Haha mlodak wlasnie sie zastanawialam co z tym smoczkiem
Ja bym chciala snieg zeby choc raz na sanki isc. Ale nie taki od lutego do kwietnia
U nas dzis strasznie pada a przez ten plac budowy i tymczasowy dach jakos dziwnie woda kapie i halasuje, mlody sie budzi i placze bo nie wie o co chodzi. Dawno w nocy nie padalo chyba, on nie jest przyzwyczajony do takich odglosow
Aga moj tez ma tak ze musze byc przy nim jak zasypia, kiedys bedzie trzeba go oduczyc ale poki co daje rade, max 15 min i spi. Gorzej maz, usypial go dzis chyba godzine i sie poddal, stwierdzil ze mlody sie wkurzal ze zle spiewa kolysanki a on nie umie inaczej
ja mysle jednak ze to przez deszcz i pozna drzemke
Aylin twoje sprawozdania jedzeniowe to miod na moje serce, ja bym sie chetnie spotkal ale do zg to mam cala polske do przejechania, jak i ty zreszta