MsMickey
Fanka BB :)
Josie, co zrobilas, ze katar Jasia mniejszy?
U nas leci, G tylko dwa razy dala popsikac quixxem, raz inhalacja
Co do reakcji na nie, to u nas takiej nie ma. Tzn zakrywa rekoma oczy i placze czasami. Ale ostatnio jakos nauczyla mowic sie 'nie' sama i gdy powie nie na cos, to nie ma szans tego zrobic bez awantury. Np. wziecie syropu czy zalizenie dzis papurkow/swetra ryk i bunt.
Wg mnie jedynym wyjsciem jest respektowanie jej 'nie', kiedy sie da i zdecydowane mowienie 'nie' takze. I egzekwowanie go.
Aronia, nie pomoge. Na wszelki wypadek ograniczylabym ilosc na razie, moze pojawia sie nowe informacje?
Dzieki za odzew w sprawie flegaminy.
U nas leci, G tylko dwa razy dala popsikac quixxem, raz inhalacja
Co do reakcji na nie, to u nas takiej nie ma. Tzn zakrywa rekoma oczy i placze czasami. Ale ostatnio jakos nauczyla mowic sie 'nie' sama i gdy powie nie na cos, to nie ma szans tego zrobic bez awantury. Np. wziecie syropu czy zalizenie dzis papurkow/swetra ryk i bunt.
Wg mnie jedynym wyjsciem jest respektowanie jej 'nie', kiedy sie da i zdecydowane mowienie 'nie' takze. I egzekwowanie go.
Aronia, nie pomoge. Na wszelki wypadek ograniczylabym ilosc na razie, moze pojawia sie nowe informacje?
Dzieki za odzew w sprawie flegaminy.