alijenka
Mamcia Nataszki :))
Aga u mnie w biedronce to porażka nic nie ma, powiększyli ją a zniknęły wszystkie dodatkowe rzeczy za to przybyło spożywki no i ichniejsza piekarnia, co do sprzątania to u mnie w ogóle nic nie widać zresztą nigdy nie widać że się sprząta, tak to jest w starym domu :--(, mam dość tego bo sprzątasz sprzątasz i zero efektów i nie martw się u mnie non top kurz, codziennie muszę ścierać kurze
kasiek u nas nikt nic nie będzie specjalnie robiła dla małej po prostu spróbuje samego barszczu i już, zresztą ja pieczarek małej też nie daję
josie no masakra z tymi cenami u nas wszystkiego, moja siostra teraz wycinała małej migdała i 1600 zł za zabieg zapłaciła gdzie po 3 godzinach byli już w domu a na NFZ ponad 20 miesięcy czekasz
Kasienka ponoć choroba się rozwija 3 dni hmmmmm ile w tym prawdy to nie wiem, u nas było tak że jak przyszła moja siostrzenica z katarek przed usunięciem migdała to za 3 dni moja mała miała bakteryjny katar
Aga, kasiek widziałyście ???
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,...Nowym_Targu_lepszy_od_tego_na.html#LokWrocTxt
kasiek u nas nikt nic nie będzie specjalnie robiła dla małej po prostu spróbuje samego barszczu i już, zresztą ja pieczarek małej też nie daję
josie no masakra z tymi cenami u nas wszystkiego, moja siostra teraz wycinała małej migdała i 1600 zł za zabieg zapłaciła gdzie po 3 godzinach byli już w domu a na NFZ ponad 20 miesięcy czekasz
Kasienka ponoć choroba się rozwija 3 dni hmmmmm ile w tym prawdy to nie wiem, u nas było tak że jak przyszła moja siostrzenica z katarek przed usunięciem migdała to za 3 dni moja mała miała bakteryjny katar
Aga, kasiek widziałyście ???
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,...Nowym_Targu_lepszy_od_tego_na.html#LokWrocTxt
Ostatnia edycja: