reklama
kasiekz
Fanka BB :)
aronia to barwy wojenne - farbkami
Tak sobie myślę, całą ciążę malowałam farbami ramki na zdjęcia, płot, deski tarasowe, pudełka i tonę innych (nawet jeszcze w maju), bo urządzaliśmy się. Zastanawiam się czy przez to Pola nie nabyła zamiłowania do malowania farbkami, bo od grudnia (od dnia zakupu) dożyna je po kilka razy dziennie, ma już 3 opakowanie
Tak sobie myślę, całą ciążę malowałam farbami ramki na zdjęcia, płot, deski tarasowe, pudełka i tonę innych (nawet jeszcze w maju), bo urządzaliśmy się. Zastanawiam się czy przez to Pola nie nabyła zamiłowania do malowania farbkami, bo od grudnia (od dnia zakupu) dożyna je po kilka razy dziennie, ma już 3 opakowanie
Muńka najlepszego! :-)
Ja dziś gadałam z jedną kupmelą po logopedii i ona nie widzi jeszcze powodów do zmartwień. Dużo dzieci długo nie mówi, angle zaczyna i w przeciągu niewielkiego okresu czasu nadrabia wszelkie zaległość.
Super!
U nas też dziś pogoda beznadziejna...
Też o niej pomyślałam. Pytałaś już?
Ja dziś gadałam z jedną kupmelą po logopedii i ona nie widzi jeszcze powodów do zmartwień. Dużo dzieci długo nie mówi, angle zaczyna i w przeciągu niewielkiego okresu czasu nadrabia wszelkie zaległość.
juz po wizycie. Szmer "nieznaczacy"??? w maju echo dla pewnosci, mamy sie nie martwić
Super!
U nas też dziś pogoda beznadziejna...
Sylka.
Fanka BB :)
Andzia super że wsio dobrze u kardiologa. Ja miałam podobnie z Paulą (chyba Ci pisałam).
Aronia zdjęcie psiaka super.
A co do pogody to faktycznie dwa dni temu u nas było nie ciekawie i lało. 
Kasiek a Pola na jaką wojnę się szykuje, że przybrała barwy wojenne?
Aga i jak długo czekaliście?
Ja ogólnie lubię wiosenne burze. I to nawet takie z grzmotami i błyskawicami.
My własnie wróciliśmy ze spaceru bo u nas pogoda super. Słońce daje na całego i jest cieplutko. Szymon zaraz dostanie kachę i spać, a ja końcu może będę miała chwile dla siebie bo ostatnio z tym bardzo kiepsko.
Aronia zdjęcie psiaka super.
A co do pogody to faktycznie dwa dni temu u nas było nie ciekawie i lało. Kasiek a Pola na jaką wojnę się szykuje, że przybrała barwy wojenne?
Aga i jak długo czekaliście?
Ja ogólnie lubię wiosenne burze. I to nawet takie z grzmotami i błyskawicami.
My własnie wróciliśmy ze spaceru bo u nas pogoda super. Słońce daje na całego i jest cieplutko. Szymon zaraz dostanie kachę i spać, a ja końcu może będę miała chwile dla siebie bo ostatnio z tym bardzo kiepsko.
kasiekz
Fanka BB :)
sylka jak możesz lubić burze z grzmotami...ja wtedy zdrowaśki zmawiam
Wróciłam z Tesco, nabyłam 5 kolorowanek wodnych - zobaczymy czy pędzelkiem z wodą będzie też tak chętnie malowała jak farbami. Przynajmniej oszczędzi mi prania, mycia itp
WROCŁAWIANKI jutro aktualne o 10.00?
Wróciłam z Tesco, nabyłam 5 kolorowanek wodnych - zobaczymy czy pędzelkiem z wodą będzie też tak chętnie malowała jak farbami. Przynajmniej oszczędzi mi prania, mycia itp
WROCŁAWIANKI jutro aktualne o 10.00?
Ostatnia edycja:
agaundpestka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2011
- Postów
- 2 808
Reszta tak ja chyba odpadam
Na poczcie spędziłam 20min, potem zapakowałam dwójkę do wózka i dotarłam do domu.
no to juz melduje ze nie wytrzymalam i nakrzyczalam na nich 
janek mial dzien na niejedzenie i nic prawie od rana nie jadl. a babcia ciagle daj mu ciastko chociaz. nosz ja pier..... jak robilismy trzecie podejscie do obiadu o 16, i ja tu sie wysilam, daje jedna lyzke druga, je, babcia mi sie wcina ze slodkim kompotem "daj mu popic" a przeciez jak on kompotu sprobuje to juz po zupie bedzie. ale jeszcze lepiej bo nagle dziadek mu pokazuje : no jedz jedz zobacz dziadek tez je. ja patrze a ten ciastko wpieprza. no to sie zagotowalam. i sie wydarlam ze ja tu gehenne przechodze zeby go nakarmic a ci mi ciagle z tym slodkim, ze nie chce juz nawet slyszec slowa ciastko, ja tu karmie i ja ustalam co moje dziecko je i kiedy. tesciowa na to ze jej po prostu zal ze on tak nie je. nosz kur... jej jest zal ze mu wciskam obiad i kanapki jak moglabym mu dac kilo ciastek i by bylo po sprawie. no biedne dziecko!
pozniej znow na spacerze ja mu daje jablko, ten nie chce a babcia z tekstem " no tak bo ty bys wolal ciastko prawda?"
jutro pier... bedziemy sie zamykac sami w pokoju na wszystkie posilki i zadnego rodzinnego obiadu. ogolnie jest spoko, ale jak mi wlaza z butami w karmienie przy kazdym posilku to mi juz cisnienie skacze....
tez zlapalismy dzis burze w lesie (ja uwielbiam!) , i jas nagle mowi: buzia! wiec mamy kolejne slowo. i dzis zamiast baba probowal mowic babcia, ale wychodzilo jakies "pacia" naprawde z tym mowieniem to chyba jakis przelom nastapil
nasz sie tez zaczal bac robakow i much i nie wiem czy mu niania nie zaszczepila tego bo ona jest panikara. ja tam bez problemu biore do reki biedronki i zuczki itp, dzis mu mrowisko pokazywalam, i jakos po chwili sie przekonal ze mrowki nie sa zle, ale na poczatku krzyczal zii zii!
a odnosnie tego durnego gadzetu z ikonkami to wlasnie adblockiem udalo mi sie go zablokowac na stale, dzieki atinka ale trzeba miec adblock doinstalowany do przegladarki
janek mial dzien na niejedzenie i nic prawie od rana nie jadl. a babcia ciagle daj mu ciastko chociaz. nosz ja pier..... jak robilismy trzecie podejscie do obiadu o 16, i ja tu sie wysilam, daje jedna lyzke druga, je, babcia mi sie wcina ze slodkim kompotem "daj mu popic" a przeciez jak on kompotu sprobuje to juz po zupie bedzie. ale jeszcze lepiej bo nagle dziadek mu pokazuje : no jedz jedz zobacz dziadek tez je. ja patrze a ten ciastko wpieprza. no to sie zagotowalam. i sie wydarlam ze ja tu gehenne przechodze zeby go nakarmic a ci mi ciagle z tym slodkim, ze nie chce juz nawet slyszec slowa ciastko, ja tu karmie i ja ustalam co moje dziecko je i kiedy. tesciowa na to ze jej po prostu zal ze on tak nie je. nosz kur... jej jest zal ze mu wciskam obiad i kanapki jak moglabym mu dac kilo ciastek i by bylo po sprawie. no biedne dziecko!pozniej znow na spacerze ja mu daje jablko, ten nie chce a babcia z tekstem " no tak bo ty bys wolal ciastko prawda?"
jutro pier... bedziemy sie zamykac sami w pokoju na wszystkie posilki i zadnego rodzinnego obiadu. ogolnie jest spoko, ale jak mi wlaza z butami w karmienie przy kazdym posilku to mi juz cisnienie skacze....
tez zlapalismy dzis burze w lesie (ja uwielbiam!) , i jas nagle mowi: buzia!
wiec mamy kolejne slowo. i dzis zamiast baba probowal mowic babcia, ale wychodzilo jakies "pacia" naprawde z tym mowieniem to chyba jakis przelom nastapil nasz sie tez zaczal bac robakow i much i nie wiem czy mu niania nie zaszczepila tego bo ona jest panikara. ja tam bez problemu biore do reki biedronki i zuczki itp, dzis mu mrowisko pokazywalam, i jakos po chwili sie przekonal ze mrowki nie sa zle, ale na poczatku krzyczal zii zii!
a odnosnie tego durnego gadzetu z ikonkami to wlasnie adblockiem udalo mi sie go zablokowac na stale, dzieki atinka
ale trzeba miec adblock doinstalowany do przegladarki
kasiekz
Fanka BB :)
josie hahaha, ty wrzeszczysz a oni dalej swoje! Pomagałaś mi kiedyś z tym adblockiem. I mam go, a co mam teraz konkretnie zrobić, aby to dziadostwo zablokować? Sorry, że męczę:/
aga dwójkę do jednego?
Sorry, że męczę:/ aga dwójkę do jednego?
agaundpestka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2011
- Postów
- 2 808
Tak Kuba w grudniu skończył 5lat, a waży 17kg i jest drobnyaga dwójkę do jednego?
Antek w szerz chyba go już przerósł no i wózek się sprawdza reklama
kasiekz
Fanka BB :)
aga a co to za fura?
