reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Czerwiec 2012

My po szczepieniu, młoda niecałe 10.800kg. Wzrostu zmierzyć nie pozwoliła:D:D

Najlepszego dla 1,5roczniaków, bo wcześniej zapomniałam!!!

andzia
u sąsiadki był jakiś wirus i równe 2 miesiące ich dzieć miał tylko katar. Oby u was krócej trwało!:)

muńka teraz tylko czekać na śnieg, a u nas w wigilie zapowiadają 10C:/

dla tych na diecie: http://pinkcake.blox.pl/2013/12/Dietetyczne-ciastka-owsiane-z-zurawina-bez-jajek.html
 
Ostatnia edycja:
reklama
agaundpestka - hmm, gdyby to tarczyca u Ciebie to szybko by sie ogarnelo - badania, terapia i spokoj. Ja swoje kilogramy moge zwalic tylko na siebie/los ;-)

Aylin - owszem, dziecia mozna przestawic na wczesniejsze chodzenie ale glownym problemem sa czeste pobudki. To przez nie jestesmy tak niewyspani i nie mamy sil na radykalniejsze trening dla dziecia z wczesniejszym chodzeniem spac. A na pobudki niestety metody nie ma :-( Dzis na przyklad maz "walczyl" od 3 do 7 (dziec zasnal o 1, o 3 sie obudzil, dostal UU i... nie zasnal), ja przejelam dziecia od 7 (drugie nocne UU) do... 11 (monsz w delegacje az nad Baltyk). Tak, tak, wiem, powinnam go obudzic wczesniej ale jak ja mam funkcjonowac przy 5 czy 6 godzinach przerywanego snu? Spalam do oporu :zawstydzona/y:Dlatego przydalaby sie trzecia osoba, ktory by go budzila a my z m bysmy odsypiali ;-)Moja mama lapie sie za glowe, ze trzech doroslych potrzebnych do 1 dziecka :sorry2:

Munka - cos jest na rzeczy, bo dzis zaliczylismy ponad polgodzinna dzika histerie, ktora wyciszyl dopiero czopek :sorry2:Jezeli to jeszcze nie 5 a jakies "ogony" 3 czy 4 to wyladuje w psychiatryku. Na 5 moge jeszcze spiac resztki energii ale 3 i 4 uznalam za "odfajkowane" :zawstydzona/y: Ze tez nie da sie tych 5 nijak sprawdzic :wściekła/y:

andzia - nie draznij z sankami, bo nasze tez niedawno przyszly :-pNie wiem jak u Was ale u nas na swieta ma byc plusowo. No ale potem przeciez sa jeszcze 2 miechy kalendarzowej zimy ;-)
 
Ostatnia edycja:
andzia - sanki przydadzą się na święta... Wielkanocne... u nas niestety raczej bez szans na śnieg. Ja tam za bardzo nie tęsknię za zimą i śniegiem, ale dzieciaki nawet nie wiedzą lub nie pamiętają jak on wygląda.
 
Aronia - ta kolezanka która miała odwrotnie mieszkała u mamy. Do obsługi dziecia mieli 4 osoby (ich 2 i rodzice). Dyzury mieli rozpisane aby kazdy sie chodz troche wyspał. Tam byla parodia opieki nad jednym dzieckiem. Podczas kapieli była osoba funkcyjna do spraw smoczka.... szkoda gadac nawet. I tak naprawde za usystematyzowanie młodego zabrali sie po przeprowadzce - wtedy kiedy zostali we 2 i trzeba było porządek z tym spaniem zrobic.


Zapomniałam wcześniej - sto latek dla naszych 18 :) Antosia i Goskuna :)
 
Czy to mozliwe zeby nam czworki bezobjawowo wyszly? Dzis patrze a ten na dziaslach po lewej na gorze i na dole ma twardego mini-kielka:-) wyglada na czworki lub piatki bo na trojki za daleko. I tak jakby juz pare dni sobie roslo!

Pojechalam dzis do tesco, jest daleko od nas wiec bywam tam raz na rok. Weszlam na dzieciece ciuszki i oszalalam!!!! Takie piekne i przecenione, obkupilam go na 200zl, dwie bluzeczki, sweter, bluza dwupak dresow, komplet body i dzinsowe ogrodniczki, i mega super paputy pluszowe misie, sa na styk ale na swieta w zimnym domu tesciow beda jak znalazl:-) no cudenka w tym tesco maja:-)
 
Witajcie,

Ja tak z doskoku bo u nas przygotowania do wyjazdu pełna parą.

