reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

Munka Tak chodzi mi o drzemki w dzien. Jest aktywny mniej wiecej 1,5 do 2 godzin. Pozniej spi przez 30-40 min. Przed wieczornym snem go przetrzymuje tak z 2.5 - 3 godziny. W sumie wychodza 3 max 4 drzemki po 30 - 40 min. Wolalabym zeby spal dluzej i dluzej byl aktywny, ale nawet jak go przetrzymam to i tak spi krotko. Nie wiem czy tak jest ok, czy powinien spac dluzej... nie ogarniam

Każde dzieciątko ma swój własny rytm i myślę, że nie masz co go na siłę zmieniać. Mojej koleżanki córeczka w wieku naszych dzieci w ciągu dnia nie spała prawie wcale, a jak zasnęła to góra na 30 minut, a mówi się, że takie dzieciątka powinny sporo spać. Teraz ma prawie dwa latka i nadal nie śpi im w dzień za długo, więc po prostu tyle jej może wystarczy. A nocki jakie macie?
 
reklama
Munka Nocki calkiem niezle. Zalezy kiedy ;) O 19 karmienie. Zasypia ok.19.30 i spi dopoki mu cos nie dokuczy. Najczesciej budzi sie kolo 2 jak nie moze sie na boczek przewrocic, jak mu pomoge to zasypia do 5-5.30 . Dostaje butle i zasypia do 7. A czasem o 5 nie chce juz wiecej spac :sorry2: To taki najlepszy scenariusz, czasem sa gorsze nocki wiadomo.

Widocznie mlody tak ma, ze szybko sie meczy. Lepiej takie krotkie drzemki niz wcale. Uspokoilas mnie :D


No i jeszcze jedno pytanie z racji wykonywanego zawodu czy moglabys polecic jakies strony z cwiczonkami dla dzieci? Albo opisac? Nie chodzi mi o rehabilitacje, tylko cos co byloby przyjemne dla naszych szkrabow.

Iwon super, ze maz dal sie namowic - milego noszenia.

Gkvip mam cos takiego, troszke inne kolory, tez sie nie moge doczekac az wsadze Tomka w to cudo. Czekam tylko az zacznie sam siedziec i fruuuu.

Mloda K doczytalam o pracy. Jesli jej nie bedziesz lubic to nie ma sensu poswiecac cennych chwil z Szymkiem :) No i strata kasy... eee - nie oplaca sie ;P
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny ja tak szybko bo mlody ma focha.

Pytanie :

Jak sie bawicie ze swoimi dziecmi?

i drugie:


Jakie macie przerwy miedzy drzemkami?


Mlody ostatnio wytrzymuje 1,5 h tylko :confused2: Oczywiscie moge go przetrzymac dluzej, nawet do 3 godzin, ale sie ewidentnie meczy wtedy. Jest marudny i placze.

bawimy się tak, że strzelam głupie miny, głupio gadam i śpiewam czasem coś głupiego (choć śpiewać nie potrafię i chyba dlatego małego to strasznie bawi), robię mu pierdzioszki na brzuszku i szyjce, robię mu rowerki, a kuku i tak jakby podrzucam, a jak mam dość to po prostu podsuwam zabawki ;-)

a drzemki u nas podobnie co 2 godz, czasami co 1,5
 
Munka Nocki calkiem niezle. Zalezy kiedy ;) O 19 karmienie. Zasypia ok.19.30 i spi dopoki mu cos nie dokuczy. Najczesciej budzi sie kolo 2 jak nie moze sie na boczek przewrocic, jak mu pomoge to zasypia do 5-5.30 . Dostaje butle i zasypia do 7. A czasem o 5 nie chce juz wiecej spac :sorry2: To taki najlepszy scenariusz, czasem sa gorsze nocki wiadomo.

Widocznie mlody tak ma, ze szybko sie meczy. Lepiej takie krotkie drzemki niz wcale. Uspokoilas mnie :D

No i jeszcze jedno pytanie z racji wykonywanego zawodu czy moglabys polecic jakies strony z cwiczonkami dla dzieci? Albo opisac? Nie chodzi mi o rehabilitacje, tylko cos co byloby przyjemne dla naszych szkrabow.

Dobrze, że nocki są fajne,bo to jest najważniejszy czas na sen:tak:Tak sobie pomyślałam, że w sumie moja jak zaśnie w ciągu dnia to też nie śpi bardzo długo. Czasem zdarzy jej się jedna dłuższa drzemka (ok.1,5-2 godziny), ale przeważnie zasypia właśnie na ok. 40 minut.

Co do ćwiczonek, to nie ma problemu. Znajdę troszkę czasu i napiszę:-)
 
ja jaska do zabawy biore na rece i wycalowuje (on zreszta ostatnio chyba to probuje nasladowac i rzuca sie na moja twarz i np ssie mi brode albo policzek :-D:-D pozwalam mu poogladac i podotykac co akurat na biurku lezy, smiejemy sie , tanczymy po pokoju albo kladziemy sie na dywanie i turlam go na wszystkie strony. a tak to daje zabawki i niech sie sam bawi :-)

drzemki mamy 3 jak dobrze pojdzie: rano godzinke , po obiedzie 2-3h na spacerze, i jak jest bardzo zmeczony to godzinka o 17. o 19.30 idzie spac na dobre
 
Aylin- ale niunie obkupilas :-D a patrzylas na to siedzonko BUMBO? wrzucilam Ci wczesniej linki?

patrzyłam. Ale jakoś to nie dla mnie. Szczególnie na razie kiedy mamy zakaz sadzania małej. Dopóki sama do tego nie dojdzie.

Hej

no wlasnie jesli chodzi o te prace to bylby to nadal handel uslug telekomunikacyjnych tyle ze w t-mobile. A ja mam juz dosc telefonow i za przeproszeniem durnych klientow co chca najnowszy model za 1zl w abonamencie za 25zl kupic. Chyba sie wypalilam jako sprzedawca.
Finansowo to tragicznie - 1300zl do reki i przez 3 miesiace bez premii. A premie potem to 200-300zl maks. Na dojazdy wydam 300zl, na rachunki ok 700zll to juz nawet na opiekunke nie wystarczy.
No i co z urlopem zaleglym i tym z 2012 - u nas nie ma szans na wyplate kasy wiec by mi przepadlo.

edek - moje dziecko nie dosc ze sam wychodzi z lezaczka to tez samo sie rozbiera. Rano zastalam go w lozeczku nie tylko odwroconego o 180 stopni to do tego bez spiochow. Bladego pojecia nie mam jak to zrobil, normalnie mnie zamurowalo jak go odkrylam spod kolderki.

Eeeee i ty to praca nazywasz? Prawie wyzysk. Olej i zostań z dzieckiem w domu.

dopiero nadrobilam i odpowiadam

Wiem ze 120 to nie tak małao ale jak czytam ze niektóre pija po 180 i sie dopominaja to moje 120 jest daleko w tyle.
Daje mu dlatego jeszcze jedna porce około północy bo si strasznie dopomina.A wolałabym nie karmic w nocy

A ogólnie o nocy to sie nie wypowiadam. U was spia super sie nie budza a nasz ancymon pół nocy dyskutuje sam ze soba....ja juz nie mam na niego pomysłu :)

Pociesz się ze nie u wszystkich. Moja wstaje w nocy po kilka razy. A w dzień je ostatnio po 90 ml.... Wiem - bo jak mami zostawiem to tyle wciągnie z butli i więcej nie chce. Bo ile z cycka je to w minutach moge podac....
 
moj dzisiaj taki niedobry ze ja juz nie wyrabiam... spac zle nie spac zle ... ryczy jak opetany i na rekach i na macie i na kolanach ... tylko jak chodze z nim to nie ryczy i jak jasnie pan zasnie to tez nie ryczy ale jak sie przebudzi niechcacy to ryyyyyyyk ... teraz laskawie bawi sie chwile w lezaczku bo chyba sie z nim przeprosil bo ostatnio nawet 2 minut nie polezal na nim ... nie wiem co to jest ale mi sie bardzo nie podoba ...

Verita fajne to krzeselko ale ja chyba 4 miesieczniaka bym tam nie dala bo potem nie bedzie chcial sie uczyc sa siadac... tak moj brat i bratowa dziecko swoje skrzywdzili bo wlozyli moze nie w takie krzeselko a chodzik jeszcze zanim zaczal sam do konca siadac i co sam siadac nauczyl sie dopiero jak mial prawie 10 miesiecy i to nauczyl sie nie z boczku a z pozycji lezacej bo nie mial kiedy sie nauczyc jak go sadzali w chodziku a sam chodzic tez nauczyl sie pozno

Muńka piekna waga !! i oby teraz nie zaprzestala cwiczen :D

Niespodzianka moj tez ma dwie krotkie i jedna dluga w czasie ktorej czasami sie wybudza ale po chwili zasypia w dzien ma zdecydowanie cykl spania ok 40 minutowy :p
 
moj dzisiaj taki niedobry ze ja juz nie wyrabiam... spac zle nie spac zle ... ryczy jak opetany i na rekach i na macie i na kolanach ... tylko jak chodze z nim to nie ryczy i jak jasnie pan zasnie to tez nie ryczy ale jak sie przebudzi niechcacy to ryyyyyyyk ... teraz laskawie bawi sie chwile w lezaczku bo chyba sie z nim przeprosil bo ostatnio nawet 2 minut nie polezal na nim ... nie wiem co to jest ale mi sie bardzo nie podoba ...

