Aha a w autobusie powrotnym zauważyłam kolejną dwojeczke lewą górną :-):-):-)
Kasienka G robi tak jak Nikos z probowaniem. Zawsze przy pierwszej lyzeczce. Dopiero potem otwarty dziobek. Czasem gdy daję coś w całości do buzi od razu to weźmie, wyjmie, sprawdzi co to i włoży sobie sama;-) smiesznota
HA a mnie mama powitała słowami "czego nie mówiłaś ze dzieć ma nowego zeba" przez noc sie przebiła lewa 2 a w dzień prawa jej potowarzyszyła.
z wyciagniem u mnie to samo. Stąd taka masakra pzy stoliku do karmienia....