Verita ja mojemu nie ruszam w ogole ale nie jestem w temacie-powinnam zaczac mu sciagac?
Verita ja ostatnio oglądałam taki program, w którym było żeby nie odciągać

każdy inaczej mowi. Ja nie odciagam na razie. U Kuby zaczęłam też później i jest wszystkio ok

ten profesor, z którym był wywiad powiedział, ze do 3 roku chłopiec może mieć stulejke. I odciaganiem można sprawiać mu bol ale się nie wymadrzam bo to oglądałam i tyle wiem. Ja sama nie wiedziałam co robić bo np.moja mama dostała ochrzn od lekarza jak poszła z moim bratem jak miał 4miesiace, ze nic z tym nie robi a drugi.lekarz zabronił ruszać i bądź tu człowieku madry.
No właśnie, starszemu odciągałam, bo mi mama o tym powiedziała że tak sie robi, i lekarz mnie chwalił, bo piękną robotę zrobiłąm


Teraz też sie staram, ale nie schodzi tak jak starszemui. Oczywiście robie to delikatnie podczas kąpieli.
Wiem, ze sa lekarze ktorzy nie radzą. Moja kuzynka chodzi do takiego, ktory w ogole nie radzi ruszać siuska małego. Tylko, że jej syn ma juz 4 lata a ona wciaz nic tam nie robi

Jak dla mnie to nie higieniczne
Ja puki co staram sie sciagac, ale nie na siłę. Jak nie wyjdzie i lekarz zaleci, to zastosuje ten kremik o ktorym piszecie.
No wlasnie,czesto zagladacie do dzieciaczkow jak juz spia a Wy jeszcze nie? Ja mam nadal schize i chodze sprawdzac czy oddycha...
Ja jak kasia na każdym poziomie domu, mam łóżeczko albo wózek. W dień nie sprawdzam,a w nocy podsłu****e, bo mam elektryczną nianie. Jak mały cicho oddycha to trochę panikuje i mam ochotę też zajrzeć czy oddycha, ale zmuszam sie do zostania w łożku i nasłu****e dalej, zawsze w końcu coś miauknie i wtedy oddycham z ulga i idę spać. Robie wszystko, zeby nie schizować

ale nasłu****ę
Moj właśnie pomarudził i zasnął :-) Wstał o 6.40 także dobrze jest. W nocy jednak sie wybudził, około 3 w nocy. Marudził i myslałam, ze bede musiała go karmic (a nie chce tego robic) wiec przetrzymałam i po jakims czasie zasnął

Nie chcę go karmić w nocy, bo chciałabym aby sie przyzwyczaił, ze jeść dostaje wieczorem i dopiero rano

Jak na razie to działa:-)