reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

aylin niedawno wypoczywałaś, a ja w sierpniu...to dopiero zamierzchłe czasy:p Właśnie korespondowałam z Agą i Alijenką na temat tych wieżyczek i jak do niej trafić:D

alijenka ja sobie i najbliższej rodzinie nigdy nie wróżyłam...strach. A z ręki to muszę mieć 'takie natchnienie' i wtedy czytam z ręki takie rzeczy, że się sama sobie dziwię skąd ja to wiem...jak nie mam tego czegoś (lub migrena, zły dzień) nic nie odczytam.

gadacie o Mikołajkach...masakra to już tuż tuż...nie mam pojęcia co młodej kupić, ale chyba kolejkę taką małą co sama jeździ, bo młoda zakochana w ciuchci.

lecę na pocztę i potem kierunek 2xA:D P zaśnie w aucie - mam nadzieję.
 
reklama
Juz po pracy:) nawet fajnie bo plotka poszla, wszyscy juz wiedza i nie musze sie tlumaczyc:)

Na mikolajki u mnie w domu zawsze byly slodycze. Maly nie jada slodyczy wiec chyba dostanie kredki:)
 
Po spotkanku:)

Aga zrobiła pyszną szarlotkę, a Antoś ma setki zabawek!!! Naprawdę góry:) Nataszka Alijenka wymiata pod względem mowy - powie niemal każde słowo, a Antoś daje mega całusy! Nawet zarobiłam jednego na pożegnanie i Polka oczywiście też:p Furorę robił Bobby Car - szczególnie na Nataszce. Polka okazała się największym rozrabiakiem, a zarazem najmniejszym bobasem. Coś jeszcze miałam, ale zapomniałam...

Było bardzo sympatycznie - dzięki i sorrka, że zostawiłyśmy ci taki bałagan do sprzątania:/
 
Ostatnia edycja:
Hejka!

Ja dziś sobie cały dzionek zdychałam (@).
Teraz próbowaliśmy G uśpić w łóżeczku przystawionym do naszego, ale oczywiście było wycie do księżyca :sorry: Chciałabym, żeby chociaż w swoim zasypiała, bo w nocy może do nas dołączyć. Usypianie jej zaczęło mnie męczyć, a raczej to, że ostatnio musimy się z nią kłaść oboje - wtedy uśnie. Ciekawe, czy nam się uda ją przestawić.

Czy Wasze dzieci w ciągu dnia często podjadają???
Moja non stop by coś jadła. Ciągle tylko słyszę "kako", "kako"!!!! (ciacho). Mam suche wafelki owsiane, czy normalne suche wafle, więc takie jej daje. Dodatkowo zrobiłam sama owsiane (pycha) i też je pochłania. Mam wrażenie, że ona jednak za dużo tego chce...

Muńka moja się nie poci w nocy ale u niej w ogóle nie odkręcany jak na razie grzejnik i śpi w pajacu, a co do rąk to też mam suche ale ciągle zapominam je kremować także nie pomogę w tej kwestii, a czemu ona tak często te ręce myje ????????????
kurde coraz bardziej się nakręcam na zmianę kuchenki abym miała piekarnik bo teraz nie da się żyć bez niego już mam dość tego czytania co Wy tam pichcicie a ja nic nie mogę zrobić :-:)-:)-(

samcze czynności dnia codziennego wymagają od niej częstego mycia (choć ma zmywarkę), ale jest też trochę przewrażliwiona na tym punkcie i ma delikatną skórę.
Rozumiem Twój żal z braku piekarnika. Ja nie miałam długi czas i strasznie mi brakowało.


Munka - moi chłopcy obaj bardzo sie pocą, Adriana wystarczy nakryc kołderka wyżej niż do pasa i jest mokry. Myślisz że to jest coś niepokojącego???
:tak:

myślę, że nie jest to wielki powód do niepokoju, ale jeśli tylko ona by się tak pociła, to chyba zapytałabym o to lekarza. U nas w całym mieszkaniu kaloryfery pozakręcane, więc temperatura spoko, a tym bardziej w jej pokoju, czy w naszej sypialni jest fajnie. Tylko zauważyliśmy też, że jak śpi z nami, to tak się nie poci, bo częściej się chyba odkrywa. Nie fiem nie fiem.


