noc okropna, pobudki na cyca o 0.15, 2.15, 4.15 i 6.20, a miałam wrażenie, że on nie tyle co jeść chciał, co się poprzytulać
skąd wy bierzecie siły, żeby tak późno jeszcze nie spać, ja ledwo dotrwałam do końca filmu Pan i Pani Smith
Mamuski karmiace uu i jak długo zamierzacie karmić cycem? Moja znowu ma jakiś bunt bo dziś wieczór cyca nie chciała ale butle zjadła.
mój cycowy bardzo, ale on w ogóle żarty bo jak widzi butelkę z kaszką, albo miseczkę z jabłkiem to aż "podskakuje" tak się trzęsie ze szczęścia
ja jak większość miałam zamiar karmić do pół roku, ale teraz to już rok wchodzi w rachubę, chociaż ciężko mi jest na tej cholernej diecie eliminacyjnej, to jeszcze ciężej nakłonić dziecko do wypicia Nutramigenu:-(
Ale się wkurw.....
i jutro nagadam mojemu bratu
wrócił z pracy ze swoją dziewczyną, a ta mega przeziębiona kaszle- smarka, chyba powinna wiedzieć, ze do domu gdzie małe dziecko się tak nie przychodzi.
nieładnie z jego strony, zero pomyślunku
nagadaj mu tak, żeby mu w pięty poszło
Dorota dobrze, że ten szpital już za wami, powodzenia w remoncie mieszkania
hehehehe !!!
od razu przypomniała mi się moja szwagierka, która opowiadała, że jak się jej córcia obudziła rano, to ona wychodziła z pokoju na czworaka, żeby mieć czas na umycie się i zjedzenie śniadania
dobre
myślę, że się może przydać ten patent
A tak a propo świątecznego żarełka - macie przepis na coś extra specjalnie na święta?
u nas kiedyś (kiedy mama miała narzeczonego Włocha)na święta była gotowana tradycyjna świąteczna potrawa, nie mam pojęcia jak się nazywa, ale to taki gulasz z soczewicy z wołowiną, jak lubisz soczewicę to mogę naskrobać, jak ja to robię
Normalnie zaraz mnie szlag trafi.
Ledwo zaczęła mi schodzic opryszczka z górnej wargi a już czuje ze franca na dolnej wyskakuje..... Ku..a
współczuję, może nie wylezie jednak