Aylin szacun. Torcik przecudny
Muńka życzę aby Gabrysi przeszły szybko te pobudki o 4 rano.
A swoją drogą to ciekawe co ja bym zrobiła na Twoim miejscu. Nie wyobrażam sobie o tej porze szykować kaszke, wsadzac małegodo krzeselka i karmić go lyzeczka.
Pytanko - czy któraś z Was kupuje kaszki zbożowe Nestle? Jak dla mnie koszmar. Po dodaniu do mleka robią się grudki i tylko blender pomaga. Wkurzam się co rano na maksa bo szykowanie kaszki trwa 15 minut. I potem muszę podgrzac w mikrofali bo jest już zimna.
Ja też sobie nie wyobrażam gdybym miała ją sadzać do krzesełka i dawać łyżeczką... daje jej mleko z butli.
Kupuję nestle 5 zbóż, jest pyszna i łatwo daje się rozmieszać.
aaaaa dotarł wózek!! aż boję się otworzyć i zobaczyć, jak wygląda kolorystycznie na żywo!