Muńka ten paraliż przysenny to jest chyba to! nawet nie wiedziałam, że jest taka "dolegliwość"! choć cierpiałam na to chyba od zawsze, ale niezwykle rzadko, a jak tylko wprowadziłam się do teściowej i D wyjechał do NL, to miałam tak co noc? a ustapiło jak tylko się wyprowadziłam od tej zołzy?

zestaw "piękne dłonie" czy jakoś tak z MAry Key mam nieotwarty w szafce, wzięłam na prezentacji, ale w domu do mnie dotarło, że mnie na niego nie stać :( mam go zwrócić konsultantce, ale jak chcesz to ci odsprzedam, zapytam tylko jaka cena, bo zapomniałam, a jak będzie wyższa niż na allegro to nie ma sensu brać ode mnie
na prezentacji pani zafundowała mi taki zabieg z tego zestawu i efekt był nieziemski :yes:

No widzisz, to przynajmniej wiesz, co Ci dolegało ;-)
Zapytaj się proszę o cenę :tak:


Hej :-)

Coraz zimnej sie robi, Kuba juz w przedszkolu, maz jeszcze w pracy, Wojtek sie bawi a ja mam spokój :-D No a w sobotę na plaży bede leżeć :-D Juz czuje jak odpoczne przy chlopakach :)

:szok::szok::szok: ja też chcę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Fajno, że się forumki spotkałyście :-) Ciekawe z kim ja się będę spotykać, jak zaraz kolejna będzie miała drugiego bobasa.... kto znajdzie dla mnie czas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!???????!!!!!!!!!!! :-(

Ja na mikołajki kupię Gabi jakąś zabawkę, bo już się jej w domu wszystkie znudziły.
 
Ostatnia edycja:
Munka to lecisz z nami? ;-)
Wspolczuje @

kasiek ale super, ze spotkanie udane. Macie jakies zdjecia? Powiedz tzn napisz, ze tak :tak:;-)



Kurcze dzisiaj Wojtek przy kąpieli miał wypadek, tyle krwi to ja dawno nie widziałam Wystarczył moment, stałam nad nim jak zawsze a nagle jeden wielki huk, Wojtek walnal o wanne, w 5 sekund cały we krwi, z buzi leje sie krew jak woda z kranu...masakra, obudziłam męża bo sie strasznie przestraszylam. Uspokoił Go a ja patrzyłam czy zeby całe i okazało sie ze warga, spuchnieta jak nie wiem, ciekawe jaka jutro bedzie. Dawno sie tak nie wystraszylam...łazienka wyglądała jakby swiniaka zazynali :(
 
Polaa wspolczuje stresu&&&&&&

Fajnie z tym spotkaniem macie:):):)

Munko a czy Ty chcesz mnie wylaczyc z zycia, bo dziec mi sie urodzi????! Na poczatku Ty bedziesz czesciej przyjezdzac, a po jakims czasie to chyba no problem... z naszymi malutami tez spotykalysmy sie, gdy maluskie byly... NIE MARUDZ, DO JASNEJ...!

Wy tu o duchach... nie wierze. W nic poza swiatem widzialnym/realnym. Wg mnie wszystko da sie naukowo wytlumaczyc.

Polaa zazdroszcze urlopu:)

Munka, ladnie to tak? Najpierw piszesz, ze dzis nie mozesz sie spotkac, a potem, ze ciasteczka owsiane zrobilas???? Kako! Kako! Kako!!!
 
Pola - lecę!!!! :-D a w sumie,to gdzie bo nie zarejestrowałam.... :-) choć nie jest to ważne,wiem,ze bedzie cieplo i to mi wystarczy.
Współczuje strachu!!! Musiało to poważnie wygladac!!

MsMickey- wiesz...napisałam to,żeby po prostu dobrze się poczuć słysząc: "nie możemy bez Was żyć" !!!! :-D
Miałam plany na dziś,ale @ wsio położył...
 
Munka no to super, widzimy sie rano w sobotę na lotnisku w Birmingham :-D A lecimy (tak, żebyś wiedziała wcześniej) na Wyspy Kanaryjskie a dokładnie Gran Canaria :tak:
 
reklama
My też dziękujemy za miłe popołudnie :) nawet moje dziecko przy dziewczynach dziwnie grzeczne jest :) służy mu to towarzystwo więc trzeba się częściej spotykać :) a co do bałaganu spoko ledwo posprzątałam i przyjechała znajoma i przywiozła mi po synku 4wory wielkie ciuchów i A roznosił je po całym mieszkaniu :crazy:

Pola co to za dyskryminacja? Myślisz, ze my też nie chcemy jechać?? :rofl2:
 
Do góry