reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

reklama
U nas na brak kupy pani poradzila w aptece lactulosum. Bo nie robil od dwoch dni i wyraznie sie meczyl same pierdki szly. Nie wiedzialam jak to podac az w koncu nabralam w ta buteleczke od soli fizjologicznej i mu wkropilam.do ust jakies 2,5ml. Kupa byla po 20 minutach, chyba z pol kilo o_O ale mam nadzieje ze to byl przejsciowy zator i teraz juz bedzie ok.chociaz jak pisalam dosc mocno te kupy zgestnialy ostatnio. Moze sprobujemu wiecej wody podawac
A wiesz jak często ożna to stosować?

Na braki kupy kiedyś pediatra polecił Kubie podawanie soczku wycisniętego z jabłka: 1 dzień=1 kropla, 2dzień=dwie itd...

Na kolkę ja na urlopie wypróbowałam u Nadii to:
Budowa i zastosowanie rurki
KOLKA NIEMOWLĘCA - RURKA ANTYKOLKOWA / NA KOLKE (2546640680) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Nie wiem czy słyszałyście,koleżanka akurat miała. Nie zadziałało, ale źle użyliśmy tej rurki. Albo po prostu ona kolki nie ma. Sama już nie wiem co jej jest...
Ja też słyszałam o tym soczku z jabłek, ale jakoś boję się podawać....

Rurki u nas tez raczej nie dadzą rady, bo Zośka nawet jak ma kolkę to pierdy idą.

hmmm - organoleptycznie??

dokładnie to macam - jak jest nabity to oczywiście zmieniam. Ale przeważnie jest tak ze nie jest bardziej napakowany niż w dzień - więc nie rozbudzam młodej. Niestety laska jest wrażliwa - i zmiana pampka ja wybudza. A jak sie wybudzi to plakusia. Ale tak od 12 do 7-8 pampers wytrzymuje... chyba ze kupa sie trafi :)
Aham. Myślałam, że są jakieś inne sposoby ;-) Mnie to się zawsze wydaje, że jest pełna :sorry: Raz pozwoliłam sobie na dłuższą przerwę w przewijaniu i miała małe odparzenie na cipce, więc teraz tego pilnuję...
aga - u nas tez ciagle cos sie saczy z pepuszka jakby ropa z krwia :-( juz mam tego dosyc a oni nic z tym tu nie robia:no:
A próbowałaś przemywać spirytusem? Ja kilka razy przemyłam i jest poprawa :tak:
Przez ostatni tydzien przybrał 110gram :/ kurcze mam mętlik co robić, urodził się z wagą 4100, a teraz ma 7i pół tygodnia i ma 4960.
JKa bym dokarmiała. Może spróbuj jak my - po każdym cycu butla. Na początku po butli Zosia też miewała problemy z chwycniem cyca, ale z czasem się nauczyła.
 
Macku nie wiem. Ja na razie raz uzylam. Ale mam wrazenie ze maly nadal bardzo niespokojny i nie wiem czy to nie po tym.

W ogole walcze od 2 godzin z nim i mam juz dola. Chyba mam za malo cierpliwosci zeby byc matka. Takie akcje mnie do szalu doproadzaja. Glodny nie jest ma sucho a spac nie pojdzie tylko lezy sapie steka i wyma****e konczynami :-(
 
Macku nie wiem. Ja na razie raz uzylam. Ale mam wrazenie ze maly nadal bardzo niespokojny i nie wiem czy to nie po tym.

W ogole walcze od 2 godzin z nim i mam juz dola. Chyba mam za malo cierpliwosci zeby byc matka. Takie akcje mnie do szalu doproadzaja. Glodny nie jest ma sucho a spac nie pojdzie tylko lezy sapie steka i wyma****e konczynami :-(

To tak jak ja. Trzecia noc z rzedu jak sie budzi ok 1 a potem przed 5. I o ile po 1 zje i zasnie tak teraz zjadl i lezy w lozeczku i gada do sufitu oraz macha lapkami tak ze chyba zaraz odleci. Jest w spiworku wiec ruchy nog lekko ograniczone ma to chociaz nie przemieszcza sie tak jak wczesniej.
Tez juz powoli trace cierpliwosc. Przyzwyczail mnie do tego ze budzil sie tylko raz.
 
