reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

aronia i tu masz rację co do cierpliwości ja za długo byłam sama i za dobrze mi z tym było, już miałam życie poukładane na spokojnie, robiłam co chciałam kiedy chciałam i jak chciałam, a teraz wszystko kręci się w koło jednego - dziecko - z jednej strony nie tak sobie to wyobrażałam, a z drugiej nie zamieniłam bym tego czasu na nic ale jednak cierpliwość już nie ta, ja się poprostu nie nadaję na matkę, niestety są takie kobiety na świecie dla których macierzyństwo to nie jest spełnienie kobiecości i ja do nich należę i nie wstydzę i nie boję się o tym mówić bo dla mnie jest to normalna sprawa, a każdy się dziwi jak ja mogę tak gadać i zawsze mnie krytykują, że mam takie piękne zdrowe dziecko itd itp, tak tak ja wiem o tym, że jest najukochańsza na świecie i kocham ją ponad wszystko ale dla mnie ten czas jest ciężki a nawet bardzo ciężki.............
ehhhhhhhhhh to się rozpisałam i wyżaliłam :szok::szok::szok:
 
reklama
Mam wynik siuśków - wszystko idealnie:) A więc ta przeklęta trójczyna. Tak poza tym dziś cały dzień dzieć szaleje i nie ma stanu podgorączkowego.

katrina
to miał pomysł na zabawę:D:D

alijenka wiesz, że my ciebie nie skrytykujemy:) Każda z nas jest inna i nic tego nie zmieni!

aylin aronia dzięki!

A moja sąsiadka (mam 2 latki) ma tak silną anemię, że masakra. Po ciąży 2 lata nie robiła żadnej morfologi. Przedwczoraj krew z nosa, wczoraj wymiotowała a dziś żyłka w oku jej pękła na maxa i w końcu poszła do laboratorium.
 
Ostatnia edycja:
alijenka idź koniecznie! Ja dziś też sobie zrobiłam morfologię z rozmazem krwi i wszystko mam w normie:) A zrobiłam sobie, bo coś mi jaśniejsze (ale nie białe) plamki na rękach wyskakują:baffled:
 
no tylko ja się boję z tą moją małą latać po ośrodku aby mi czegoś nie załapała także muszę czekać aż mój K weźmie jakiś dzień wolnego, zresztą teraz mam @ i nie ma sensu iść robić wyniki

kasia.natka co u Was ??????????????????????



a tak w ogóle to jest tu kto ??????????????????? zapewne wszystkie się zbierzecie jak ja pójdę spać :-(
 
Ostatnia edycja:
Wiecie co, ja tu wróciłam a nie wszystkie kobitki mnie znają, czemu mnie nikt nie opierdzielił?
Jestem tialana, zadowolona bibliotekarka z przypadku, mama wiercipięty Magdzi :biggrin2:


josie fajny patent na kupę w nocniku, u nas mała zdradza skupienie na twarzy i zero kontaktu z otoczeniem


andzia1980 zdrówka dla chłopaków


asik24 jedynie powarczeć na ciebie mogę :growl:
no i pięknie wam idzie z nocnikiem :tak:


kasiekz super że wyniki ok :biggrin2:



Dalej się jakoś dziwnie czuję a @ się już skończyła, chyba tez czas porobić sobie badania
Zmykam do wanny i nyny bo rano trzeba wstać do pracy

Miłego wieczorku babeczki i dobrej nocki
 
Hej
Qrcze G ciagle chora. Katar woda leje sie, doszedl solidny kaszel. Gardlo czerwone dosc. Dzis podalam tez flegamine ok 17 i teraz biedna dusi sie przez sen nawet. Juz myslalam okolo 20, ze pawia pusci, tak ja dusilo z kaszlu. Ewidentnie flegma od kataru:( bida taka:(
Podaje nurofen, tran, solbaby tussi, cebion, na katar: nasivin, euphorbium i inhalacje na zmiane. Kuzwa jakos lepiej nie jest. No i ja tez sie rozlozylam:( tzn katarzysko i gardlo drapie:(:(:( normalnie fak.
Sorki, ze tylko o sobie ale mam kryzys.
Co jeszcze podalybyscie na ten kaszel? Rano chce dac mucosolvan.
 
Alijenka ja ciebie rozumiem tez mam czesto takie mysli ze macierzynstwo to nie dla mnie... Nie kazdy sie w tym spelnia, co nie znaczy ze nie kochamy naszych dzieci rownie mocno. Ale teraz juz chyba bedzie z gorki, zaraz dwa latka a z trzylatkiem to juz sie pieknie dogadasz , pomoze zakupy zrobic i obiad ugotowac:)

W tchibo przecena na dzieciece ciuszki, kupilam jasiowi rajstopki i koszulki na wiosne a malemu pajaca:)

Msmickey ja bym z kaszlem do lekarza poszla. My mamy na kaszel przeziebieniowy i bol gardla junior-angin. Inhalator masz? Bo tez sie przydaje chwile przed snem zrobic zeby rozrzedzic wydzieline.
Ja dzis kupilam wode morska na promocji i juz wiem czemu promocja bo tak psika mocno ze o malo zawalu nie dostalam a co dopiero mlody....
 
Ostatnia edycja:
MsMickey nie pomogę z kaszlem bo się na lekach nie znam ja zawsze małej smaruję plecki i jak ma katar to już kiedyś pisałam wkładam do noska zamarznięte masło i to pomaga aby gile nie osadzały się na oskrzelach.
Ja to w domu mam tylko nurofen, panadol, cebion, tran i to do smarowania plecków no i wapno. W ogóle nie wiedziałabym co mam dać dziecku na kaszel.
Zdróweczka dla Was kobitki !!!!!!!!


josie w Tobie to nie widać tego abyś mogła mówić o tym że macierzyństwo Ci nie służy :-p:-p:-p:-p, drugie w drodze a ta mi tu mówi że czasami myśli że na matkę się nie nadaje :angry::angry::angry:
 
reklama
Haha no to drugie mnie przeraza:p poszlam za ciosem.. Ale mam takie dni ze tesknie za czasem kiedy mlodego nie bylo. I ogolnie mam meeega malo cierpliwosci, czasem juz nawet maz jest bardziej opanowany:/ dlatego troche mi zal czasem janka bo u nas w domu to nie ma lekko, najbardziej poblazliwa to jest niania:)

A wiecie ze on ostatnio za niania teskni? W weekend to co slyszy kroki na klatce to biegnie i krzyczy niania! niania! Dzis to samo maz z pracy wrocil a ten biegnie do drzwi i niania! Jak zobaczyl ze tata to sie az wkurzyl! Cieszy mnie ze tak ja lubi ale tym bardziej mi szkoda ze juz nie beda razem
 
Ostatnia edycja:
Do góry