reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

Laski nie lamcie sie ktos musi dotrwac do konca czerwca moze tak urzadzimy zaklady kto bedzie ostatni:tak:;-):-D

Pola - oczywiscie bedziesz pierwsza ktora sie dowie:tak:


Kobitki sprawdzilam liste czerwcowych mamus I te co miala termin na 30/06 czyli Mickey I Miski to juz sie rozsypaly.
Na szarym koncu listy jest Iwon i ja, ale z tego co pamietam to Rysica rowniez na 27/06:tak:
Przed nami terminy maja siula , Zaza , niezapominajka
dla pocieszenia powiem wam że ja jakuba przenosiłam 12 dni no i kto wie moja mała może się urodzić w lipcu O:szok::-D
błagam tylko nie to:cool::cool::cool:
 
reklama
Dziewczyny jestem wykończona.
Mój Julek wstawał w nocy co 1,5h na karmienie. Od 3 do 4:15 siedział przy cycku non stop po czym obudził się o 6 domagając się jedzenia. Udało mi się go potem uśpić na 20 minut:szok: a że musiałam iść do sklepu (jestem sama przez 3 tygodnie więc młody jest wszędzie ciągany) bo w lodówce pustki to o 9 rano wpakowałam go do wózka i w drogę...
W połowie drogi zaczął się wydzierać i stałam pod drzewem pół godziny z dzieckiem na rękach i go lulałam. Udało mi się w ekspresowym tempie zrobić zakupy, oczywiście połowy rzeczy nie kupiłam bo się mi w sklepie obudził i bałam się, że zacznie się wydzierać. Od powrotu do domu usnął na 1,5 h ale jak go odkładałam do łóżeczka czy kosza to zaczynał płacz. Teraz śpi już godzinę ale pewnie jak tylko pójdę pod prysznic to się obudzi... aha tyle ze mnie pokarmu wyciągnął, że aż mnie biust boli:szok:. Już wiem jakim cudem przytył przez ostatni tydzień 0,5kg:-p
Czy jest możliwe, że dziecko w ciągu jednego dnia nauczy się usypiania na rękach? Wcześniej zawsze tak ładnie usypiał a tu takie coś.
Sprawdzałam nie miał gorączki...
Może to przez temperaturę na zewnątrz? W domu miałam 24'C
No to moja budziła się na karmienie co godzina i tak 24h na dobę przez tydzień. Teraz tfu tfu zdarza się jej spać 3h. Juz pisałam, ze może uda mi się ją karmić, a juz zaczynałam wątpić. Próbowałaś mojego otulania? Często jak ją odłożę nakarmioną potrafi sie obudzić po 10 min. Wtedy zawijam ja w tetrę i dodatkowo może być druga tetra jak gorąco, czy cienki kocyk, przystawiam na chwilę by sie uspokoiła i Wtedy śpi ładnie. Podobno bywa tak, że noworodek nie wie co robić z rączkami i nóżkami, w brzuszku miało ściśnięte,a otulanie je uspokaja. Zawijam ją na noc i czasami w dzień. Odżyłam naprawdę....
 
Czy jest możliwe, że dziecko w ciągu jednego dnia nauczy się usypiania na rękach? Wcześniej zawsze tak ładnie usypiał a tu takie coś.
Sprawdzałam nie miał gorączki...
Może to przez temperaturę na zewnątrz? W domu miałam 24'C


Pamka moim zdniem niemożliwe. Ale możliwe, ze mu pogoda nie pasi, albo ze ma jakiś skok rozwojowy - polecam ten artykulik, wiele mi wyjaśnił przy Ali: skoki rozwojowe -1 rok życia - Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl
 
Witajcie kiepskie mam samopoczucie i budze się z płaczem w nocy coś okropnego emocję oczekiwanie i inne problemy Mnie wykańczają i jak mam być spokojna przed porodem
Laski nie lamcie sie ktos musi dotrwac do konca czerwca moze tak urzadzimy zaklady kto bedzie ostatni:tak:;-):-D
Ja odpadam

Pola - oczywiscie bedziesz pierwsza ktora sie dowie:tak:

Kobitki sprawdzilam liste czerwcowych mamus I te co miala termin na 30/06 czyli Mickey I Miski to juz sie rozsypaly.
Na szarym koncu listy jest Iwon i ja, ale z tego co pamietam to Rysica rowniez na 27/06:tak:
Przed nami terminy maja siula , Zaza , niezapominajka

TAK JESZCZE PRZED SZEREG WEJDĘ Z MOJĄ INDUKCJĄ 21 CZERWCA...JEŚLI POZWOLICIE:zawstydzona/y:.niestety nic się nie rusza u Mnie i nie mam nadzieji że ruszy.....dobija Mnie to strasznie...dziś 41 tygodni za nami.

