andzia1980
Fanka BB :)
Kasiek moze kawalek lawki jej lezy na zoladku Tak serio mam nadzieje ze to tylko incydent i wszystko jest ok
Munka wspolczuje nocki. Dziec napewno sie naprawi;-)
Mlodak a nie mowilam?? Dobrze ze sie nawrocil i znowu daje mamie pospac No a z katarem to tak juz jest, ze nie chce sie odczepic, wiem cos o tym
Paulina - tez chce taka zime ;-)
Iwon u nas tez dzis pieknie. Cieplo i sloneczko swieci, ale..............
i tak nic mi sie nie chce. Nos od smarkania mam dwa razy wiekszy (a i tak mam pokazny) i glowa boli.:-(
Z mezami to chyba tak jest, ze zawsze im cos pilnego albo przymusowego wypadnie, wlasnie wtedy, gdy sa najbardziej potrzebni. (mowie to ja, ktora na meza narezkac nie moze) Rok temu, gdy myslalam ,ze lada dzien urodze, z wielkim bolem zrezygnowal z imprezy integracyjnej w pracy ( a ja urodzilam dopiero 1 lipca ) Do dnia dzisiejszego wypomina, ze zrobilam to specjalnie.
Munka wspolczuje nocki. Dziec napewno sie naprawi;-)
Mlodak a nie mowilam?? Dobrze ze sie nawrocil i znowu daje mamie pospac No a z katarem to tak juz jest, ze nie chce sie odczepic, wiem cos o tym
Paulina - tez chce taka zime ;-)
Iwon u nas tez dzis pieknie. Cieplo i sloneczko swieci, ale..............
i tak nic mi sie nie chce. Nos od smarkania mam dwa razy wiekszy (a i tak mam pokazny) i glowa boli.:-(
Z mezami to chyba tak jest, ze zawsze im cos pilnego albo przymusowego wypadnie, wlasnie wtedy, gdy sa najbardziej potrzebni. (mowie to ja, ktora na meza narezkac nie moze) Rok temu, gdy myslalam ,ze lada dzien urodze, z wielkim bolem zrezygnowal z imprezy integracyjnej w pracy ( a ja urodzilam dopiero 1 lipca ) Do dnia dzisiejszego wypomina, ze zrobilam to specjalnie.
Ostatnia edycja: