reklama
agaundpestka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2011
- Postów
- 2 808
Właśnie miałam.Aga! No to niefajnie...sorki za głupie pytanie (nie znam sie za bardzo w tym temacie...) - ale mieliscie K+M+B 2013 na drzwiach? Bo oni chyba na to zwracają uwagę...
Ale nic w końcu księdza przyjęłam po 21ej i to tylko dzięki sąsiadowi który rano dzwonił do kościoła i prosił o kolędę po 20tej jak wróci z pracy i tym o to sposobem zesłał księdza do nas. Przepraszał, ze kolega nas ominął i się cieszył, ze nie dzwoniliśmy na plebanie, bo by proboszcz im głowy prześwięcił Generalnie ksiądz fajny, Anek śmiał się w głos jak ksiądz modlitwę odmawiał i kopertę nie wziął tzn wziął i oddał Antkowi
Hatszept kochana zwolnij trochę, bo tęsknimy za Tobą
Muńka, Rysicaja nawet karmi nie mam, a przydałoby się dzisiaj.
I co do spotkania to jak najbardziej chętne, ale musi być takie miejsce gdzie dojadę jakąś komunikacją
Moi sąsiedzi pijacy za ścianą tak się kłócą, ze co chwilę mi dziecko budzą jeszcze raz i dzwonię na policję.
zrobilam ten skalpel :-) no dobra prawie zrobilam, bo troszke oszukiwalam
w miedzyczasie maly sie obudzil, juz ktoras noc z rzedu i ani mysli spac. polozylam go na dywanie obok mnie i patrzyl jak cwicze. ale jak skonczylam to patrze co on taki spokojny a ten podlaczony do ladowarki od telegonu!!! a ladowarka pod pradem no i zabawial sie w najlepsze, myslicie ze jest prad w takiej ladowarce? polizalam ale poczulam tylko jakby cos kwasnego
czekam teraz az mlody padnie, glowe ma coraz blizej dywanu.... nie wiem skad te pobudki, moze zeby gorne mu ida...
jutro nie wstane chyba z lozka, dobrze ze pracuje z domu caly dzien a wieczorem na snowboard! wiec jutro skalpel odpuszczam ale pojutzre wraccam do cwiczen bo sa ekstra
rany dziewczyny zazdroszcze wam tego spotkania jutro!! tez bym chciala was zobaczyc!
w miedzyczasie maly sie obudzil, juz ktoras noc z rzedu i ani mysli spac. polozylam go na dywanie obok mnie i patrzyl jak cwicze. ale jak skonczylam to patrze co on taki spokojny a ten podlaczony do ladowarki od telegonu!!! a ladowarka pod pradem no i zabawial sie w najlepsze, myslicie ze jest prad w takiej ladowarce? polizalam ale poczulam tylko jakby cos kwasnego
czekam teraz az mlody padnie, glowe ma coraz blizej dywanu.... nie wiem skad te pobudki, moze zeby gorne mu ida...
jutro nie wstane chyba z lozka, dobrze ze pracuje z domu caly dzien a wieczorem na snowboard! wiec jutro skalpel odpuszczam ale pojutzre wraccam do cwiczen bo sa ekstra
rany dziewczyny zazdroszcze wam tego spotkania jutro!! tez bym chciala was zobaczyc!
Znowu nie mam weny do pisania więc krótko.
Byłyśmy dzisiaj na "bioderkach". Wsio oki. Można przyjść na kontrolę jak mała zacznie chodzić. I ten pan dr akurat zaleca syplementację wit d
Słuszna uwaga
Byłyśmy dzisiaj na "bioderkach". Wsio oki. Można przyjść na kontrolę jak mała zacznie chodzić. I ten pan dr akurat zaleca syplementację wit d
No ba! ;-)A co do organizacji spotkania, to ja się nadal piszę, ale co pytałam, to raptem Ty i chyba zaza?? wykazywałyście chęci, aaa i chyba maćku, ale nie jestem pewna :-) No więc już sama nie fiem co i jak.
I co do spotkania to jak najbardziej chętne, ale musi być takie miejsce gdzie dojadę jakąś komunikacją
Słuszna uwaga
zdrówka dla chorowitków!
Widzę, że fajne spotkanie się szykuje ;-)
Tylko szkoda, że dopiero o 20.00, bo inaczej bym dołączyła (wracam do domu z centralnego o 16.30). Ech szkoda.
hatszept - u mnie w pracy jest identycznie .
Z pracą też się nie wyrabiam - ostatnio pracowałam do 3 rano a o 6 wstałam do roboty.... Jeszcze tego dnia opieprz dostałam :-(. Teraz też skończyłam pracować. Tylko, że zamiast zostawać w biurze wolę w nocy popracować. Bo inaczej bym dzieci nie widziała...
pamka - ale tłumaczenie Ciebie wciągnęło ;-)
zaza - biedny Sergiusz z alergią :-(. Trzymam kciuki żeby były to chrupki.
mlodak - oj szaleje ten twój młody w nocy, szaleje . Mam nadzieję, że szybko się naprawi!
iwon - dzielna z Ciebie babka . Tyle spraw na raz ogarniasz!
Ale przyznaj się - pracę masz blisko domu? ;-) Bo ja strasznie dużo czasu tracę na dojazd (1,5 h w jedną stronę) i organizacyjnie wymiękam
W dadatku chciałabym coś robić tylko dla siebie (nauka języka, fitness) ale naprawdę nie mam kiedy. Mój P pracuje na zmiany (łącznie z weekendami) i często po pracy jestem sama z dzieciarnią.
W każdym bądź razie motywuję się do odchudzania. Kiedyś byłam na dukanie i chyba do niego wrócę .
No i koniecznie ćwiczenia - dzisiaj kupiłam nawet Shape z płytą Ewy Chodakowskiej . Ale doczytałam na płycie (nie oglądałam), że to program dla zaawansowanych
Rysica - a ten Twój to dla początkujących / średnio kondycyjnych?
Masz linka?
Zmykam spać. Jutro pobudka standard o 5.30.
Dobranoc
*************
josie - myślę, że nic Jankowi nie będzie. Maja też kiedyś dopadła włączoną ładowarkę i ją wylizywała
Widzę, że fajne spotkanie się szykuje ;-)
Tylko szkoda, że dopiero o 20.00, bo inaczej bym dołączyła (wracam do domu z centralnego o 16.30). Ech szkoda.
hatszept - u mnie w pracy jest identycznie .
Z pracą też się nie wyrabiam - ostatnio pracowałam do 3 rano a o 6 wstałam do roboty.... Jeszcze tego dnia opieprz dostałam :-(. Teraz też skończyłam pracować. Tylko, że zamiast zostawać w biurze wolę w nocy popracować. Bo inaczej bym dzieci nie widziała...
pamka - ale tłumaczenie Ciebie wciągnęło ;-)
zaza - biedny Sergiusz z alergią :-(. Trzymam kciuki żeby były to chrupki.
mlodak - oj szaleje ten twój młody w nocy, szaleje . Mam nadzieję, że szybko się naprawi!
iwon - dzielna z Ciebie babka . Tyle spraw na raz ogarniasz!
Ale przyznaj się - pracę masz blisko domu? ;-) Bo ja strasznie dużo czasu tracę na dojazd (1,5 h w jedną stronę) i organizacyjnie wymiękam
W dadatku chciałabym coś robić tylko dla siebie (nauka języka, fitness) ale naprawdę nie mam kiedy. Mój P pracuje na zmiany (łącznie z weekendami) i często po pracy jestem sama z dzieciarnią.
W każdym bądź razie motywuję się do odchudzania. Kiedyś byłam na dukanie i chyba do niego wrócę .
No i koniecznie ćwiczenia - dzisiaj kupiłam nawet Shape z płytą Ewy Chodakowskiej . Ale doczytałam na płycie (nie oglądałam), że to program dla zaawansowanych
Rysica - a ten Twój to dla początkujących / średnio kondycyjnych?
Masz linka?
Zmykam spać. Jutro pobudka standard o 5.30.
Dobranoc
*************
josie - myślę, że nic Jankowi nie będzie. Maja też kiedyś dopadła włączoną ładowarkę i ją wylizywała
Ostatnia edycja:
MsMickey
Fanka BB :)
A ja gryzę, drapię i duszę więc miejcie się na baczności
Muńka przyjdzie czas, wiosna itp to będziemy o spotkaniu rozmawiać noułeris;-)
Muńka przyjdzie czas, wiosna itp to będziemy o spotkaniu rozmawiać noułeris;-)
Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
Miśki 2 ja ćwiczę to :
Skalpel Ewa Chodakowska - YouTube
ale nie wiem czy to dla zaawansowanych czy początkujących i nie wiem co jest na płycie ;P
Skalpel Ewa Chodakowska - YouTube
ale nie wiem czy to dla zaawansowanych czy początkujących i nie wiem co jest na płycie ;P
reklama
Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
Pierwsza :-)
ząb nie boli, jupiiii
No dobra, to może i ja zobaczę ten sławetny skalpel i rozważę ćwiczenia zamiast siłowni?
Ooo, no to ładnie się zachował. Ale łaski nie robi, w końcu zawalili sprawę z tymi późnymi odwiedzinami ;-)
Maćku fanie, że masz biodra z głowy No i co, z weną do pisania nadal widzę krucho u Ciebie? Spoko, zaraz wiosna
Miśki faktycznie mam do pracy przysłowiowy rzut moherowym, bo około 5k. Autem jadę 7 minut Rozważam jeżdżenie rowerem, ale jak się zrobi ciepło. No i dobrze Cię rozumiem z tym brakiem czasu dla siebie. Ja jak zaczęłam znowu chodzić na fitness i dietetycznie gotować, to chodzę padnięta, bo robię to późnymi wieczorami, żeby dzieciaków i męża nie zaniedbywać. To nie to, co kiedyś, że po pracy fruu i witaj wolności ;-)
Rysica a Ty jesteś dzisiaj odpowiedzialna za zrobienie fotorelacji ze spotkania Dziewczyny się zawsze migają, śmigają, no ale jak już Ty będziesz wśród nich, to takie zaniedbanie jak brak zdjęć byłoby grzechem I nie mi tu tylko zdjęcia maluchów pokazywac, ale Wasze! Nio
A na ewentualne spotkanie czerwcówek to pewnie i aylin się pisze, bo to przecież nasza powsinoga No1
ząb nie boli, jupiiii
No dobra, to może i ja zobaczę ten sławetny skalpel i rozważę ćwiczenia zamiast siłowni?
i kopertę nie wziął tzn wziął i oddał Antkowi
Ooo, no to ładnie się zachował. Ale łaski nie robi, w końcu zawalili sprawę z tymi późnymi odwiedzinami ;-)
Maćku fanie, że masz biodra z głowy No i co, z weną do pisania nadal widzę krucho u Ciebie? Spoko, zaraz wiosna
Miśki faktycznie mam do pracy przysłowiowy rzut moherowym, bo około 5k. Autem jadę 7 minut Rozważam jeżdżenie rowerem, ale jak się zrobi ciepło. No i dobrze Cię rozumiem z tym brakiem czasu dla siebie. Ja jak zaczęłam znowu chodzić na fitness i dietetycznie gotować, to chodzę padnięta, bo robię to późnymi wieczorami, żeby dzieciaków i męża nie zaniedbywać. To nie to, co kiedyś, że po pracy fruu i witaj wolności ;-)
Rysica a Ty jesteś dzisiaj odpowiedzialna za zrobienie fotorelacji ze spotkania Dziewczyny się zawsze migają, śmigają, no ale jak już Ty będziesz wśród nich, to takie zaniedbanie jak brak zdjęć byłoby grzechem I nie mi tu tylko zdjęcia maluchów pokazywac, ale Wasze! Nio
A na ewentualne spotkanie czerwcówek to pewnie i aylin się pisze, bo to przecież nasza powsinoga No1
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 218 tys
Podziel się: