Hej baby :-)
Omlety? Uwielbiam, ale na słono. Z pomidorami, szczypiorem, szynką, cukinią - wariacji jest naprawdę wiele
Mój wczoraj zajadał się bułeczkami własnej roboty, zrobiłam pszenno-razowe i maślane

A po zjedzeniu ich "dobił" się kaszą z warzywami, którą zrobiłam dla nas na kolację

Dziecko ma spust jak nic, panie w żłobku mówią, że nie odchodzi od stołu, dopóki wszystkiego nie zje ;-)
Dzisiaj po południu jedziemy na zakupy, trzeba starszaka zaopatrzyć w jesienną kurtkę. A przy okazji może i mnie w płaszczyk - mężuś sam zaproponował, że przydałoby mi się nowe wdzianko

Nie będę się buntować ;-)
Dzisiaj nocka znowu cała przespana

(
Aylin). To na pewno zasługa tego dicortineffu.
Josie, potwierdzam że jest skuteczny

Od dwóch dni dziecko ładnie śpi, nie sapie, nie męczy się. Jeszcze tylko w ciągu dnia mu te gluty z nosa spływają

Robię mu inhalacje z soli fizjologicznej, żeby to rozrzedzić.
Niespo no to masz małego denisa rozrabiakę w domu ;-) Pewnie z tego wyrośnie, wiesz jak to jest z dzieciakami, temperamenty są różne. Bądź konsekwentna, a będzie dobsz ;-)
Kasiek szerokości!

A butki faktycznie przystępne cenowo.
Alijenka to, że pediatra zabroniła dawać nasivin, to jeszcze rozumiem, bo to dosyć silny lek. Ale czemu nie kazała stosować wody morskiej? Widziałam wywiad z babką - laryngolożką i ona przede wszystkim zalecała czyszczenie noska właśnie wodą

Pierwszy raz się spotykam z taką opinią.
Aylin fajno, że spotkanie udane. Zjadła pizzę - no przecież Ci mówiłam, że to dziewczyna, która będzie chętnie poza domem jadać. Restauracje, bankiety, jednym słowem wielki świat, a nie domowa przaśna kuchnia ;-)
Zaza gratulacje rocznicowe

)
Baby czy i ile mleka piją wasze bąble? Mój nadal 4-5 razy dziennie. Rano po przebudzeniu, w żłobku przed spaniem, po powrocie do domu czasem wypije, obowiązkowo butla przed wieczornym spaniem, no i w nocy (ostatnio o 22 się budzi).