reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

Carla81 - gratulacje

A jeśli chodzi o szybki smaczny obiadek to karkówkę kroimy w plastry oprószamy w przyprawie i odstawiamy na jakąś godzinkę. Kroimy cebulkę w piórka. Karkówkę wkładamy do rękawa do pieczenia na nią cebulkę oraz ziemniaczki pokrojone w ósemeczki posypane przyprawą do ziemniaków i frytek i zapiekamy całość w tym rękawie w piekarniku. Do tego jakaś surówka i obiadek gotowy bez stania przy garach.
 
reklama
Mówcie do mnie panikara ;D
Gin zbadał i stwierdził, że macica ma ok wielkość i raczej nic złego się nie dzieje...próbował złapać tętno jakimś dziwnym urządzeniem, ale nie udało się bo ciąża mała...aby mnie uspokoić dał skierowanie na usg...w środę...wyniki krwi cudne, ciśnienie ładne...karta ciąży założona...
W środę...kto by wytrzymał do środy...nie ja...wyszukałam w necie prywatny gabinet usg i pomknęłam...mrówa ma 29,5 mm tętno miarowe 160/min...macha rączkami...wow!
no i bardzo ładnie...tak trzymaj i już sie nie zamartwiaj bo naprawde zmienimy ci login :-D:-D:-D

sicipol- spóźnione życzonka...wszystkiego naj naj

a ja nawet wstałam w dobrym nastroju, poza paroma budzeniami w nocy bo Tusia ma kaszel to nawet sie wyspałam. chyba musze z nią posiedziec w domu bo ten kaszel juz ma od 2 tygodni:baffled::baffled: a wczoraj bylismy u tesciów na obiadku i całą miche klusek śląskich z miechem dostalismy (tzn. mój S dostał bo on je uwielbia) a ja dostałam truskawki wiec dzisiaj z naleśnikami jak znalazł...musze isc do frycka bo patrzec na siebie nie moge normalnie, może w tygodniu mi sie uda...coraz czesciej sie łapie na tym że bym poszła na zwolnienie tak na 2 tygodnie, żeby troche odpocząć:sorry::sorry:

buziaki dziewczynki i miłego dzionka
 
Witajcie,
Milej niedzieli Wam życzę :)
Ja znow po nocy spac nie moglam :( O 4 do 6dzisiaj... Chyba bede musiala sie do tego przyzwyczaić ehhh

Jeszcze raz serdeczne podziękowania za życzenia :)
 
Ostatnia edycja:
Witam w ten piękny dzionek niedzielny. My już wracamy dzisiaj z urlopu w górach. Cuuuudnie było.
Tez w nocy spać nie mogę. Jak tylko udam sie na nocne siku, to potem przewracam sie z boku na bok. :-)
 
Witam w ten piękny dzionek niedzielny. My już wracamy dzisiaj z urlopu w górach. Cuuuudnie było.
Tez w nocy spać nie mogę. Jak tylko udam sie na nocne siku, to potem przewracam sie z boku na bok. :-)

No właśnie, ja tez sie wiercę, ale to trwa ponad godzinę, dlatego zdecydowałam, ze bede wstawać, bo mecze sie tak przekręcając sie na z boku na bok...

Słuchajcie, mam pytanie, czy według Was mogę spać na brzuchu? Tzn nie do końca, spie na boku, ale boku-brzuchu hmm tak, ze z jednej strony przyduszam trochę brzucha do łóżka i trochę świruję, ze może nie powinnam?
 
Dreddka i Sicilpol Najlepsze życzenia!!!

Carla mam nadzieje, ze ja też tylko panikara :) w nocy przyjechałam do Pl i w poniedziałek lekarz i usg.

Będziesz panikara jak ja :D Bo wszystko jest tak, jak powinno :D

No właśnie, ja tez sie wiercę, ale to trwa ponad godzinę, dlatego zdecydowałam, ze bede wstawać, bo mecze sie tak przekręcając sie na z boku na bok...

Słuchajcie, mam pytanie, czy według Was mogę spać na brzuchu? Tzn nie do końca, spie na boku, ale boku-brzuchu hmm tak, ze z jednej strony przyduszam trochę brzucha do łóżka i trochę świruję, ze może nie powinnam?

Ja też tak śpię...to źle?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
No właśnie, ja tez sie wiercę, ale to trwa ponad godzinę, dlatego zdecydowałam, ze bede wstawać, bo mecze sie tak przekręcając sie na z boku na bok...

Słuchajcie, mam pytanie, czy według Was mogę spać na brzuchu? Tzn nie do końca, spie na boku, ale boku-brzuchu hmm tak, ze z jednej strony przyduszam trochę brzucha do łóżka i trochę świruję, ze może nie powinnam?

Możesz :-)
 
reklama
Witam :-)
coraz czesciej sie łapie na tym że bym poszła na zwolnienie tak na 2 tygodnie, żeby troche odpocząć:sorry::sorry:
Oj ja też...:sorry:

Słuchajcie, mam pytanie, czy według Was mogę spać na brzuchu? Tzn nie do końca, spie na boku, ale boku-brzuchu hmm tak, ze z jednej strony przyduszam trochę brzucha do łóżka i trochę świruję, ze może nie powinnam?
Ja też tak śpię :tak: Nie potrafię inaczej...
 
Do góry