no to witam w klubie :( dodam tylko ,że jak już przestaje płakać to musi mnie widzieć, bo jak mu zniknę z pola widzenia to ryk :szok: a no i ja mam tak od 4 dni :no: na dodatek jakieś choróbsko mnie atakuje,no po prostu żyć nie umierać :wściekła/y:

u nas drzemki miedzy karmieniami czyli co 3 godziny od 10 do 30 minut :tak:

dodam jeszcze,że byliśmy na drugim szczepieniu i moj klocek waży już 7350 g i mierzy 65,5 cm :-)

przepraszam ale nie udało mi się was nadrobić

pytanko do mam chustujących : przymierzam się do zakupu chusty tkanej bo mój elastyk niestety już zaczyna sprężynować a kółkowa tylko na dłuższe spacery się nie nadaje , jakich firm chust używacie i co polecacie ?
 
Powiem wam, że mojego małego wsadzałam w chodzik jak miał skończone 4m i podciągałam go za rączki do siedzenia, choć nie powinnam, a zaczął chodzić jak miał 8, jak miał 12m to już biegał po lesie :-) i nóżki ma piękne, proste i mocne.

Kuzynka swojego chowała wedle zasady: zero sadzania zanim sam nie usiądzie, chodzik to zło nie do pomyślenia i takie tam (skonczyła pedagogikę), jej syn zaczął chodzić jak miał dużo ponad rok, cały czas jeździł w wózku i teraz mały ma szprotawe, słabe nogi i nosi buty korygujące (ma 4 lata).

Ja z małym do żłobka chodziłam na nogach (nie znaosze chodzić z wózkiem:no:) 25min. w jedną stronę odkąd skończył rok i teraz jest super wysportowanym dzieckiem, a wózka (spacerówki) nie widział odkąd skończył 1,5 lata, a lubię dłuuugie spacery.
Już nie mówiąc o tym, ze sam chodził po schodach odkąd zaczął chodzić.

Jednak jak o tym mówię to ludzie uważają, że to ja źle wychowuję dziecko :confused2:

W każdym razie młodego zamierzam chowac w ten sam sposób. Moi chłopcy muszą być silni i samodzielni, nie nadaję się na matkę mamisynków :no: To nie w moim stylu, ale wiem, ze jest dużo kobiet które uwielbiaja być "wiecznie potrzebne" dlatego wychowują dzieci w taki sposób, żeby się "spełniać" w roli matki.

Nie chcę nikogo obrazić, ale znam wiele matek Polek, które tylko o dzieciach potrafią gadać, dziećmi żyć i wciąż narzekają ze na nic nie mają czasu:confused2: a przecież same uszykowały sobie taki los :-p

Mój 3 latek jak jest głodny to idzie do lodówki i wyciąga sobie to na co ma ochotę np. jogurt a jak parówki to sam sobie wsadza je do mikrofali i podgrzeje, jak coś poważniejszego to do mnie idzie i mu robię. Sam chodzi do kibelka, spuszcza wodę, ubiera się i rozbiera, sam wkłada płytę do dvd i włącza, odpala laptopa, wyciąga rysowanki jak ma ochotę malowac. Ja mogę sprzątać, szlifować szafy i ogólnie robić to na co mam ochotę. Tylko sprawdzam od czasu do czasu co młody porabia. Jak Eryk ma ochotę się ze mna pobawić to przynosi pociagi i układamy kolejkę, albo samochody. On wybiera kiedy chce pomocy mamy.

Wiecie o co mi chodzi?? Pewnie nie :zawstydzona/y: Chodzi mi o to, ze nadmierna nadopiekuńczość nie jest dobra dla dzieci, przynajmniej to moje zdanie :sorry: Ja już kupiłam huśtawkę dla małego i on uwielbia się huśtać, choć jeszcze nie siada samodzielnie. Jak bym miała chodzik to też bym pewnie go posadziła. Ważne, zeby dobrze się bawił. Przecież nikt nie będzie sadzał 4 miesięczne dziecko na godzinę do chodzika, ale na początek 5 min, dlaczego nie?
 
reklama
verita - zgadzam sie w 100%, moj syn tez poszedl w chodzik jak mial 4miechy, i wcale mu to nie przeszkodzilo w nauce siadania, wrecz przeciwnie, gdyz w chodziku jego cialo umacnialo miesnie ktorych na lezaco dziecko nie uzywa w takim stopniu jak w chodziku i dzieki temu rowniez zaczal chodzic jak mial 9 miesiecy. Na swoj roczek pufy u babci podnosil:-D. Wiadaomo wszystko z umiarem, mloda trzyma stabilnie glowke wiec moge juz ja w skocza wsadzic.
A co do hustawki to mloda tez juz od dawna sie husta :) i jest przeszczesliwa
 
Do góry