reklama
MsMickey
Fanka BB :)
Kasienka ja też myślę o jakimś instrumencie - G uwielbia muzykę i gra na bebenku (przykrywka od pudła). Wymyśliłam właśnie cymbalki, tamburynko, bębenek. Tylko szukam jakiegoś fajnego. Niedaleko mnie są ale brzydkie aż boli.
A kysz goraczko :-):-):-)
A ja mam lekki katarek... no szlag by to... ale słońce świeci idę na spacer zaraz.
G właśnie używa mojego kapcia jako schowka na swinke ... ;-)
A kysz goraczko :-):-):-)
A ja mam lekki katarek... no szlag by to... ale słońce świeci idę na spacer zaraz.
G właśnie używa mojego kapcia jako schowka na swinke ... ;-)
Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
Hej laski :-)
My dzisiaj po kontroli u lekarza, bąbel gorączki już nie ma, za to dostał mega katar i dzisiaj wstawałam do niego w nocy chyba z 15 razy
Lekarka uspokoiła, że już na dniach powinno być lepiej. Przy okazji wizyty u lekarza zrobiliśmy sobie spacerek, a pogodą przepiękna
Maćku ale numer z tą działką, jak w filmach ;-)
Kasia.natka no to jeszcze tutaj - zdrowiej!
Rysica i co ja mam Ci powiedzieć, dużo sił kochana. Ja akurat lubię chodzić do pracy, męczy mnie tylko wstawanie o wpół do szóstej, bo zamiast iść spać o 22, ślęczę do pierwszej nad książkami
Kasieńka przestań sobie wbijać fazę z tym, że mały się na Ciebie gniewa czy cóś Mój też często gada baba, po prostu baba ławiej niż mama
Młodak a co to jest ten krupniczek?
Josie pracowity weekend miałaś, szacuneczek, to pewnie ta wiosna tak działa, co? Daj znać, co u lekarza!
Waris cieszę się, że się wydżamprezowałaś za nas wszystkie ;-) A w restauracji byliście z małą? Bo ciekawa jestem, jak się zachowywała.
Tialana ja nie wiem własnie, czy mój boi się tej rury czy raczej dźwięku odkurzacza. No, ale powoli się oswajamy
Muńka, no jakże by inaczej, musi być instrument muzyczny
MsMickey a Ty będziesz kupować rowerek biegowy? Bo ja się własnie zastanawiam, czy biegowy czy taki "zwykły". Tyle za, co przeciw. Hmmm
Kasiekz jaka imponująca lista zabawek, dzięki! Jest w czym wybierać :-)
My dzisiaj po kontroli u lekarza, bąbel gorączki już nie ma, za to dostał mega katar i dzisiaj wstawałam do niego w nocy chyba z 15 razy
Lekarka uspokoiła, że już na dniach powinno być lepiej. Przy okazji wizyty u lekarza zrobiliśmy sobie spacerek, a pogodą przepiękna
Maćku ale numer z tą działką, jak w filmach ;-)
Kasia.natka no to jeszcze tutaj - zdrowiej!
Rysica i co ja mam Ci powiedzieć, dużo sił kochana. Ja akurat lubię chodzić do pracy, męczy mnie tylko wstawanie o wpół do szóstej, bo zamiast iść spać o 22, ślęczę do pierwszej nad książkami
Kasieńka przestań sobie wbijać fazę z tym, że mały się na Ciebie gniewa czy cóś Mój też często gada baba, po prostu baba ławiej niż mama
Młodak a co to jest ten krupniczek?
Josie pracowity weekend miałaś, szacuneczek, to pewnie ta wiosna tak działa, co? Daj znać, co u lekarza!
Waris cieszę się, że się wydżamprezowałaś za nas wszystkie ;-) A w restauracji byliście z małą? Bo ciekawa jestem, jak się zachowywała.
Tialana ja nie wiem własnie, czy mój boi się tej rury czy raczej dźwięku odkurzacza. No, ale powoli się oswajamy
Muńka, no jakże by inaczej, musi być instrument muzyczny
MsMickey a Ty będziesz kupować rowerek biegowy? Bo ja się własnie zastanawiam, czy biegowy czy taki "zwykły". Tyle za, co przeciw. Hmmm
Kasiekz jaka imponująca lista zabawek, dzięki! Jest w czym wybierać :-)
Ostatnia edycja:
kasiek jakie ty sliczne rzeczy wynajdujesz ten domek ksztaltow tez mi sie podoba!
macku i kasienka czyli mowicie ze przygoda z nocnikiem rozpoczata.... moj robi dwie kupy dziennie - a wlasciwie to robil dopoki jadl - wiec w sumie tez moglibysmy zaczac, niania nawet proponowala. wiec moze zrobie podejscie do tematu jak zacznie normalnie jesc, bo teraz na samym mleku to kup mam nawet i 5 i to w najbardziej dziwnych porach - np dzis w nocy zrobil co juz mu sie od wiekow nie zdarzylo i spal z tym do rana bo nie zauwazylam :-(
bylismy u lekarza, schudl ale jest w normie (8900 chyba) powiedziala ze wyglada ze dolne dwojki beda szly i mzoe byc ze to niejedzenie przez zeby wlasnie... kazala mu domieszac trche mieska do banana/jablka zeby choc troche zelaza zjadl.... juz to widze.... od rana zjadl 60ml mleka i nie chce wiecej, teraz niania wyszla z nim na spacer, wziela butelke moze na spacerze cos lyknie...
