reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

reklama
SEXIKI to jest zalecenie lekarza pani doktor maminy, cwiczenia te sa bardzo wskazane w calym okresie zycia maja na celu utrzymanie gorracej temperatury pomiedzy babka a powtarzaczem slowa "zaraz"czyli facetem.
wzmacniaja nie tylko miesnie kegla ale rowniez miesnie ust kobiety co pomaga jej w przyszlosci walczyc ze slowem "zaraz" :wściekła/y:


ciekawa teoria :-):-):-):-):-):-)

Gęsiej skórki dostaję, sama bym nie donosiła chłopakow /bez luteiny, a po 2 przeciez dzieci rodza sie w 23/25tyg ciazy, waza po 0,5kg i sie je normalnie ratuje!!! sama urodziłam wczesniaki dlatego moze mnie to tak poruszyło..

karamija - moze lepiej narazie nie znac płci:happy: podobniez jak tak wczesnie widac to chłopak, dziewczynek lekarze nie sa juz tak pewni :laugh2:

kamila - ja mam cos takiego teraz, ze czuje sie strasznie samotna. Jest mi strasznie źle jak zostaje sama w domu...

snoop - witaj;-)
 
gdyby nie luteina i inne leki na podtrzymanie wczesnej ciąży - bliźniaków bym raczej nie miała.... :eek:

przeciez jezeli medycyna idzie do przodu to czemu nie pomagac kobietom donosic zagrozoną ciążę jak i potem ratowac przedwczesnie urodzone dzieciaczki.. ??? czemu ta ich polityka służy???
Ale ja się tak teraz zastanawiam nad tym podtrzymywaniem ciąży. Może racje mają ci, którzy tego nie uznają... Bo przecież trudno tan naprawdę udowodnić, że ciąża była donoszona właśnie dzięki dupkowi/lutce. I odwrotnie - są przecież przypadki, że ciąża jest roniona pomimo leków...

Nie mogę tego pojąć jak ciąża do 12 tygodnia może nie być uważana za ciażę! PRzecież dziecko ma juz wtedy ok 6 cm... żyje serce mu bije.... przecież to człowiek jak ludzie mogą podchodzić ze tego nie ma... Przecież to 3 miesiące - jedna trzecia całej ciąży... ehhh mam nadzieje że w tych krajach które maja takie podejście kiedyś to się zmieni bo wiele wiele więcej dzieci by się rodziło gdyby pomagano kobietom z zagrożoną wczesną ciążą.
No ja to szoku doznałam jak przeczytałam, że bodajże w Australii aborcja jest dozwolona do 24 tc :szok:
Pamiętaj tylko, żebyś miała przy sobie kartę ciąży, bo ona jest podstawa u takiego lekarza do zwolnienia 100%.
Ale problem w tym, że ja jeszcze nie mam karty ciąży:dry: Ogólnie mój rodzinny jest spoko jeśli chodzi o zwolnienia, ale włąśnie nie wiem czy iść do niego, czy próbować złapać mojego gina. Bo coś czuję, że mnie przeziębienie łapie i wolę od razu do wyrka wskoczyć i zacząć się kurować.
Zobaczę jutro rano jak się będę czuła i podejmę decyzje...

Wiecie co dzisiaj jestem non stop głodna i cały czas coś jem ... przed chwila zjadłam cały talerz świeżo ugotowanych kluchów i zagryzłam to dwiema kanapkami :) Nadal jestem głodna i już myślę co by tu zjeść... Mam ochotę na kebaba... ://...
Ja mam tak codziennie wieczorem! Koszmar!
To ja też dziś wyciągnę z zamrażary mamine pierogi na obiad. Narobiłyście mi smaku. Pierogi rządzą :) u mnie mięsko, pieczarki i kapustka... aj ale się najem...:szok:
Ja jak pójdę na L4 to będę pierożki robić itp. Nigdy jeszcze nie robiłam...

czy wy też macie takie napuchniętę dziasła. Strasznie mi poza tym krwawią przy myciu zębów. W pierwszej ciąży dziąsła mi krwawiły, ale dopiero blizej końcówki, a teraz normlanie za zębami czuje takie małe wzgórki:(
Mi do tej pory raz krwawiły. Poza tym na szczęście cisza... ALe co kilka dni szoruję ząbki pastą sensodyne - może ona mi pomaga...
ja raczej nie mam nastrojów do płaczu, częściej mnie jakiś taki wkurw bierze niekontrolowany i niby bez powodu, choć oczywiście powód zawsze się znajdzie
Ja wystarczy, że się zdenerwuję a od razu ma mi się na płacz...:sorry:

Dziewczynki jeśli któras jest w stanie pomoc w interpretacji:
Dla mnie to też czarna magia...
 
macku - nie chce meczyc kota w tym temacie, ale jezeli sie bierze leki na podtrzymanie a i tak dochodzi do poronienia, to najwyrazniej tak byc musiało. Ale nie robic nic i czekac czy sie uda???
Przy dzisiejszym problemie z zajsciem i utrzymaniem ciąży na takś skalę??? Półkilogramowe dzieciaczki przeżywaja i są "normalne", zdrowe, i w ogóle po jakims czasie nie wiadomo juz ze taki człowiek zyje dzieki, ze tak powiem aparaturze. Dziwi mnie taka polityka..
 
Witaj w naszym gronie mamy taki sam termin na suwaczku

Witaj Snoopy12
To jest nas trzy - ja też mam termin na 11 czerwca :-D

Nanulka z miłą chęcią bym Ci pomogła ale nie znam się na tym

Buziak moja bratowa dla swojego synka kupowała w aptece jakąś maść czy plasterek coś takiego aby zastrzyk nie bolał.

Dziewczyny nie uwierzycie ale właśnie skończyliśmy lepić pierogi. A co do niezdrowego jedzenia to mój mąż też jeździ do Maca po moje zachcianki :-D
 
Leń... macie jakieś sposoby by go wygonić ?

Jak często myślicie o swoim dzidziusiu w brzuszku ? Lub o chwilach po jego narodzinach ?
Ja 24h/dobe i zastanawiam sie czy to normalne czy już mam jakąś obsesję..

Bo cały czas mam przed oczami chwile kiedy ujrzałam po raz pierwszy w życiu mojego syna - to była najpiękniejsza chwila w moim życiu i pragnę znów przeżyć tą najpiękniejszą chwilę w życiu :)


Biore 3x dziennie nospe tak jak mi gin. zaleciła ale mimo to boli mnie ten brzuch co jakis czas... już odliczam te dni do 12 grudnia żeby sprawdzić jak tam się wszystko trzyma..


Robiłam sobie dziś zdjęcie brzuchola ale nic mi nie urósł od momentu jak robiłam w 11 tyg. więc nie ma co dawać foty..


maćku ja się denerwuję co chwile i co chwilę płaczę ;) trzeba się do tego przyzwyczaić chyba..
 
Ostatnia edycja:
macku - nie chce meczyc kota w tym temacie, ale jezeli sie bierze leki na podtrzymanie a i tak dochodzi do poronienia, to najwyrazniej tak byc musiało. Ale nie robic nic i czekac czy sie uda???
Przy dzisiejszym problemie z zajsciem i utrzymaniem ciąży na takś skalę??? Półkilogramowe dzieciaczki przeżywaja i są "normalne", zdrowe, i w ogóle po jakims czasie nie wiadomo juz ze taki człowiek zyje dzieki, ze tak powiem aparaturze. Dziwi mnie taka polityka..
No ale na ile to pomoc leków a na ile "tak być musiało" nie będziemy wiedzieć nigdy, jak sądzę...
Ja jestem jak najbardziej za lekami na podtrzymanie (w końcu sama je stosuje ;-)), tylko tak sobie myślę czysto teoretycznie.

Jak często myślicie o swoim dzidziusiu w brzuszku ? Lub o chwilach po jego narodzinach ?
Ja 24h/dobe i zastanawiam sie czy to normalne czy już mam jakąś obsesję..
Ja też, więc to chyba norma ;-)
 
reklama
maćku to dobrze że nie jestem samaa :-) Mam koleżanki ciężarne które wcale tego tak nie przeżywają i czasem myśle że one to serca nie mają a czasem myślę że to ze mną coś nie tak jest :-)


Słyszałyście, że Anna Mucha i Kasia Skrzynecka już urodziły? Ja się właśnie dowiedziałam i zazdroszczę im, szczególnie Kasi która już tyle maluszków straciła... teraz niestety 2 miesiące za wcześnie urodziła ale dzidziuś na szczęście cały i zdrowy :-)
 
Do góry