OLUSIAAA
Fanka BB :)
Witajcie
Jakoś wpadam zawsze jak już wszystkie pewnie smacznie śpicie;-) mam nadzieję że Wam Wasze pociechy dadzą pospać - czego Wam z całego serca życzę a jak taki nocny śmigacz po necie ...
Jak tak poczytałam o Waszych porodach to uwierzcie że nie chcielibyście takiej męki jak ja miałam ... mój poród to był tragedia mój mężulek był ze mną w szpitalu przez te 2 i pół dnia męki co muszę przyznać dużo go to nauczyło ile kobieta przechodzi bo nie każdy z nich tak uważa. Miałam wywoływanie w 42 tyg. ciąży które trwało dokładnie 2 i pół dnia a ból masakryczny normalnie chodziłam po ścianach oczywiście bez snu te dzionki i noce,bo z tym bólem nie dałam rady a na koniec nie miałam sił więc mały był wyciągany przyssawką która nie pomogła więc kolejna próba kleszczami jak go zobaczyłam miał rany podłamałam się byłam w szoku nie tak wyobrażałam sobie poród. W Polsce pewnie miałabym cesarkę wiem że po niej długo się dochodzi ale lepsze to co przeszłam ja i moje dziecko. Tutaj nie chcieli mi jej zrobić nawet po kłótniach z nimi mojego Męża. Żałowałam że nie zjechałam na poród do Polski ale czy ktoś przewidział ... niczego się nie przewidzi ...
Jakoś wpadam zawsze jak już wszystkie pewnie smacznie śpicie;-) mam nadzieję że Wam Wasze pociechy dadzą pospać - czego Wam z całego serca życzę a jak taki nocny śmigacz po necie ...
Jak tak poczytałam o Waszych porodach to uwierzcie że nie chcielibyście takiej męki jak ja miałam ... mój poród to był tragedia mój mężulek był ze mną w szpitalu przez te 2 i pół dnia męki co muszę przyznać dużo go to nauczyło ile kobieta przechodzi bo nie każdy z nich tak uważa. Miałam wywoływanie w 42 tyg. ciąży które trwało dokładnie 2 i pół dnia a ból masakryczny normalnie chodziłam po ścianach oczywiście bez snu te dzionki i noce,bo z tym bólem nie dałam rady a na koniec nie miałam sił więc mały był wyciągany przyssawką która nie pomogła więc kolejna próba kleszczami jak go zobaczyłam miał rany podłamałam się byłam w szoku nie tak wyobrażałam sobie poród. W Polsce pewnie miałabym cesarkę wiem że po niej długo się dochodzi ale lepsze to co przeszłam ja i moje dziecko. Tutaj nie chcieli mi jej zrobić nawet po kłótniach z nimi mojego Męża. Żałowałam że nie zjechałam na poród do Polski ale czy ktoś przewidział ... niczego się nie przewidzi ...