reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

Hej,

Andzia no to fajnie, ze juz Adi w domu :tak:

MsMickey super wiadomość :-) Nie ma jak w domu ;-)

Zaza tez myśle, ze sie zarazi ale tak jak piszesz, bede miała z głowy :)
a moj maz jeszcze nie miał ospy :szok: Wiec możliwe, ze i On tez sie rozchoruje.

Aylin ja to juz sie zastanawiałam jak sobie zablokować na jakiś czas stronkę nexta :-D To jest po prostu nałóg :zawstydzona/y:

Ale nudny dzien, Wojtek był z mężem na spacerze, my z Kuba w domu. Żal mi Go bo dzisiaj o wiele wiecej krostek, swędzi Go strasznie no ale jakos trzeba przeżyć.
 
reklama
Polaa - oooo, to mozliwe, ze Twoj m najgodzej przejdzie ospe z calej trojki - im jest sie starszym tym podobno gorzej :baffled: Ja mialam 13lat i pamietam, ze mialam ponad 100 krost, bo z nudow liczylam przy smarowaniu :rofl2:
 
Aronia mini zoo mam pól godziny od domu. Do lwa 20 minut. Ale takie prawdziwe zoo bym chciala:)

Msmickey - super ze wychodzicie

Andzia ciesze sie ze wszystko ok. A do Zamościa pewnie za 2 tyg pojedziemy.

Polaaa - mi allegro powini zablokować juz dawno :)
 
pola u nas tez nuda, caly dzien w domu mimo ze slonko na dworze

aylin to kawka na rynku obowiazkowa:)

aronia mysle ze poswiecilabys 4h gdybys blizej nie miala zoo, sama kiedys pisalas ze iles tam jexdziliscie w poszukiwaniu sniegu, wiec jezeli na czyms wam zalezy to dluga podroz to nie problem:)
 
andzia - a i owszem ale my przy poszukiwaniu sniegu nocowalismy w hotelu, na raz nie robilismy dluzszych tras, bo dziec sie buntuje :sorry2:A jak wracalismy latem znad morza to pol trasy pociagiem, bo byl strajk na siedzenie w aucie :baffled: Jakies 3godziny od nas jest (podobno, bo nie bylismy) kapitalne zoo z gorylarnia ale jesli chcielibysmy sie na nie skusic, to godzina musialaby byc w pociagu a na miejscu nocleg :rofl2:

Dzisiaj sliczna pogoda, pozwalczalismy troche chwasty w ogrodku a dziec obserwowal robaki przy komposcie :-)
 
gdzie jestescie???? :(

mati kaszle dalej, a dzis dostal goraczki wiec pewnie cos sie rozwinelo, bo w piatek wszedzis czysto bylo.

adrian rozrabial dzis bardziej niz zwykle, albo ja jakas bardziej przewrazliwiona jestem

MsMickey jak Go, jak Julek??
 
Wróciliśmy jednak już dziś. Obiecuję wieczorem was nadrobić!

Po 15min. pobytu teściowa pyta: 'Kasia a Pola ma już 2 latka czy jeszcze nie?' AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA...myślałam, że zejdę!

W skrócie tak było pierwszego dnia:
20140329_142216.jpg

A tak drugiego:)))) Skwar na maxa, ja w staniku, M bez koszulki, a dzieciaki rzucały się resztkami śniegu:)
20140330_134730.jpg20140330_134750.jpg

Za 2 godz. was poczytam:)
 

Załączniki

  • 20140329_142216.jpg
    20140329_142216.jpg
    21,2 KB · Wyświetleń: 43
  • 20140330_134730.jpg
    20140330_134730.jpg
    24,3 KB · Wyświetleń: 48
  • 20140330_134750.jpg
    20140330_134750.jpg
    30,1 KB · Wyświetleń: 45
Andzia dobrze, ze masz chłopaków już w domu :)

MsMickey o w końcu cała rodzina w komplecie :)

Pola oj współczuję, a mężowi nie życzę ospy mojej kuzynki mąż przechodził masakra- az go pogotowie zabierało.

Kasiekz o kur... to teściowa przegięła :angry::angry::angry: mogłas jej powiedziec, a tak w zeszły czwartek:baffled::baffled: zdjęcia świetne, pogoda cudna.

A u nas Antek od wczoraj kaszle czasami krtaniowo :baffled::baffled: do tego pierwszy raz w życiu ma dupkę odparzoną :( mnie boli głowa, chodzę jak bomba która już zaliczyła kłótnie z mamuśką :/ (teraz każda milczy w swoim pokoju:baffled:) do tego @@ spóźnia mi się chyba już ponad tydzień- zycie.
Ale teraz pozytywniej :) dziś rozpoczęliśmy sezon grillowy :) przyjechała siostrzenica z córcią i psem, więc Antek się oswajał :) na koniec nawet pogłaskał psa :) na początku co chwile kiedy tylko pies (szczeniaczek mały) przebiegł w jego pobliżu to był płacz :) była też Zosia więc wesoło :)
 
aronia ahahahaha ale się umiałam z biednej zwierzęcej mamy, chociaż jej pewnie do śmiechu nie było:D

aga hormony buzują moja doga! Dobrze, że dzionek udany i A odważył się pogłaskać pieska:) Zdrówka dla mojego zięciunia!

andzia ojoj biedny Adi - dobrze, że nic poważnego! Zdrówka dla Matiego!

polaa aaaa żeby mąż nie podłapał w tym wieku!

aylin ja od 2 tygodniu oglądam się za butami. Nic mi się nie podoba a jak już coś znajdę, to nie ma numeru:/ A poszukuje po prostu trampkowato-adidasowatych czarnych za kostkę. Co kupiłaś?

zaza
tort smakował?

msmickey huraaaaaaaaaa!!!

josie będziesz miała z takimi włoskami wygodniej przy bobasie:) Niani szkoda...

muńka dobrze że z kupką zaczyna się poprawiać! Oooo gratki nowej pracy:)
 
reklama
Matko u mnie koszmarny dzien. Ale z happy endem:)
Pisalam ostatnio wczoraj ze maz kompletnie nie czai dziennego porzadku dnia dziecka i mu na to zwrocilam uwage??? No to dzis sobie spal do 10, godzine siedzial przy akwarium po czym gdy ja sie szykuje na plac zabaw ten wpada na pomysl ze jedziemy w plener na grilla. 11.30. Mlody 12 obiad 13 drzemka. Ale sie uparl ze uspimy go na grillu posiedzimy w sloncu, ze damy mu po drzemce piers z grilla na obiad. No ok. Szykuje pakuje grilla odkopal z piwnicy i go czysci zeby do auta wlozyc. Godzina zleciala. Jeszcze zakupy. No mnie juz kur... bierze, a ten ze luz bo przeciez dla mlodego i tak jest godzina w tyl. Jak bylismy pod sklepem to dzwoni facet z tesco online ze jest pod drzwiami- zapomnial ze sobie zamowil dostawe do domu 12-14!!!!! No to juz sie miarka przebrala, ja sie zaczelam drzec, on ze w takim razie nigdzie nie jedziemy, dziecko w ryk ze "domu nie" bo przeciez miala byc wycieczka... No myslalam ze mnie trafi!!! Jak tylko podjechalismy pod dom i wyciagnal rozryczanego malego, ja wsiadlam za kolko i pojechalam w sina dal. Poszlam sobie na rynek na obiad ochlonac, zaliczylam promod i kupilam buty

O 16 bylam umowiona do niani na kawe wiec poszlismy z malym. W miedzyczasie moja kolezanka dzwoni ze oni sie jednak na nianie decyduja. No to ja wielkie oczy ze jak to ona ma juz nowa prace od jutra..... Wiec negocjacje z niania, dalam jej podwyzke , z kolezanka sie tez jakos dogadaly i zostaje :D :D :D
 
Ostatnia edycja:
Do góry