Sylka - a jak jest w UK z psem na codzien? Mozna zabrac bez problemu do wiekszosci hoteli, restrauracji, parkow, sklepow? My nasza tez prawie wszedzie zabieramy a miejsca nieprzyjazne psom bojkotujemy ;-) Mozesz wrzucic jakas fotke swojego futrzaka?

Aronia co do psiaka tutaj to nie mieliśmy jeszcze jakiś większych komplikacji. Jest podobnie jak w PL. Jedynie może bardziej są restrykcyjni co do sprzątania po swoich pupilach. Raczej tego pilnują. Tutaj za pierwsze upomnienie dostaje się mandat w wysokości 50 funtów, każdy kolejny możne być nawet do 1000. Ja w tym problemu nie wiedzę bo po swoim psie zawsze sprzątam. Do większości parków spokojnie można psa zabrać. Ze sklepami jest różnie, jedne wpuszczają inne nie. Ja staram się psa na zakupy nie zabierać.
A i Aronia współczuje z tymi pobudkami i ze snem małego. Nie wiem, a czy próbowałaś może pójść z nim jakiś wieczorny spacer przed spaniem. Wiem, że pora roku nie bardzo sprzyja do takich spacerów, ale może jakby nałykał się przed snem świeżego powietrza i zmęczył na powietrzu to może zmęczenie zrobiło by swoje i spał lepiej. Nie wiem, tak sobie myślę.

ja mam preferencje chcialabym dziewczynke ale sie obawiam ze jestem skazana na chlopca, w rodzinie meza sami chlopcy, on ma brata, 18 kuzynow z pierwszej linii i tylko jedna kuzynke:szok:

a miejsce mi zabrali bo jako ostatnia sie uchowalam jako nie-manager, teraz juz tylko managerom sie naleza.... no nic szkoda tylko ze na zime mi zabrali, czeka mnie jednak skrobanie auta :dry:

Josie u mnie w rodzinie znowu same dziewczyny. Z mojej strony też w pierwszej linii 15 dziewczyn i tylko dwóch chłopaków i to w dodatku rodzeni bracia. Jak byłam w pierwszej ciąży wszyscy byli pewni, że będzie dziewczyna i tak było. Teraz też obstawiali na pewniaka dziewczynę i bardzo miło się rozczarowali. Bo w końcu po 23 latach pojawił się chłopak. Dlatego nigdy nic nie jest do końca powiedziane:tak: I w takim razie mocno ściskam kciuki za dziewuszkę:tak:

Kasiek doczytałam, że jednak zostajesz z Polą w domu. Faktycznie, jakby miało Ci zostawać 500 zł to nie warto męczyć P. jak już teraz tak ciężko przeżywała wasze rozstania. A i tym bardziej jak możesz sobie na to pozwolić.

Papitka wszystkiego najlepszego i spełnienia wszystkich marzeń z okazji urodzin.:-)


Aga mnie też tak się sypały włosy. Nawet fryzjer powiedział mi, żebym coś z tym zrobiła bo niedługo nie będzie miał mi co czesać. Robiłam badania na tarczycę bo miałam na niej torbiel. Ale badania wyszły w sumie ok. Tylko mam jakieś małe guzki,które muszę kontrolować. A poziomy TSH, ft3,ft4 w normie. W chwili obecnej jest jakby lepiej. Ale na głowie włosów mniej, chociaż pocieszenie takie, że mam mnóstwo małych odrastających włosów, co doprowadza mnie do szału po umyciu ich:wściekła/y:

Muńka ja muszę wyciągnąć sanki po Paulinie. Mamy dwie pary i mam nadzieję, że będzie okazja je wykorzystać:-) I Gabi wygląda super wśród swoich ulubieńców. Widać, że dobrze z nimi śpi.:tak:


I życzymy sto lat 18- miesięczniakom. Dużo, dużo zdrówka. Cmok.
 
Hello, gerls:)
Kolejny post, ktory pisze, ciekawe, czy ten da sie zapisac...
Wczoraj juz napisalam, gdy Pe zechcial cos sprawdzic na fonie... koniec piesni.

G dzis. Ma 1,5 roku... czas leci. Dzieki za zyczenia:)

Julek harcuje na tyle, ze powoli uzalezniam sie od toalety. G juz placze, gdy mowie, ze ide do wc. To cos znaczy;)

Zeby bylo zabawnie, za kazdym razem staram sie odpisywac na wiele watkow...

Andzia, jak wizyta u logopedy?
Aronia, wspolczuje, padlabym niewatpliwie...
Munka, sanki - dobre:):):-) my nawet jeszcze nie wzielismy z powrotem z Ł... jakos wylecialo mi z glowy a natura nie przypomniala;) jechac po te plecy tez mi sie nie chce...
Aylin, w niedziele robilam z Pe szkolenie bhp (net), bylismy w szoku, bo okazalo sie, ze nalezalo przeznaczyc na nie ok 5 godzin... dramat. No i jeszcze te szczegoly... fe.
A te pierniki... moze zrobie? Zachecilas:)

Jutro idziemy z G na impre z Mikolajem do taty pracy. Podobno fajnie ma byc, duzo dzieci.
Dzis bylismy kupic prezent (oni dali kase, zapakuja i dadza), przy okazji kupilam G taka poszewke z sowami. Poduszke tez, tylko moja G nie daje jej powlec. Chodzi z ta poszewka jak z kocykiem... hmmm. Powleklam, gdy wyszla. Wrocila, zobaczyla, kazala wyjac;) zabawne te nasze dzieci, tak juz wiedza, czego chca:) no i my juz je lepiej rozumiemy...
Moze jutro choinke zakupie... ozdoby juz z garazu przywleczone:) mam takie bombki z dziecinstwa, takie z buzkami. Ciekawa jestem reakcji G:)
Lece na razie, bo G kapie sie i pewnie zaraz skonczy.
Przepraszam, ze tak z doskoku, naprawde czytam, nie zawsze po prostu ogarniam. No a gdy juz ogarne, to ta cholerna apka...
 
Papitka - super ze dało sie cos zalatwic z tym dermatologiem. Udanej wizyty.
Aronia - jak pisze Kathrina - snieg bedzie, ale na Swieta Wielkanocne, jedyne co mnie martwi to to ze w wypadaja w drugiej połowie kwietnia:-p:-p
MsMickey - u logopedy nigdy nie byłam;-) Chodziło Ci zapewne o Asik.
Asik - a no właśnie co u logopedy? jak sie udały zakupy?
Kasiek - a nie weisz przypadkiem jak radzili sobie z tym katarem? Sam katar to nie taki wielki kłopot, ale u nas niestety katar= kaszel i często zapalenie oskrzeli. Jak to bedzie trwało tyle czasu to sobie strzele w ....
Pola to kruszynka, albo przez te ostatnie stresy schudła:/
Sylka - powodzenia w pakowaniu. Jak ja tego nie lubie, ale gorsze i tak jest rozpakowywanie:blink:
Josie - oczywiście ze bezobjawowe wyjc=scie zebów jest możliwe szczęsciaro :tak:U Adriana wszystkie zeby wydostały sei bezobjawowo, z Matim nie jest już tak lekko.
Mi tez bardzo podobaja sie ubranka w Tesco, niestety u nas na wichurze jeszcze go nie wybudowali ;/

Kasienka - co u Was?? Jak sie czujesz??? To już tuż tuż :)
 
Ostatnia edycja:
a po co Wam te sanki :-p;-):-D

będziemy nimi przywoływać śnieg ;-)

Papitka - czy ja dobrze widzę, że Ty od dziś masz dwójeczkę w latkach?? Sto lat!!!! :-) a swoją drogą, jaka Ty młoda dooopa jesteś!!!!!!!!


Munka - cos jest na rzeczy, bo dzis zaliczylismy ponad polgodzinna dzika histerie, ktora wyciszyl dopiero czopek :sorry2:Jezeli to jeszcze nie 5 a jakies "ogony" 3 czy 4 to wyladuje w psychiatryku. Na 5 moge jeszcze spiac resztki energii ale 3 i 4 uznalam za "odfajkowane" :zawstydzona/y: Ze tez nie da sie tych 5 nijak sprawdzic :wściekła/y:

a może go brzuszke boli, czy coś innego niż zęby. Nie myślałaś, żeby przejśc się z nim do lekarza?