Niem mam neta....ale nawet czasu na niego .Co to siorobilo z moim synem niewiem placze razem z nim przespi w nocy z 2 pobudkami po2x 4 h snu i jak rano najedzony po 1h zaczyna jeczec ziewac zmeczony to go do lozeczka biotre spac i zaczyna sie koncert po 30 minutach zasypia i budzi po kolejnych 30 niewiem co jest grane i to jest tylko jedyna drzemka w dzien 30 minut!!!!!
Przestaje plakac tylko w pionie i chodzenie a tak wrzeszczy strasznie iwogole zaczal jesc co 1,5h w dzien co jest grane niewiem czy on jest glodny przybiera dobrze ...chyba nienadaje sie na matke:-(
 
Macku nie wiem. Ja na razie raz uzylam. Ale mam wrazenie ze maly nadal bardzo niespokojny i nie wiem czy to nie po tym.

W ogole walcze od 2 godzin z nim i mam juz dola. Chyba mam za malo cierpliwosci zeby byc matka. Takie akcje mnie do szalu doproadzaja. Glodny nie jest ma sucho a spac nie pojdzie tylko lezy sapie steka i wyma****e konczynami :-(

To tak jak ja. Trzecia noc z rzedu jak sie budzi ok 1 a potem przed 5. I o ile po 1 zje i zasnie tak teraz zjadl i lezy w lozeczku i gada do sufitu oraz macha lapkami tak ze chyba zaraz odleci. Jest w spiworku wiec ruchy nog lekko ograniczone ma to chociaz nie przemieszcza sie tak jak wczesniej.
Tez juz powoli trace cierpliwosc. Przyzwyczail mnie do tego ze budzil sie tylko raz.

Niem mam neta....ale nawet czasu na niego .Co to siorobilo z moim synem niewiem placze razem z nim przespi w nocy z 2 pobudkami po2x 4 h snu i jak rano najedzony po 1h zaczyna jeczec ziewac zmeczony to go do lozeczka biotre spac i zaczyna sie koncert po 30 minutach zasypia i budzi po kolejnych 30 niewiem co jest grane i to jest tylko jedyna drzemka w dzien 30 minut!!!!!
Przestaje plakac tylko w pionie i chodzenie a tak wrzeszczy strasznie iwogole zaczal jesc co 1,5h w dzien co jest grane niewiem czy on jest glodny przybiera dobrze ...chyba nienadaje sie na matke:-(

u mnie to samo :no: powoli coraz częściej brak cierpliwości i podobne przemyślenia :no::-(
 
Ostatnia edycja:
Hello :-)
wczoraj Gosia usnela o 21, pobudki o 1, 4 i 7. Po 1 spała po 15 min ale po 4 nie mogła odbić i zajęło nam to godzinę:-( Teraz właśnie usypia po cycu uśmiechając się pod nosem:-)

Dziewczyny nie bądźcie takie surowe w stosunku do siebie. Macie/mamy prawo do braku cierpliwości czasami, do niebycia ideałem. Nikt tego od nas nie wymaga, dzieciaki też nie. Myślę, ze ciężko jest mieć matkę ideał. Jesteśmy ludźmi i w pewnym momencie dzieci będą się lepiej czuły w naszym towarzystwie wiedząc o tym.

Miłego dnia :-):-):-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Klusia, Nadia po prostu przekochana!!! :-):-):-) i jak rozmawia!!! masz z niej pociechę :tak: na słowo "biżuteria" baaaaardzo sie tez ozywiła ;-) gratuluję takiej słodkiej kruszyny :tak:
A Ty masz bardzo ładny głos!

A u nas trzeci dzień brak kupy i druga niespokojna noc przez to...widac, ze mały chce bardzo zrobić - pręży się, stęka, ale tylko bączki wychodzą...brzuszek czasami miekki, czasami twardy...próbowalismy herbatki koperkowej, masaży i ciepłego ręcznika na brzuszek. M.tez kupił czopki, ale pani w aptece zastrzegała 7 razy, ze po konsultacji z lekarzem...co myślicie??? Nie ma juz na dziś terminów do lekarza...mozę tak na pałe pojadę??? jeszcze ten lactulosum wydaje sie sensowny...
Kurcze, wczesniej zero problemow z kupą...nie wiem, skąd sie to wzieło...nie zmieniłam diety, nie zmieniła mleka, którym dokarmiam - bebilon1...ale fakt, ze ostatnio zaczał sie rzucac przy jedzeniu piersi i tak samo z butelki...Mozliwe, ze nagle mleko przestało mu pasowac?
Nie wiem juz...nie wiem, jak pomóc :-:)-:)-(
 
Do góry