Bejbik czasem dochodzi w minutke wiec na to nie patrz. Moja mama tak miala ze piwlegniara do niej ze jeszcze dlugooo a tu moj bracholek bec i z dluugo zrobilo sie juz.
Ja to nawet nie wiem czy mam jakiekolwiek rozwarcie. W irlandii zyje sie w niewiedzy. Bo natura najwaxniejsza a rozwarcie to niby nic nie mowi bo moze sie zmienic w jednej chwili. Poki co masowalam sobie suty

I Jaki efekt bo u Mnie to boli po jakimś czasie więc zaprzestałam...

:zawstydzona/y: Nie wiem czy będę na forum przed czwartkiem trzymam kciuki za was mamuśki rozpakowane i te czekające i proszę o kciuki za Mnie.
W czwartek o 6 rano czyli waszej 22 w środę w Polsce kładę się do szpitala
o
by wszystko zakończyło się pomyślnie.Pozdrawiam
 
Paulina trzymam kciuki za czwartek.
Mamina dawaj dawaj masuj te suty niech Mishka tez juz wychodzi.
Reszcie nierozpakoanych zycze szybkiego porodu.
A ja ostatnia nocka w szpitalu i tak leze uparcie na lewym boku az tu nagle po godzinie zaswiecila mi mysl : jaaaa moge spac na brzuchu!!!!:) Ale jestem glupia,hehe. No to pozycja na zabe i lezycho!!
 
Oj chyba jestem pierwsza:) No pomijając Asik, ale ona pewnie jeszcze nie spała a nie już wstała;)
Ja nie spię dziś od 3;( wczoraj wieczorem miałam parę akurczy, ale zasnęłam, za to o 3 obudził mnie ból brzucha. Taki bol jak na okres ale nie ciągły tylko co pare minut i trwał każdy napad ze dwie minuty, wiec to chyba skurcze...generalnie ciągle mi się chce siku- tak jeszcze nie miałam...no i tylko oczy otworzyłam od razu na 2 mnie pogoniło... no i już spać nie mogę bo pozycja leżąca sprawia, że boli jeszcze bardziej bo mały jakos tak się dziwnie przekręca że aż rwie ehhh i ta gorąc- uwierzcie że tak duszno już o 3 było... i leci mi z sutków ooooooooooooo. eh ale sie pożaliłam

Dzwoniłam tez do gin wczoraj- powiedziała, że jeśli nie urodze do poniedziałku( czyli 25.06) to mam przyjść po skierowanie na oddział;)
A dzis zamierzam wybrac się na KTG- laski mi kurde nie robia;)
PaulinaMaria ja cię chętnie wpuszczę przed szereg;) skoro ja nie mogę znieść naszych upałow to obie jak najbardziej współczuję;)

Esperanza- no widzę wzięłaś się i urodziłaś;) Gratuluję Zosi;)
 
gosikkk trzymam kciuki i powodzenia:-)
niezapominajka dalszego rozwoju sytuacji życzę:-)
a ja w nocy może przespałam 2 godz-była u nas taka burza że szok wszystko latało na około no i oczywiście mój M w tym czasie jechał w trase :szok: normalnie rozpacz mnie brała ku..wa nie nawidze takich sytuacji ile ja się w tej nocy na modliłam .
dziś idę do doktorka pewnie tylko zwolnienie mi da i to wsio łe
MIŁEGO DZIONKA KOBIETKI
 
reklama
Witam z rana :-)

w dalszym ciągu nic :-(

po wczorajszych smutach dziś trochę lepiej :-)

gosik - &&&&&&&&

mamina oby kręcenie wentylków coś przyspieszyło :-D

siula ja dziś tak jak ty wizyta u gin , która skończy się pewnie kolejnym L4 :-(

miłego dzionka :-D
 
Do góry