Iwon fajnie ze mlody wychodzi z chorobska!
MsMickey ja kupilam mu w weekend pianinko w ramach instrumentu - smiki - bardzo fajne bo niezbyt glosne i ma przyjemne w miare te dzwieki... no i cieszy sie :-) z bebenkiem chyba wole nie probowac bo jego zapedy do uderzania wszystkim o wszystko doprowadzaja mnie to rozstroju czesto...
macku i kasienka czyli mowicie ze przygoda z nocnikiem rozpoczata.... moj robi dwie kupy dziennie - a wlasciwie to robil dopoki jadl - wiec w sumie tez moglibysmy zaczac, niania nawet proponowala. wiec moze zrobie podejscie do tematu jak zacznie normalnie jesc, bo teraz na samym mleku to kup mam nawet i 5 i to w najbardziej dziwnych porach - np dzis w nocy zrobil co juz mu sie od wiekow nie zdarzylo i spal z tym do rana bo nie zauwazylam :-(
bylismy u lekarza, schudl ale jest w normie (8900 chyba) powiedziala ze wyglada ze dolne dwojki beda szly i mzoe byc ze to niejedzenie przez zeby wlasnie... kazala mu domieszac trche mieska do banana/jablka zeby choc troche zelaza zjadl.... juz to widze.... od rana zjadl 60ml mleka i nie chce wiecej, teraz niania wyszla z nim na spacer, wziela butelke moze na spacerze cos lyknie...
Iwon fajnie ze mlody wychodzi z chorobska!
MsMickey ja kupilam mu w weekend pianinko w ramach instrumentu - smiki - bardzo fajne bo niezbyt glosne i ma przyjemne w miare te dzwieki... no i cieszy sie :-) z bebenkiem chyba wole nie probowac bo jego zapedy do uderzania wszystkim o wszystko doprowadzaja mnie to rozstroju czesto...
Ostatnia edycja:
ahhhhto zem napisala poprzedniego posta ucielo wsio reszte hehe ... ciekawe jak ja to zrobilam ...
nocki ostatnie sa bleeeee.... wstaje przed 6 i nie wiem o co chodzi ... wyszla ta dwujka a nic sie nie zmienia :| juz mi nawet powiedzieli ze wygladam jak po jakiejs pernamentnej bibie
zabawek mamy za duzo i z tego co czytam chyba polowe na allegro wystawie bo i tak mlody polowa sie nie bawi ale moze zacznie ???
a z zabawek ktore bardzo mi sie podobaja sa kwadrarty drewniane
EICHHORN Edukacyjna KOSTKA Manipulacyjna SZEŚCIAN (3171790335) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
SUPER 5w1 DUŻA DREWNIANA KOSTKA EDUKACYJNA SORTER (3155233478) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
KOSTKA Z 5 AKTYWNYMI STRONAMI (3109945180) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
chodzik DREWNIANY Chodzik dla Dzieci "Edukacyjny Miś' (3162402670) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Maćku witam w klubie nidospanych :| Brawo dla Zosi za kupki
Muńka ja tez chce .... ja tez ...
Zaza ja tez nie myslalam jeszcze o urodzinach
Kasiek fajne zabawki ....
najfajniejsza ta pierwsza kostka. Też myślałam o tych pałąkach, a na nich coś tam i znalazłam to:
Drzewko Treetop Skip Hop
Tylko, że ta kosta ma więcej bajerków.
Muńka a moze zwykle cymbalki
no właśnie mam na swojej liście to: :-)
Zestaw muzyczny Confetti Janod - FabrykaWafelkow.pl
Hej laski :-)
My dzisiaj po kontroli u lekarza, bąbel gorączki już nie ma, za to dostał mega katar i dzisiaj wstawałam do niego w nocy chyba z 15 razy
Lekarka uspokoiła, że już na dniach powinno być lepiej. Przy okazji wizyty u lekarza zrobiliśmy sobie spacerek, a pogodą przepiękna
fajno, że Julcio zdrowieje :-) a Ty pewnie niewyspana po tylu pobudkach....
