Pęcak, moze pęczak...? hmmm...
Jak mozna miec w domu słodycze, które nie smakują, no jak???!!!
U nas zawsze pełne wyposazenie ;-) i tak a propos cukierni sowa - kupiłam dzis cwiertkę tortu dacqouise - zawsze rewelacja!!!
A na swieta chyba zrobię te babeczki, bo wydają sie fajne:
Moje Wypieki | Babeczki czekoladowo-korzenne z powidłami
Ps. Dorotka, wracajcie szybko do zdrowia! Myślimy o Was ciepło!
Jak mogłaś mi to zrobić !!!!!!!!!!! kopiesz leżącego, a teraz jeszcze całego zaśliniałego od słowa dacqouise. Już wiem gdzie mnie będzie można jutro spotkać, muszę zobaczyć godziny otwarcia cukierni
Próbowałaś jeszcze jakiś inny tort?
Polozylam spać mała o 20 z min i już 4 razy mi się wybudzala. Dwa ostatnie miała zamknięte oczy i tak zalila mi się, trochę ja poprzytulalam, poglaskalam po plecach i jakoś udało się, tfu tfu śpi.
Ja dziś trochę posprzstalam i cały dzień sama z mała byłam ( łączę się w bólu hatszept i agaundpestka) mój mąż dziś mnie tak zajerzyl że nie odzywam się do niego a to go najbardziej wkurza gdy nie chcę z nim gadać.
Pamka zdolniacha z ciebie,gratki :-)
Ja nie mam ulubionej potrawy wigilijnej, jem wszystkiego po trochu zaś nieznosze suszu. Teściowa co święta namawia mnie na sprobowanie ale nie ugnie się.
Natomiast w pierwszy dzień świat u nas zawsze jest tatar który uwielbiam ale znowu obejde się smakiem, ach...
Mamuski karmiace uu i jak długo zamierzacie karmić cycem? Moja znowu ma jakiś bunt bo dziś wieczór cyca nie chciała ale butle zjadła.
a ja nigdy tatara nie jadłam, bo zawsze bałam się surowego mięsa, ale już się umówiłam z mężem kuzynki, że jak skończę karmić, to mi zrobi i spróbuję, bo podobno robi wyśmienity.
Ja już karmie mniej i chciałabym skończyć koło 9 miesiąca, ale jak to wyjdzie to zobaczymy.
Dorota - śledziłam Twoje wpisy na FB, cieszę się, że u Was już lepiej i współczuję tego, co przeszliście.
Moja G też się wybudza...
Edek: Aga - miałam identycznie jak Ty. Najpierw myślałam, że do pół roku, a teraz nie wyobrażam sobie, że mogłoby już nie być tej bliskości...
Ostatnia edycja: