reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

Witajcie:biggrin2:

Jakoś wpadam zawsze jak już wszystkie pewnie smacznie śpicie;-) mam nadzieję że Wam Wasze pociechy dadzą pospać - czego Wam z całego serca życzę :biggrin2: a jak taki nocny śmigacz po necie ...

Jak tak poczytałam o Waszych porodach to uwierzcie że nie chcielibyście takiej męki jak ja miałam ... mój poród to był tragedia mój mężulek był ze mną w szpitalu przez te 2 i pół dnia męki co muszę przyznać dużo go to nauczyło ile kobieta przechodzi bo nie każdy z nich tak uważa. Miałam wywoływanie w 42 tyg. ciąży które trwało dokładnie 2 i pół dnia:szok: a ból masakryczny normalnie chodziłam po ścianach oczywiście bez snu te dzionki i noce,bo z tym bólem nie dałam rady a na koniec nie miałam sił więc mały był wyciągany przyssawką która nie pomogła więc kolejna próba kleszczami jak go zobaczyłam miał rany podłamałam się byłam w szoku nie tak wyobrażałam sobie poród. W Polsce pewnie miałabym cesarkę wiem że po niej długo się dochodzi ale lepsze to co przeszłam ja i moje dziecko. Tutaj nie chcieli mi jej zrobić nawet po kłótniach z nimi mojego Męża. Żałowałam że nie zjechałam na poród do Polski ale czy ktoś przewidział ... niczego się nie przewidzi ...
 
reklama
Zapomniałam Wam powiedzieć a raczej się pochwalić pomyślałam że może Wam się spodobać nie wiem czy one są w Polsce zakupiliśmy z Mężem małemu hulajnoge dla małych dzieci czyli od 1+ troszkę na niego zaczeka ale czas tak szybko leci że się nie obejrzymy a już będzie na niej śmigał:-) bardzo fajowa rzecz - wyślę linka Mini Micro Scooter With Seat, Children and Toddler Toys, Gifts and Toys może to wydatek większy ale to na długi okres bo ona jest 3 in 1 i naprawdę warto!!!
Druga rzecz która kupiliśmy plecaczek z paskiem żeby nam nie uciekał i nosił swoje rzeczy :-) tzn. będzie małym pomocnikiem mamy ;-)fajna też sprawa http://www.jojomamanbebe.co.uk/sp+l...ein-a-in-baby-and-toddler-out-and-about+B9058
 
Ostatnia edycja:
Pamka - chyba Julkowy suwaczek nie działa ;-). Ja widzę cały czas 7 miesięcy.

Przeraża mnie powrót do pracy.... W środę przychodzi opiekunka :sorry2:

Bo mój Julian się nie starzeje;-) A tak serio tez wczoraj zwróciłam na to uwagę...

Olisia fajowe zakupy, ale ja tak na zaś nie kupuję choć mój D już zakupił synowi samochód taki do odpychania sie nogami (trabanta oczywiście- bo skoro tata ma trampka to i syn może:-D) i jeszcze kilka tego typu zabawek, które stoją na półce i sie kurzą... Porodu współczuję- ja bym chyba tych lekarzy rozszarpała na miejscu Twojego męża.

Moje dziecko wygryzło mnie z wyrka i sam teraz szaleje na 3/4 łóżka (mąż ściśnięty pod ścianą)- właśnie próbuje się przedostać przez zabezpieczenie z wielkim uśmiechem na buzi.

Dziewczyny nie wiem czy powinnam iść z J do lekarza- ostatnio zaczął mi kręcić głową jak na nie w różnych sytuacjach i nie wiem czy jego swędzi szyja bo podrażniają go ubrania czy coś się dzieje. W sumie jakby go swędziała to on doskonale wie jak się podrapać i nie wiem. Jak go zawołam to on reaguje ale ewidentnie coś jest na rzeczy...

Wszystkiego naj dla półroczniaków!!!!
Miłej niedzieli:tak:
 
Miśki, a kiedy dokładnie wracasz do pracy? a opiekunka sprawdzona?

Pamka, też zwróciłam uwagę na Twój suwaczek, ale pomyślalam sobie, ze moze po prostu pokazuje pełne miesiące i pod koniec grudnia wskoczy na 8.miesiąc i juz ;-) kurcze, nie wiem, co z tym kręceniem główką...moze Munka się wypowie? A nie wydaje się, zeby coś go bolało, prawda? Nie wiem nawet, do jakiego lekarza mozna byłoby zajrzec - ortopeda? neurolog?

A u nas nocka ciut inna, bo mały wybudzał się co 1-1,5h do 3.30 i przespał spokojnie 3h do 6.30, ale juz nie usnął...tzn. próbowałam go uśpić do chyba 7.00, ale niestety, więc dziś chyba będzie inny plan dnia ;-) teraz padł o 8.40 (zawsze pierwszą drzemkę zalicza ok. 10.30).

W Wawie teraz -9stop. :baffled: :wściekła/y::no::angry: nienawidzę zimy, nienawidzę!!! nawet snieg mnie denerwuje! Ja chcę +20stop!
Na jak długo wychodzicie teraz z dzieciakami? Nie pytam juz MsMickey, bo daliscie czadu z tym wczorajszym spacerem :baffled:;-)
 
Zapomniałam Wam powiedzieć a raczej się pochwalić pomyślałam że może Wam się spodobać nie wiem czy one są w Polsce zakupiliśmy z Mężem małemu hulajnoge dla małych dzieci czyli od 1+ troszkę na niego zaczeka ale czas tak szybko leci że się nie obejrzymy a już będzie na niej śmigał:-) bardzo fajowa rzecz - wyślę linka Mini Micro Scooter With Seat, Children and Toddler Toys, Gifts and Toys może to wydatek większy ale to na długi okres bo ona jest 3 in 1 i naprawdę warto!!!
Druga rzecz która kupiliśmy plecaczek z paskiem żeby nam nie uciekał i nosił swoje rzeczy :-) tzn. będzie małym pomocnikiem mamy ;-)fajna też sprawa Littlelife Toddler Animal Packs With Safety Rein and Rain Hood, Baby and Toddler Out and About, Products

fajne! ja jeszcze ale to na ok 2 lata polecam rowerek biegowy ;] super sprawa :)

Hej :)

U nas trzeci dzień z rzędu tylko jedna pobudka w nocy, znowu około 2, a potem o 6. No i dzisiaj młody pozwolił nam pospać do 8.30 :szok: Dziewczyny, jak mi taka nocka była potrzebna :sorry2: Wyspanie to cudowna sprawa :-D


Josie ja nie miałam usg po ciąży, tylko zwykłe badanie. A chodzę do gina prywatnie :dry:

Iwon - fajnie, że tak się już tylko raz budzi :D

Miałam USG brzucha ale USG piersi nie miałam, tylko badanie na samoplocie i sama się badam i nic nie wyczuwam... ale i tak chyba się wybiorę...

Josie- ja nie mialam USG tylko badanie na samolocie a powinno sie miec???
Hatszept- uwierz mi, ze agresora to ja lapie takiego ze ch.....ra bierze:wściekła/y: a nie chce przy dziecku sie klocic a wczoraj to on juz spac poszedl a niunia u nas w pokoju spi wiec jak bym zaczela to by sie gorzej to zakonczylo a tak niunia sie nie obudzila i ja bylam spokojniejsza.
I mam mocne postanowienie nieprzejmowac sie nim i go ignorowac za tydzien lece do PL to odpoczne i pogadam sobie z jego mamusia zeby wiedziala jakiego synka wychowala i co wyczynia jej jedynej wnusi a ze mama jest zawsze za mna to on bedzie mial swieta do d...py :tak:
A ja tez glupia jestem bo nie chce nikogo w to mieszac ani znajomych ani rodziny i nikomu sie nie zale bo chce to co miedzy nami zostalo miedzy nami ale skoro on miesza w to masza corcie to i ja zaczne mieszac w to innych.

Zabka moja zrobila kupala wiec ide ja przebrac :dry: a ten moj dalej w lozku gnije i on tak zawsze jak sie ze mna pozre wtedy mnie unika jak ognia :-p

Fajnie, że teściowa jest za Tobą, moja jest przeciwko mnie, ale raczej mąż jest też przeciwko niej bo ona pieprzy głupoty więc on jej nawet nie słucha...

Miśki, a kiedy dokładnie wracasz do pracy? a opiekunka sprawdzona?

Pamka, też zwróciłam uwagę na Twój suwaczek, ale pomyślalam sobie, ze moze po prostu pokazuje pełne miesiące i pod koniec grudnia wskoczy na 8.miesiąc i juz ;-) kurcze, nie wiem, co z tym kręceniem główką...moze Munka się wypowie? A nie wydaje się, zeby coś go bolało, prawda? Nie wiem nawet, do jakiego lekarza mozna byłoby zajrzec - ortopeda? neurolog?

A u nas nocka ciut inna, bo mały wybudzał się co 1-1,5h do 3.30 i przespał spokojnie 3h do 6.30, ale juz nie usnął...tzn. próbowałam go uśpić do chyba 7.00, ale niestety, więc dziś chyba będzie inny plan dnia ;-) teraz padł o 8.40 (zawsze pierwszą drzemkę zalicza ok. 10.30).

W Wawie teraz -9stop. :baffled: :wściekła/y::no::angry: nienawidzę zimy, nienawidzę!!! nawet snieg mnie denerwuje! Ja chcę +20stop!
Na jak długo wychodzicie teraz z dzieciakami? Nie pytam juz MsMickey, bo daliscie czadu z tym wczorajszym spacerem :baffled:;-)

Ja wczoraj z dzieciakami godzinę spacerowałam. Z Szymkiem też na godzinę w mróz wychodziłam jak był mały, czasem dłużej.


Iwon - nieee, męża nie ma w domu bo weekend, tylko jest w pracy bo weekend :p Dziś znów w piżamie dalej, idę się myć i myć głowę tylko Szymkowi śniadanie zrobię.

Hatszept - ja niestety nie spotkam się z Wami bo my z Szymkiem dalej zakatarzeni a nie chcę nikomu tego cholerstwa sprzedać... :(
 
Ostatnia edycja:
Pamka ja ciuszki też mu kupuję większe już ma na 9-12m i 12-18m trochę wtedy jak przyjdzie pora będę mieć mniej zresztą Konradek już nosi na 6-9 m.Zabawek ma dość na teraz a od roczku potrzeba ich wiele więcej. Powiedz mi Twój Julek też się może drapie po główce? parę osób mi powiedziało że to tylko chłopcy się tak drapią ale ile w tym prawdy tego nie wiem ... Strasznie mnie to denerwuje jak mały tak się drapie ale jak założę cwaniaczkowi rękawiczki ściąga je:-)

Rysica
rowerek biegowy mam go na uwadze też mi się podoba ;-)
 
Ostatnia edycja:
ha ściągnęłam suwaczek od Rysicy :-)- mam nadzieję, że tym razem się nie popsuje...

Ja wychodzę z dzieckiem na 1h niania no ok 45 minut do godziny.

EDEK:

Olisia mój się drapie bo ma ŁZS i szczególnie go swędzi szyja koło tego naczyniaka co dużo dzieci ma na karku... Po głowie się drapie tylko czasami. Jak Twój się bardzo drapie to polecam z Emolium emulsje na suchą skórę głowy- zapobiega swędzeniu i nie trzeba spłukiwać.
 
Ostatnia edycja:
I nie wiem po co ja się wczoraj wcześniej położyłam, bo i tak zasnąć nie mogłam. Potem obudziła się G na cyca i zasnęłam po 23.00.
O 6.00 wzięłam ją do łóżka, dałam cyca i chwilkę jeszcze pospałyśmy, a potem włączyło się mojemu dziecku gadanie:-) normalnie wymiękam jak ją słyszę, od kilku dni tak się rozgadała, że szok!! Dziś było: daj daj daj - dyda - daj daj daj :-D:-D:-D myślicie, że naprawdę chciała dyda????? hehehehe!!

Dziewczyny jesli nie wiecie na co przeznaczyc 1%:

krzysiowemaleconieco

synek mojego kolegi z pracy, tez urodzony w czerwcu.... strasznie mu smutno po przeczytaniu tego bloga

Bidulek kochany!eehh....dlaczego takie małe dzieci tak cierpią...

Ja weekend mam pracowity :dry:. Muszę zakończyć wszystkie zaległości przed powrotem do pracy - dzisiaj opisywałam i wkładałam zdjęcia, wybierałam prezenty (oczywiście na alle). Zostało mi jeszcze uzupełnienie książeczki Mai (to na jutro i przyszle dni) + zamówienie prezentów.
Przeraża mnie powrót do pracy.... W środę przychodzi opiekunka :sorry2:

powodzonka w powrocie do pracy!! fajną macie opiekunkę, znacie ją choć troszkę?

Witajcie:biggrin2:

Jakoś wpadam zawsze jak już wszystkie pewnie smacznie śpicie;-) mam nadzieję że Wam Wasze pociechy dadzą pospać - czego Wam z całego serca życzę :biggrin2: a jak taki nocny śmigacz po necie ...

Jak tak poczytałam o Waszych porodach to uwierzcie że nie chcielibyście takiej męki jak ja miałam ... mój poród to był tragedia mój mężulek był ze mną w szpitalu przez te 2 i pół dnia męki co muszę przyznać dużo go to nauczyło ile kobieta przechodzi bo nie każdy z nich tak uważa. Miałam wywoływanie w 42 tyg. ciąży które trwało dokładnie 2 i pół dnia:szok: a ból masakryczny normalnie chodziłam po ścianach oczywiście bez snu te dzionki i noce,bo z tym bólem nie dałam rady a na koniec nie miałam sił więc mały był wyciągany przyssawką która nie pomogła więc kolejna próba kleszczami jak go zobaczyłam miał rany podłamałam się byłam w szoku nie tak wyobrażałam sobie poród. W Polsce pewnie miałabym cesarkę wiem że po niej długo się dochodzi ale lepsze to co przeszłam ja i moje dziecko. Tutaj nie chcieli mi jej zrobić nawet po kłótniach z nimi mojego Męża. Żałowałam że nie zjechałam na poród do Polski ale czy ktoś przewidział ... niczego się nie przewidzi ...

to faktycznie miałaś ciężki poród...nie zazdroszczę przeżyć!

Dziewczyny nie wiem czy powinnam iść z J do lekarza- ostatnio zaczął mi kręcić głową jak na nie w różnych sytuacjach i nie wiem czy jego swędzi szyja bo podrażniają go ubrania czy coś się dzieje. W sumie jakby go swędziała to on doskonale wie jak się podrapać i nie wiem. Jak go zawołam to on reaguje ale ewidentnie coś jest na rzeczy...

Ale to jest tak, że np. sobie siedzi i przez chwilę kręci głową jak na "nie"?? bo coś mi się wydaje, że on po prostu odkrył to, że może sobie tak tą głową ruszać i jest to dla niego fajna zabawa:biggrin2:

W Wawie teraz -9stop. :baffled: :wściekła/y::no::angry: nienawidzę zimy, nienawidzę!!! nawet snieg mnie denerwuje! Ja chcę +20stop!
Na jak długo wychodzicie teraz z dzieciakami? Nie pytam juz MsMickey, bo daliscie czadu z tym wczorajszym spacerem :baffled:;-)

ja też nie cierpię zimy!!!!!! Ja z Gabi wychodzę tak na godzinkę, ale tylko jak jest do 5 stopni na minusie, bo jak jest zimniej to mówią, żeby z takimi maluszkami nie wychodzić, ale pewnie co osoba to inna opinia na ten temat. Mnie tam pasuje, bo ja nie znoszę spacerować jak jest mi zimno, więc jak będzie wielki mróz, to będę ją wietrzyła przy oknie :-)
 
reklama
Pamka - śliczny suwaczek :) ja też go "ściągnęłam" :p

a co do kręcenia głową to Szymek tak miał, zaczynał kręcić i się uśmiechać pod nosem. Ja stawiam na to, że to zabawa :)

Muńka - a ja słyszałam, że do -10 spokojnie wychodzić. Chociaż jak było -12 to też z Szymkiem wychodziłam bo mąż był po kilka dni w pracy i ktoś musiał zakupy zrobić...
 
Do góry