Czerwiec 2012

[sicilpol]

aha, dzieki czy
czyli na poczatek nei szalec, kupic pare kocykow cienkich
tu jest taki zwyczaj, ze posciel szyje sie samemu, haftuje itd... o ile mi sie srednio takie ohy ahy krochmalone koronkowe podobaja, o tyle mam nadzieje, ze tesciowa po poznaniu plci swego wnuka/wnuczki chociaz jedna taka zrobi
Bo jak malenstwo na mnie bedzie liczyc... to do osiemnastki sobie poczeka na takie przescieradelko

 

[maćku]

No wiec

ROZEK
SPIWOREK
KOCYK
BECIK
????


jakie roznice? co polecacie?

Mi się gdzieś kiedyś o uszy obiło, że na samym początku dobrze trzymać dziecko w rożku "mocno" owinięte. Czuje się wtedy bezpiecznie, bo przecież w brzuszku też było ciasno...

 

[agaundpestka]

Mi się gdzieś kiedyś o uszy obiło, że na samym początku dobrze trzymać dziecko w rożku "mocno" owinięte. Czuje się wtedy bezpiecznie, bo przecież w brzuszku też było ciasno...

Niby tak, ale jak jest cieplo to moza dziecko w cienki kocyk, albo pieluszke zawinac.

Zazdroszczę haftowanej pościeli

 

[sicilpol]

agaundpestka- dzieki, widzialam jak tesciowa robila dla dzieci siostrzenic i siostrzencow, wiec tak sobie po cichu marze, ze dla potomka tez sie znajdzie

 

[tialana]

Dzień dobry wszystkim

ja tez za tym jestem zwlaszcza ze to moja pierwsza ciaza jak narazie dobrze sie rowijajaca....mialam 2 poronienia i 1 ciaze pozamaciczna...i zwiazku z tym ze Irlandii przysługuje mi tylko usg i zeby sie nie martwic to raczej to zakupie.....moze i jest to gadzet ale moim zdanie spokoj przyszlej matki jest najwazniejszy i jesli to ma mi to zapewnic to czemu nie.....

W takim razie nie dziwię się że chcesz mieć wszystko pod kontrolą ale na pewno teraz wszystko będzie dobrze

witajcie dziewczynki!
Zanim poczytam co u was, napiszę co u mnie.

Przeżyłam jedną z koszmarniejszych nocy w moim życiu. Gorsze były tylko te kiedy rodziłam.
Złapał mnie wieczorem taki ból pleców u dołu po lewej stronie, że uwierzcie mi nie zmrużyłam oka a łzy leciały mi jak grochy, szlochałam i jęczałam, zastanawiałam się czy nie jechać do szpitala. Ból promieniował na bok i na brzuch, w pewnym momencie nie wiedziałam już co mnie boli a ból był bardzo silny i ciągły, nie przestawało boleć ani na chwilę. Do tego zdrętwiało mi lewe udo od wewnątrz na niewielkiej powierzchni, pachwina i kawałek mmmm jak by tu ładnie i nie wulgarnie ...cipki. Do teraz nie mam tam czucia, jak po znieczuleniu u dentysty, a z drugiej strony skóra tam szczypie jak ciężko poparzona (jak próbuję chodzić)
Rano poleciałam do ortopedy i dowiedziałam się, że nie potrafi mi pomóc bo rentgen i rezonans wiadomo nie wolno, leki i maści też zabronione, dostałam tylko skierowanie na rehabilitację.
Jutro jeszcze idę do rodzinnego i do gina. Cały dzień przeleżałam w ciemnym pokoju z otwartym oknem bo rozsadzało mi głowę, myślałam że umieram już. Dziewczyny, jeśli mój stan się nie poprawi to ja nie wiem jak ja jeszcze te pół roku wytrzymam. Teraz małż ma urlop ale co będzie jak zostanę z małym sama i takie ataki będę miała? Jestem wrakiem fizycznym i psychicznym , nie mam siły..

A to nie jest czasami rwa kulszowa? Nie zawiało cię gdzieś, wystarczy trochę chłodu i gotowe. No i jak u ciebie z magnezem? Ja mam problemy z kręgosłupem w odcinku szyjnym i zawsze jak mnie trochę zaczyna pobolewać to biorę sobie magnez i pomaga. Często takie dolegliwości wynikają z niedoboru magnezu w organizmie.
Mam nadzieję że szybko ci to minie.

Dziewczyny, jesteście przeciwne, ale żadna z Was nie miala tego...powtarzacie jakies zasłyszane slogany przeciwnikow detektorów.....ja miałam i naprawdę zapewniło mi to wlasnie spokój, póki o ie miałam to było kiepsko....pozycyzlam kilku koleznkom i kazda bardzo zadowolona... tylko nie wolno za wcześnie zacząc używać...

Dla mnie taki detektor nie miał sensu bo wiem jak bardzo się stresowałam i jak panikowałam jak ustawały mi mdłości a co dopiero kiedy miałabym problem ze znalezieniem tętna, nie mówię że zakup takiego detektora to coś zlego ale sama się na niego nie skusiłam a każdy może mieć swoje zdanie.

a ja juz sie gubie i niewiem gdzie pisac hihi tutaj jest mi jakos tak bardziej wyraznie

hihi wlasnie sobie leze ,Kubus juz od dawna spiulka,ale Moje kolejne bobaski widac jeszcze nie,raz kopnie jeden zaraz drugi ,i oczywiscie na wieczor, bo w dzien moze z dwa razy Ich poczulam

Moje maleństwo też jest najbardziej aktywne wieczorem

sluchajcie, do doswiadczonych mam i doswiadczonych przyszlych mam, pytanie od kompletnie nieuswiadomionej.
Robie liste uswiadamiajaca dla meza i teraz utknelam.
Bedziemy rodzic w czerwcu, jak sie uda, to moze bedziecie miec sliczne lato, nei za goraco, ja niestety musze sie liczyc z tym, ze na 100% bedzie skwar, ze jajecznice bedzie mozna robic na ulicy

No wiec

ROZEK
SPIWOREK
KOCYK
BECIK
????

jakie roznice? co polecacie?

Oj przydałyby się porady dla przyszłych mam w sprawie zakupów, nie jedna z nas chętnie by skorzystała


[FONT=&amp]agaundpestka[/FONT] śniłaś mi sie, nie pamiętam co dokładnie, ale wiem że widziałam twój nick i że z tobą rozmawiałam

Dziś miałam kolejną miła pobudkę, dziś sms z informacją o wpłynięciu wynagrodzenia na konto, można zrobić wypad na miasto

A gdzie się podziały wszystkie buźki z mojego wpisu?

 

[agaundpestka]

[FONT=&amp]agaundpestka[/FONT] śniłaś mi sie, nie pamiętam co dokładnie, ale wiem że widziałam twój nick i że z tobą rozmawiałam

:-)

 

[carla81]

Do siego!!!!!!!!!!!!!!!
Spakowana, piernik upieczony, dobry humor obecny...wyjazd za godzinę. Wszystkiego co najlepsze dla Was od nas w Nowym

 

[KamilaLublin]

sluchajcie, do doswiadczonych mam i doswiadczonych przyszlych mam, pytanie od kompletnie nieuswiadomionej.
Robie liste uswiadamiajaca dla meza i teraz utknelam.
Bedziemy rodzic w czerwcu, jak sie uda, to moze bedziecie miec sliczne lato, nei za goraco, ja niestety musze sie liczyc z tym, ze na 100% bedzie skwar, ze jajecznice bedzie mozna robic na ulicy

No wiec

ROZEK
SPIWOREK
KOCYK
BECIK
????



jakie roznice? co polecacie?

u mnie najlepiej sprawdził się rożek ale usztywniany z kokos-gryka w środku.. super sprawa nie trzeba podtrzymywać główki kręgosłup prosto lezy.. ale mialam wszystko co wymieniłaś uzywany byl tylko rożek usztywniany

 

[karamija]

hejka!

sicilpol

Ja miałam rożek, śpiworek i kocyk i wszystko było w użyciu. Rożek jest bardzo dobry na początku kiedy dziecko jest bardzo wiotkie bo po prostu łatwo jest je brać, w śpiworkach mój śpi do dziś, już największy rozmiar kupiliśmy, nie trzeba się martwić, że się rozkopie. Kocyk przydaje się zawsze i na lata. ja do tego chcę teraz jeszcze kupić taki specjalny kocyk do krępowania maleństwa bo mojego maksa musieliśmy wiązać, żeby go nakarmić i żeby usnął bo tak machał rękami i dopiero w kokonie się uspokajał.

kamila
no właśnie dokładnie taki rożek

edit
ale kurczę rzeczywiście to będzie lato, to może ten śpiworek na początek nie będzie potrzebny

 

[AVO]

Witam,

chiałabym Wam dorodzić,zebyście nie kupowały rożkówJako powtórna czerwcowa mama zapewniam Was, ze czerwiec jest za ciepłym miesiacem na rożki. U mnie na porodówce leżało kilak Pań co miało takie pomysły i zapakowały swoje dzieci w rożki. Wszytskie dzieci się całe poodparzały i strasznie cierpiały. Chyba,że sa do kupienia jakieś cieniusieńkie
Polecam bawełniane kocyki na lato są super. Ja miałam dwa cińkie i jeden ciepły na chłodne wieczory Polecam także gondole z okienkiem,zeby powietrze dochodziło do dzidziusiów

acha i cienkie spiworki są super- dziecko się nie rozkopuje a to jest istotne zwłaszcza gdy śpi w pokoju z rodzicami, a rodzicom gorąco i okno otwarte