alijenka
Mamcia Nataszki :))
andzia coś na bazie sernika na zimno lecz zmodyfikowany
MsMickey czyżby G dorwała kompa ?????
MsMickey czyżby G dorwała kompa ?????
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Sunshine- jak to Ci oko skacze?
Byliśmy dziś z G na usg nereczek i wszystko jest już ok, miedniczka niepowiekszona
A do tego młoda była mega dzielna, w ogóle nie zapłakała, bo pan doktor powiedział jej,że bedzie oglądała bajkę o swoim brzuszku. Włączył nad nią monitor i mogła wsio widzieć. Potem zaczęła do niego gadać, a jak tylko skończył badanie,to powiedziała dziękuję tak jej się spodobało, że nie chciała wyjść.
Jutro przyjeżdżają tesciowie. Teść wraca w poniedziałek a teściowa zostaje na tydzień, bo ja mam zastepstwo w pracy w pon. i śr. Sam na sam z teściową przez tydzień...ciekawe jak będzie, dobrze,że ją lubię
Sunshine i jak z tymi pieluchomajtkami, też się nad nimi zastanawiam
Dziewczyny jak u was z @ po porodzie, zawsze słyszałam że jak się urodzi to później miesiączki dużo łagodniejsze a u mnie co miesiąc gorzej. Co chwilę mi słabo a boli mnie jak przy bólach krzyżowych, ledwo dziś dom wysprzątałam
Witam
Przepraszam ze znow tylko o nas ale nie mam glowy do niczego zwlaszcza ze jestem w pracy a Misia z tata w szpitalu czekaja czy bedzie poprawa po zastrzyku bo jak nie to bedzie musiala zostac okazalo sie ze to pokrzywka w reakcji na antybiotyk a ze dzis troche spuchla to pojechali do lekarza i tam od razu skierowanie bo jakby poszlo do srodka to podobno nawet nie byloby szans na dojechanie... jestem beznadziejna powinnam wczoraj taksowka pojechac... przepraszam za haotyczny post i prosze trzymajcie kciuki
Normalnie nie wyrabiam z moim dzieckiem. Od jakiegoś czau jak jej się czegoś nie pozwoli lub zwróci uwagę, że nie wolno wpada w szał! Rzuca się po podłodze, ryczy, krzyczy, nie daje się uspokoić! Masakra jakaś!
Jakieś pomysł, żeby ją spacyfikować? Nie reagowanie nie działa - mam wrażenie, że darłaby się do wieczora. Przytulanie - rzuca się jeszcze bardziej. Odwracanie uwagi - też nie bardzo...
dzis na obiad kurczak Sunshine i juz nie moge sie doczekac, a czekac musze, bo A z chrzestna w kinie, a maz musial dzis wyjatkowo na 2 h do pracy.
sunshine robiłam u teściów twojego kuraka...niebo w gębie i wszystkim smakowało! DZIĘKI:*
I dajcie przepis Sunshine na kuraka tam gdzie go latwiej namierzyć. U nas na obiad kaczka - mloda uwielbia....
przez to ze was nie ma siedzie na allegro... i co? i znów cos kupiłam....
Kurczak w miodzie i czosnku... hmmmmm... chlopaki sie zajadali, dla mnie i M za słodki, ale to moja wina, bo za duzo miodu dałam i za mało przypraw, nastepnym razem zredukuje i mysle ze bedzie ok
Dgffccigg
Nie pisałam, że P z miesiąc temu nauczyła się swojego imienia i teraz jak chce coś sama robić to już nie mówi 'sama', ale 'Pola' i tak np. 'Pola uszość' (usiąść), 'Pola idziem' itd.
edzio:
Zapomniałam o najważniejszym. Pola wczoraj miała 37,2C i cztery normalnej konsystencji kupy - wg mnie od trójki, bo przebiła się. Potem zeszło. Za to rano wstała cała wysypana, a pachwiny szczególnie i okolice kolan, brzuch i klatka...dziwne:/
Goga sie udziela. Miala ogladac zdjecia na tel a ta od razu na forum... ;-)
Aylin Ty naprawdę jesteś zakupoholiczka
Dgffccigg