo 38.
 
reklama
sicilpol - ja wiem, że chłopa albo humorami albo płaczem i sie bardziej przykłada, ale P sie dzisiaj mocno spieszył. Inaczej to on wie czym grozi niezaspokojona żona:wściekła/y::no: a juuuuuz w ciąży!! hehe napewno miałby cos w piwnicy do porobienia albo samochód do naprawy... troche juz sie znamy..
Ale ja tych truskawek nie odpuszcze o nieeeeee nieeeeeeeeeeeeeee!!!
nie spocznę zanim ich nie pochłonę!!! bo na te cytrynowe co ja lubie to nie mam szans, ale jak mnie P wkurzy to bedzie szukał:tak:
I najwazniejsze, ze chlebek Ci kochana smakuje:cool::cool:

A tak z drugiej strony to powiem Wam, ze troche współczuję tym naszym chłopom;-) Bo jacy by nie byli, to chyba niezłą pokutą jest taka ciężarna baba w domu co wiecznie by cos smakowała:sorry2: i szukaj smaku lata czy z dziecinstwa:tak::tak: Pamiętam jak ze szwagrem biegaliśmy po kaszki smakiji dla siostry, było juz niezle po północy a jej sie jedzenie zamaniło:eek: Wczoraj P gotował spaghetti po czym zasiedlismy we czwórkę do stołu. Pierwsi chłopcy zaczęłi marudzic, ze to jest niesmaczne.. potem ja odstawiłam a na koniec P tez stwierdził,ze juz sie najadł i myślał, ze czmychnie po cichutku do piwnicy. Dzieciom też w to graj, ze juz po jedzeniu. Tylko ja niczym zołza z duuuzym brzuchem do zapchania wymyśliłam RACUSZKI..:cool2::cool2: Myślałam, ze P mnie zabije w myślach, nagle stracił humor i zrobił sie ciut bardziej nerwowy, ale coż... pasi brzuch czeka:cool:

tez mam dzis kopytka:-D babcinej roboty;-)


buziak ty napisz co z ta depilcja brwi woskiem bom ciekawa czy nie powinnam czegos zmienic np nie woskiem a penseta...

Mnie uczono, ze nie powinno sie depilować brwi woskiem, bo w konsekwencji po kilku latach moze opasc powieka. Pęcetą sie powinno robic brwi.

Kiedys wstałam w nocy siku. Wracam P spi i cos robi przez sen:eek: Jeździ ręką po łóżku i masuje cos ręka po prześcieradle.. Po mojej połowie łóżka. Myśle co on robi???:eek::eek: Przyglądam sie czy napewno śpi - spi:szok: Nagle podniósł głowe i mówi: Tu jestes?!!!!
On mnie szukał;-) Przez sen :tak::tak:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry