reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

To widzę, ze u nas to samo z uciekaniem przy ubieraniu :)

Muńka mam pytanie mojego brata mała ma 3,5mies i jak ją kładą na brzuszku wyskakuje jej taka plama coś jak siniak na plecka zaraz pod karczkiem jakoś co to może być?
 
reklama
Munka - skoro masz kacik odpowiadania na pytania to ja tez bym sie chetnie podlaczyla ;-) Znasz moze jakis patent na profilaktyke/leczenie zapalenia krtani? Dopada mnie przy (niemal) kazdym przeziebieniu i przez kilka dni nie mam glosu (jak teraz). Stosuje inhalacje, cukierki imbirowe, nawilzam i ogolnie staram sie wzmocnic organizm ale od lat mam to dziadostwo a lekarze to ignoruja :baffled:
 
Aga - a czy to na pewno plamka, a nie np. żyłka, która podczas wysiłku prześwituje przez skórę?

Aronia - ja nie lekarz,więc w tym temacie za wiele nie wiem. Przy zapaleniu kratni najlepiej nic nie mówić ;) , jeść kisiel i możesz kupić sobie Glosal, fajnie nawilża. Generalnie jeśli profilaktyka przed czymś co czesto dopada, to ja stawialabym na homeopatię, bo w nią wierzę i wielu z moich znajomych właśnie tak zabezpiecza swoje rodziny i są zdrowi cały rok.
 
Aronia nasza Zygmunta od rehabilitacji jest. Aczkolwiek na zapaleniu krtani moze przy okazji sie zna.

A ja mam pytanie do mam 6-7 latków. Tysia idzie na urodziny i potrzebuje pomyslu na prezent. Sprawa na tyle skomplikowana ze mama mlodego jubilata ma sklep z zabawkami i ubraniami dla dzieci. Pomocy
 
Munka - wiem, ze Ty nie lekarz ale spiewasz i pomyslalam, ze moze znasz jakis sposob na przypadlosci z glosem. Ja potrafie i tydzien nie mowic :sorry2:Teraz na przyklad od 2 dni milcze i zamiast poprawy jest pogorszenie :no:. Szkoda, ze ja kisielu (kislu?) od dziecka nienawidze :-(Ale moze sie jakos zmusze :rofl2:



Aaaaa! I mialam rozwiazac owocowa zagadke. Ananas byl swiezy, soczysty, aromatyczny, pychota a jagody zmiete, zwiedle, no jak to rozmrozona mrozonka (kupilam by zrobic z kefirem koktajl owocowy). A dziec wolal i tak to, co wyroslo na swojskiej ziemii a nie zamorskie frykasy :rolleyes2:Nie ma chyba wiecej dzieci na bb, ktore nie lubia bananow, co? :eek: Nie wiem po kim odziedziczyl ten botaniczny patriotyzm, bo nie po nas - my lubimy i nasze i egzotyczne ;-)
 
Aylin - ja nie mama takich starszaków,ale może jakieś wejściówki do sali zabaw, albo coś w tym stylu. My bratanicom mojego S czasem fundujemy właśnie takie atrakcje (bilety na rewie disneya na lodzie, wejsciówki do zoo itp.)

Aronia- miałam raz problemy z kratnią, kiedy ostro trenowałam głos i właśnie leczylam sie tym,co napisałam, ale niestety jak zaatakuje krtań to potrafi długo trzymać. Kiedyś płukałam też gardło septosanem.
 
Ostatnia edycja:
Aronia popieram Muńkę. Całe liceum miałam non stop praktycznie chorą krtan. Nauczyciele nie chcieli mi wierzyć że nie mogę mówić ale wyjścia nie mieli i zamiast ustnie odpowiadałam najczęściej pisemnie. Chociaż jeden babsztyl nigdy mi nie wierzył i kilka luf postawił.
I w czwartej klasie tuż przed studniowka ktoś mi te kuleczki homeopatyczne polecił. Gardło, chrypka czy coś wtym stylu. Od tamtej pory problem nie wrócił nigdy.
 
Aga - a czy to na pewno plamka, a nie np. żyłka, która podczas wysiłku prześwituje przez skórę?
Hmm w sumie nie wiem, bo robi się sine i znika po jakimś czasie jak już nie leży na brzuszku. Lekarka kazała im iść do dermatologa, ale nie wiem po co, bo to nic dermatologicznego.

I jeszcze jedno, bo ich też nastraszyła lekarka, ze 3,5miesięcniak jak rozkłada ręce na boki gdy leży na brzuszku to źle.
Mała też się podpiera na rączkach.
 
reklama
Do góry