Kasiulka_1980
Mama Hani i Mai :-)
a jak już kupować nocnik to jakie polecacie ???
Szczerze to najlepsze i najwygodniejsze są takie najzwyklejsze. A przy Hani testowałam chyba z 5 różnych ;-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
a jak już kupować nocnik to jakie polecacie ???
Hello Gerlz:-):-):-):-)
tesknilyscie?;-) czy któraś w ogóle zauważyła, ze MsMickey po angielsku urwała się na majowke?
Mój znajomy sprzedawał na prezentacjach. Kiedyś trafili na płyty elektryczne kuchenne w biedrze czy lidlu, wykupili ile było i sprzedawali razy 3. Poszły wszystkie.
kiedys takich rad sluchalam ze spokojem, teraz odrazu uciszam. Ostatnio na spacerze spotkalam ciotke, ktora probowala mnie opierdzielic. Skonczylo sie na odwrot. Argument w stylu "bo nie wolno", to zaden argument.ja mam to samo z mojego K mamą już mam jej dość, aż odechciewa mi się do niej jeździć, dziś mnie skrytykowali że karmię dziecko chemią, że prowadzać nie pozwalam, a ona mi dziś małą kaszanką nakarmiła normalnie myślałam że białej gorączki dostanę !!!!!!!!!!
Witajcie
U nas wszystko dobrze, chciałam się tylko pochwalić, że od 2 dni sadzam Maję na nocnik i robi kupę
Hania do dzisiaj wali kupy w gacie i za cholerę nie chce zrobić na nocnik. Za to siusiu woła bez problemu.
Dziewczyny proszę mi powiedzieć czy ja jestem nienormalna czy co?
Godzina 20:45 mój D kąpie KJ a ja szykuję wszystko do spania. Nagle ktoś puka do drzwi. Otwieram- za drzwiami znajomi z dziećmi. Najpierw wparowali mojemu Julkowi do łazienki i tak go wystraszyli, że nie mogłam go uspokoić a potem gdy wychodziliśmy z łazienki to zaczęli się domagać, bym im dziecko przyniosła to oni się pobawią (KJ już ledwo na oczy widział) a jak powiedziałam, że on zmęczony i spać mu się chce to usłyszałam, że TACY jesteśmy- u nas wszystko jak w zegarku Ich dzieci tak szalały, że nie mogłam Julka uśpić bo mu przeszkadzali...
Poszli sobie jak KJ zasnął...
No i nie wiem kto jest dziwny ja czy oni??
zdrowkaJa Wam chyba w ogóle nie pisałam, bo z komórki coś mi blokuje BB, ale od soboty do wtorku byłyśmy z Moniką w szpitalu, bo miała fatalną biegunkę, że dosłownie się z niej lało dołem, że nie było sensu pieluchy zakładać, do tego zdarzały się sporadycznie wymioty, baliśmy się odwodnienia i pojechaliśmy do szpitala i nas zostawili, Monika była nawadniana kropówkami, no i miała zrobione badania krwi, moczu, kału i USG brzuszka, okazało się że biegunka jest winą ROTAwirusa, na szczęście w poniedziałek już było lepiej, a USG brzuszka wykazało, że Monika ma zdwojoną lewą nerkę (dwie miedniczki nerkowe i moczowody) - prawdopodobnie tylko do kontroli u nefrologa kilka razy. No a jak wróciliśmy do domu to tego samego wieczora Monika dostała 38 stopni gorączki, na następny dzień stan podgorączkowy i dopiero dzisiaj tak naprawdę była w miarę sobą... Chociaż strasznie marudna ;P
u nas dalej goraczka. Pol nocy nosilismy na rekach. Masakra. Oby dzisiaj go zsypalo, bo zaczynam sie martwic. Czy zeby az tak moga meczyc???????????Tialana trzydniowka zaliczona bedzie spokoj
Andzia jak dzisiaj??
A i chwalę się.. Lena nie mówi już mamamama tylko mówi MAMA zupełnie świadomie i przeuroczoooo!