Nas chyba tez skok rozwojowy powoli opuszcza. Troche kladzenie spac sie przesunelo z 20 na 21 ale za to tylko jedna pobudka o 3, wpakowalam smoka i spal do 7:45. No i prawie od tygodnia nie jadl w nocy.
A tyle nowych rzeczy umie ze szok: przekreca sie non stop z plecow na brzuszek i z brzuszka na plecy wiec mata jest niezbedna, piszczy jak szalony, przeklada zabawki z raczki do raczki a potem do buzi oczywiscie, zauwazyl oba koty i wyciaga do nich raczki jak przechodza obok, zauwazyl swoje stopy i probuje je chwycic, pieknie "wychodzi" z lezaczka podnoszac dupsko, wczoraj jadl mleczko i sam trzymal butelke (jak wlacze kompa to wstawie fotke bo teraz z komorki pisze). No ja po prostu nie wierze ze on juz tyle potrafi.
Sicil - 100 lat dla Julcia, ten czas zapierdziela jak szalony. Ani sie obejrzymy a 18-tki bedziemy im wyprawiac.
Pamka ja wiem ze na prawdziwy spokoj nie mam co liczyc przez najblizsze kilkanascie lat conajmniej ale ja mowilam np o nieprzespanych nocach itp. Tak "hurtem" przezyc to co dla mnie zawsze najgorsze bylo czyli brak snu.
No a poza tym chce aby moje dzieci byly w zblizonym wieku bo latwiej im sie bedzie dogadac, tak przynajmniej mi sie wydaje.
A tyle nowych rzeczy umie ze szok: przekreca sie non stop z plecow na brzuszek i z brzuszka na plecy wiec mata jest niezbedna, piszczy jak szalony, przeklada zabawki z raczki do raczki a potem do buzi oczywiscie, zauwazyl oba koty i wyciaga do nich raczki jak przechodza obok, zauwazyl swoje stopy i probuje je chwycic, pieknie "wychodzi" z lezaczka podnoszac dupsko, wczoraj jadl mleczko i sam trzymal butelke (jak wlacze kompa to wstawie fotke bo teraz z komorki pisze). No ja po prostu nie wierze ze on juz tyle potrafi.
Sicil - 100 lat dla Julcia, ten czas zapierdziela jak szalony. Ani sie obejrzymy a 18-tki bedziemy im wyprawiac.
Pamka ja wiem ze na prawdziwy spokoj nie mam co liczyc przez najblizsze kilkanascie lat conajmniej ale ja mowilam np o nieprzespanych nocach itp. Tak "hurtem" przezyc to co dla mnie zawsze najgorsze bylo czyli brak snu.
No a poza tym chce aby moje dzieci byly w zblizonym wieku bo latwiej im sie bedzie dogadac, tak przynajmniej mi sie wydaje.