reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

My dziś jedziemy do mojej siostry na kolację i nockę :) matka trochę się rozerwie przy karmi :) z tej okazji postanowiłam upiec trochę faworków dla Kubusia (siostrzeńca) i wsadziłam palca do gorącego smalcu :(
Zyczę miłego weekendu Wam!!

udanego wypadu do siorki!:-)

kasia.natka - ja jestem, z doskoku, ale jestem :-) Gabi mi się non stop wybudza.... może wszystkie dzieciaki dziś gorzej śpią, skoro takie puchy.

Moja ma niby 69, ale ubranka nosi na 9-12 miesięcy, 74 albo 80.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja tez jestem! ;-)

Młodak, no worries! ;-) mój tez knypek...:/ chyba w połowie stycznia miał 69/70cm...teraz no moze 1cm wiecej, ja niska - 163/164cm, ale P.-186cm, wiec mały powinien w tatę pójsc wzrostowo!!! oby! ;-)

Aga, have fun! no i zeby paluch sie szybko zregenerował...

Aylin&Josie, uściski :-)
 
A mnie caly dzien nie bylo bo mialam jazdy z mloda :confused2: wrocilysmy z playgrupy jak zwykle padla w samochodzie, wiec ja polozylam do lozeczka, obudzila sie i bylo spoko ale po 20min placz, wiec poszlam do niej sie pobawic dalej placz- niby sie bawi ale placze jednoczenie albo raczej jeczy ale lzy leca :-( wiec skoro z mama zle to moze bez mamy bedzie lepiej, tez nie ryk i taki ze na rekach sie nie uspokoila. Nakarmilam ale w trakcie, placz, kaczuchy na YT zawsze pomagaly..... pomogly pierwsze trzy razy.... i placz. wkoncu ubralam i wyszlam na spacer po 15min zasnela ale po kolejnych znowu placz i tak 40 min po czym zanela. Jak tylko usiadlam na laweczce obudzila sie wiec wrocilysmy do domu wlozylam do lozeczka ale juz nie zasnela.

Nie wiem co jej dzis dolegalo, czy brzuszek? odbilo jej sie kilka razy i zaraz byl placz ale nic nowego nie wprowadzilam....
A moze wymusza tym placzem moja obecnosc....


Echhhhh z nosa fontanna, temp a ten moj PE doprowadza mnie do wscieklosci :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Mam go serdecznie dosc!!!
 
Sunshine, stawiam na zmęczenie...chyba krótko spała, pozniej zmeczenie, bo nie mogła usnąć mimo znuzenia...

Katrina, zapomniałam pogratulować rozmiarów ;) Kubusiowi! BRAWO! :-)
I jak nalesniki wyszły? Z czym robiłaś? W sensie z jakim nadzieniem?
 
hatszept- spala ponad godzinke czyli norma.... przepraszam za chaotyczna relacje dopiero teraz przeczytalam co naskrobalam :sorry::sorry:
 
Wbaczcie, że mnie dziś nie było, ale miałam problem z netem i starszakiem, ma jakąś mega fazę na gry planszowe i lego i ciągle męczył jak nie mnie to tatę i tak w kółko. Monika się rozraczkowała na dobre i oczywiście z każdego kąta mieszkania gdzie tylko ją położyć raczkowała do Szymka pokoju :-D tam najciekawiej.
resztę zaraz doczytam, jestem po 13tym skalpelu, 10 cm mniej na wysokości pępka! :-):-):-)
 
reklama
Rysica brawo dla ciebie za te 10 cm i dla Moni za te wycieczki ;-)
Aylin nie próbowałam sinlac ale mogę ci polecić pyszną kaszkę - nestle mleczno-pszenna z biszkoptami :tak: tylko nie wiem jak z przybieraniem po niej :baffled:
sun współczuję marudnego popołudnia
 
Do góry