My rowerek biegowy będziemy kupować pewnie za rok.
bylismy u lekarza, schudl ale jest w normie (8900 chyba) powiedziala ze wyglada ze dolne dwojki beda szly i mzoe byc ze to niejedzenie przez zeby wlasnie... kazala mu domieszac trche mieska do banana/jablka zeby choc troche zelaza zjadl.... juz to widze.... od rana zjadl 60ml mleka i nie chce wiecej, teraz niania wyszla z nim na spacer, wziela butelke moze na spacerze cos lyknie...
najważniejsze, że jest w normie. Pewnie niedługo zacznie więcej jeść i tyć!;-)
Ale dziś zdradliwa pogoda, bo u nas piękne słońce ale wiaterek kąśliwy. No i plac zabaw ponownie zaliczony, tym razem inny, ale zawsze huśtawki zajęte
Witajcie,
Niestety musze jeszcze jedno napisać:
Nie lubie wywalania brudów, i nie pochwalam tego co zrobiła Gosia, ale rozumiem ją, że oczerniana, chciała pokazać, że oczerniajće ją osoby nie są same godne zaufania. Jednak nie mieści mi się w głowie jak można uspierwiedliwiać postepek wymoderowano Josie. Anka postąpiła kompletnie nieadekwatnie do zaistniałej sytuacji, to był konflikt pomiedzy Anką a Gosią, lub pomiedzy Gosia, a częścią dziewczyn ze zwierzaków. Nie był to konflikt pomiedzy nami z FB, a dziewczynami z zwierzaków- nawet jeśli Anka poczuła sie urażona i nie lubiła Gośki, nie ufała jej itd, to nie miała najmniejszego prawa dać mocno po dupie nam wszystkim- Bogu ducha winnym konfliktom miedzy nimi/wami...... Tłumaczenie zaś Anki, że zrobiła to dla naszego dobra jest totalnym nieporozumieniem. Gdyby chciała dla nas dobrze, przede wszystkim by nas nie poinformowała ot tak po prostu, że kasuje forum- nasz wielomiesieczny dorobek. Dorobek 48 dziewczyn, ale zapytała co ma zrobic z tą sytuacja, co my chcemy, co myslimy. Napewno udałoby się dojść do rozsądnych wnioskow, gdyby Anka przedstawiła nam rzetelna argumentację.....Argumentacji nie było, stwierdziła zapewne , że forum jako załozycielki jest jej własności i może je skasować, nie pytajac 48 dziewczyn co one na to....Tak postępuja tylko osoby niezrównoważone psychicznie, i na pewno nie godne zaufania, bo zdolne do wszelkich kroków by zadowolić swoją osobę....a inni , no cóz inni sa nieważni....edit. dodoam jeszcze,że lubiłam Ankę, ufałam jej do wczoraj i czułam się lubiana i szanowana...także cżęsto pozory mylą. W tym wypadku nawet bardzo mylą.....
Niestety musze jeszcze jedno napisać:
Nie lubie wywalania brudów, i nie pochwalam tego co zrobiła Gosia, ale rozumiem ją, że oczerniana, chciała pokazać, że oczerniajće ją osoby nie są same godne zaufania. Jednak nie mieści mi się w głowie jak można uspierwiedliwiać postepek wymoderowano Josie. Anka postąpiła kompletnie nieadekwatnie do zaistniałej sytuacji, to był konflikt pomiedzy Anką a Gosią, lub pomiedzy Gosia, a częścią dziewczyn ze zwierzaków. Nie był to konflikt pomiedzy nami z FB, a dziewczynami z zwierzaków- nawet jeśli Anka poczuła sie urażona i nie lubiła Gośki, nie ufała jej itd, to nie miała najmniejszego prawa dać mocno po dupie nam wszystkim- Bogu ducha winnym konfliktom miedzy nimi/wami...... Tłumaczenie zaś Anki, że zrobiła to dla naszego dobra jest totalnym nieporozumieniem. Gdyby chciała dla nas dobrze, przede wszystkim by nas nie poinformowała ot tak po prostu, że kasuje forum- nasz wielomiesieczny dorobek. Dorobek 48 dziewczyn, ale zapytała co ma zrobic z tą sytuacja, co my chcemy, co myslimy. Napewno udałoby się dojść do rozsądnych wnioskow, gdyby Anka przedstawiła nam rzetelna argumentację.....Argumentacji nie było, stwierdziła zapewne , że forum jako załozycielki jest jej własności i może je skasować, nie pytajac 48 dziewczyn co one na to....Tak postępuja tylko osoby niezrównoważone psychicznie, i na pewno nie godne zaufania, bo zdolne do wszelkich kroków by zadowolić swoją osobę....a inni , no cóz inni sa nieważni....edit. dodoam jeszcze,że lubiłam Ankę, ufałam jej do wczoraj i czułam się lubiana i szanowana...także cżęsto pozory mylą. W tym wypadku nawet bardzo mylą.....
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
Avo mogłabyś nie ubliżać naszym koleżankom z forum? Porównywanie kogoś do osób niezrównoważonych psychicznie jest przegięciem.
Miło nam tutaj było, nie psuj tego. Ja osobiście nie życzę sobie takich tekstów i jeśli to się powtórzy, napiszę do moderatora forum.
Miło nam tutaj było, nie psuj tego. Ja osobiście nie życzę sobie takich tekstów i jeśli to się powtórzy, napiszę do moderatora forum.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 219 tys
Podziel się: