dla mnie wózek ma najmniejsze znaczenie ze względów wiadomo jakich ważne żeby miał dużo kosz na zakupy i duże koła
Mam straszny uraz do przednich skrętnych kół i nikomu nie polecam. na krawężnikach tragedia a o zimie już nie wspomnę
chyba że mieszkacie w mieście gdzie macie zawsze odśnieżone chodniki i równe
u mnie są same wertepy a w zimie zaspy po kolana
Kamila to ja Ci moge polecic X-landera Xa. milam wyprobowalam i bylam naprawde zadowolona ,i ja i Maz
gondole ma bardzo obszerna i pomimo ze urodzilam w pazdzierniku synek miescil sie w niej bardzo dlugo , mimo tych wszystkich grubych ciuszkow ktore trzeba mu bylo ubierac
, jesli chodzi o spacerowke , tez zalezalo mi na nie skretnych kolach,(niewiem wtedy te skretne do mnie wogole nie przemawialy) .
kola ma duze pompowane ,takze dla dziecka nierownosci w nim nie istnieja, kosz ogromny ,co dla mnie bylo bardzo wielkim plusem. musialam go sprzedac z tego wzgledu iz mieszkalismy z mezem i z dzieckiem na jednopokojowym mieszkaniu, a wozeczek niestety troszke miejsca zajmowal . Powiem Ci tylko ze jest on super swietny jak na Polskie zimy poprostu cudo. zawsze sie z mezem cieszylismy ze mamy ten wlasnie wozeczek jak widzielismy jak inni ludzie proboja ze swoimi wozkami przejechac przez snieg czy jakas wieksza zaspe , My nigdy doslownie nigdy nie mielismy z tym problemu
a wiadomo jakie zimy sa u Nas w Polsce
teraz mam wozeczek Quinny Buzz 4 , i rowniez moge powiedziec z czystym sumieniem ze jestem z niego zadowolona
przekonalam sie wkoncu do skretnych kolek ,wozeczek jest lekki i jak na Irlandzkie zimy ok
a jesli chodzi o kupno kolejnego wozeczka to zastanawiam sie nad trzema
I Candy Peach tyle ze tu przeraza mnie cena wozeczka bo u Nas kosztuje 1800euro , X-lander Twin -w tym natomiast przeraza mnie szerokosc,powiem szczerze ze boje sie wozeczkow obok siebie.. no i baby jogger city elite ktory polecilami Gastone
, ciezko wybor z pojedynczym bym pewno sie nawet nie zastanawiala , no ale coz..