u nas piękne błękitne niebo. czystość błękitu zakłócają tylko ślady samolotów. słońce w pełni! siedziałyśmy 2,5godz. na dworze co młodej dobrze zrobiło, bo właśnie wciągnęła 1,5miski rosołu
alijenka jak w sobotę chcesz gdzieś wyjść do fryzjera, a ja będę w domu to przywoź mi Nataszkę
Zawsze będę chętna. Mój M jest w domu dopiero o 19.00, ale zawsze jest i dzięki temu, że mam wieczory dla siebie nie dziczeję. Tak więc rozumiem, że masz czasami już dość:/ Polka w domu to anioł, sama się bawi, nie tyka zakazanych rzeczy, nie skacze po narożniku, krzesłach itd...więc ja też mam trochę łatwiej. No i wymyśliłam sobie gotowanie/pieczenie różnych potraw w czym młoda zawsze pomaga, żeby nie zwariować z nudów
Szkoda też, że nie masz tam ludzi z małymi dziećmi. Ale wiesz...zawsze możemy dzwonić do siebie i chociaż przez telefon poplotkować!
kasienka Pola była identyczna, też mogłaby siedzieć non stop przy cycusiu
I zdrówka dla Nikosia!
papitka jak tam okres, unormował się? U mnie babie i dziadkowie też nie są skorzy do zostania z Polą i zabawiania jej. Zawsze coś mają do zrobienia, albo pobawią się 5 min. i zmęczeni. Na szczęście mam 15letnią siorę, która zawsze z młodą zostaje jak gdzieś chcemy wyjść.
josie dobrze, że katarek ustępuje!
sunshine awatar ładny, ale nie ma już pięknych zdjęć Perły w galerii tj. są ale inne (oczywiście też piękne)
asik upsss. M kiedyś upuścił lapka na schodach, matryca nie poszła ale napęd wypadł i trzeba było oddać do naprawy.