Czy to mozliwe zeby nam czworki bezobjawowo wyszly? Dzis patrze a ten na dziaslach po lewej na gorze i na dole ma twardego mini-kielka:-) wyglada na czworki lub piatki bo na trojki za daleko. I tak jakby juz pare dni sobie roslo!

możliwe, bo u nas póki co wszystkie zęby wyszły bezobjawowo ;-)


Hello, gerls:)
Kolejny post, ktory pisze, ciekawe, czy ten da sie zapisac...
Wczoraj juz napisalam, gdy Pe zechcial cos sprawdzic na fonie... koniec piesni.

G dzis. Ma 1,5 roku... czas leci. Dzieki za zyczenia:)

Julek harcuje na tyle, ze powoli uzalezniam sie od toalety. G juz placze, gdy mowie, ze ide do wc. To cos znaczy;)

Zeby bylo zabawnie, za kazdym razem staram sie odpisywac na wiele watkow...

Andzia, jak wizyta u logopedy?
Aronia, wspolczuje, padlabym niewatpliwie...
Munka, sanki - dobre:):):-) my nawet jeszcze nie wzielismy z powrotem z Ł... jakos wylecialo mi z glowy a natura nie przypomniala;) jechac po te plecy tez mi sie nie chce...
Aylin, w niedziele robilam z Pe szkolenie bhp (net), bylismy w szoku, bo okazalo sie, ze nalezalo przeznaczyc na nie ok 5 godzin... dramat. No i jeszcze te szczegoly... fe.
A te pierniki... moze zrobie? Zachecilas:)

Jutro idziemy z G na impre z Mikolajem do taty pracy. Podobno fajnie ma byc, duzo dzieci.
Dzis bylismy kupic prezent (oni dali kase, zapakuja i dadza), przy okazji kupilam G taka poszewke z sowami. Poduszke tez, tylko moja G nie daje jej powlec. Chodzi z ta poszewka jak z kocykiem... hmmm. Powleklam, gdy wyszla. Wrocila, zobaczyla, kazala wyjac;) zabawne te nasze dzieci, tak juz wiedza, czego chca:) no i my juz je lepiej rozumiemy...
Moze jutro choinke zakupie... ozdoby juz z garazu przywleczone:) mam takie bombki z dziecinstwa, takie z buzkami. Ciekawa jestem reakcji G:)
Lece na razie, bo G kapie sie i pewnie zaraz skonczy.
Przepraszam, ze tak z doskoku, naprawde czytam, nie zawsze po prostu ogarniam. No a gdy juz ogarne, to ta cholerna apka...

Udanej imprezki!!! Kurczaki, my się już chyba nie zobaczymy przed świętami... :sorry2:


Gabiśka dziś ładnie zanęła, więc wsio wskazuje na to, że jednak brak dosypiania podczas dziennej drzemki pomaga. Dziś się obudziła po godzinie, ale widać było, że jeszcze chce pospać, więc zasnęła, ale po 10 minutach wstała.

Josie - ja też dziś byłam w Tesco i kupiłam G fajną sukienkę sztruksową. Widziałam tą kolekcje jak byłam w Pozku u Siorki (wtedy też kupiłam G sukienkę) i zakochałam się w niektórych ciuszkach. Są naprawdę śliczne i tanie!!
Kupiłaś może młodemu sweterek z brązowymi wstawkami na ramionach?? Bo mi się strasznie podobał :-) myślałam, żeby wziąć dla Chrześniaka, ale już mu tyle rzeczy kupiłam pod choinkę, że się powstrzymałam.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczęta upiekłam kolejna partie pierników. specjalizacje z nich zrobie. Były u mnie kolezanki i znikła wczorajsza. Więc dzis upiekłam z kg mąki. I mam nadzieje ze od poniedziałku tak sie wszyscy nasycili ze te z dziś do wigilii zostaną. Tym bardziej ze brat prosił o pierniczki.... No i Sunshine zeby miała co podjadać :p

Kolezanka kosmetyczka była u mnie - mam brwi zrobione, henna na rzęsach wiec malować sie nie musze :) A kolezanka w 6 msc i nadal wyglada jakby ja po kapuscie mocno wzdeło. A chudzina z niej zawsze była. Ślicznie wygląda.

Zakupocholiczki prosze sie tu pochwalic zakupami. Ja ogladać lubie :)

A zima bedzie - mam przecież kombinezon dla Tysi, sanki jej kupuje i śniegowce ma. I zima stulecia ma być. Ja w to wierze - w styczniu bedzie snieg i już
 
Do góry