zaza26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2012
- Postów
- 2 260
my wróciliśmy ze szczepienia... płacz był przeokropny :---( ale teraz mały śpi w foteliku, boję się go stamtąd wyciągnąć bo się obudzi, a nie wiem co się będzie działo...
josie PaulinaMaria kifsi mlodak przyłączam się do klubu mam którym brakuje cierpliwości mały jak tak płacze bez powodu godzinami czasami to się wściekam na niego, a potem na siebie, no bo przecież maleństwo niczemu nie winne, a potem płacze z tego wszystkiego, że nie daję sobie rady i mam takie mysli:-(
kasia.natka ja sama nie wiem kiedy tą wkładkę wyciągnąć.. myślałam, że jak się mały nie będzie mieścił, to wtedy
a smażonego nie jem, raz obsmażyłam pulpety, ale tylko tak, żeby mięso nie było surowe, więc nie były nawet zarumienione, a przedwczoraj zjadłam kawałek fileta z kurczaka w panierce z patelni wielkości... migdała
cukinię duszę na patelni, najpierw chwilę podsmażając i nic małemu nie jest
josie PaulinaMaria kifsi mlodak przyłączam się do klubu mam którym brakuje cierpliwości mały jak tak płacze bez powodu godzinami czasami to się wściekam na niego, a potem na siebie, no bo przecież maleństwo niczemu nie winne, a potem płacze z tego wszystkiego, że nie daję sobie rady i mam takie mysli:-(
nam pediatra powiedziała, że jak będzie niespokojny to ten najmniejszy Paracetamol (50mg) można podać, nawet jak nie będzie temp, więc może nie czekajcie aż do 38.5...a my po wczorajszym szczepieniu mamy temp. 37,5, narazie czekam czy uroś@nie do 38,5 i wtedy czopek już mam stresssssss
kasia.natka ja sama nie wiem kiedy tą wkładkę wyciągnąć.. myślałam, że jak się mały nie będzie mieścił, to wtedy
a smażonego nie jem, raz obsmażyłam pulpety, ale tylko tak, żeby mięso nie było surowe, więc nie były nawet zarumienione, a przedwczoraj zjadłam kawałek fileta z kurczaka w panierce z patelni wielkości... migdała
cukinię duszę na patelni, najpierw chwilę podsmażając i nic małemu nie jest