reklama
MatMaks
Zaangażowana w BB
Witajcie.
Jestem nowa w tym wątku. Wydawało mi się, że nie będzie on zbyt długi, kiedy go otwierałam, a musiałam przeczytać 30stron postów. Ładne gaduły z was
Jeżeli o mnie chodzi, to jestem mamą niespełna 3letniego Mateuszka (listopadówka 2008) i maleńkiej fasolki. Pierwszy dzien ostatniej miesiączki to 01.09., czyli termin wypada na dzień otwarcia Euro 2012 - 08.06. Wprawdzie z rozmiarów fasolki (2,8mm) wynikałoby że to dość optymistyczny termin - z tego co widzę Wasze skarby są większe - ale zobaczymy co będzie.
W poniedziałek i wtorek zrobione dwa testy - obydwa z dwiema kreseczkami.
Od razu zadzwoniłam do mojego lekarza i umówiłam się na wizytę na środę rano (czyli dziś).
Po czym przygotowałam uroczystą kolację dla męża i mały prezencik.
Specjalnie na tą okazję napisałam dla męża wierszyk, który został wydrukowany na zawiadomieniu:
Piękna chwila, gdy dwa serca, na zawsze się z sobą łączą
Te uczucia są tak wielkie, wiesz ze nigdy się nie skończą
Lecz najpiękniej, gdy pod sercem żyje dowód tej miłości
I w związku z tym, mój kochany, mam dla Ciebie wiadomości!!!
Mateuszek-skarb nasz cenny, będzie miał rodzeństwo młodsze
Czy to synek, czy też córcia – Twe ojcostwo będzie słodsze
Więc ja wraz z naszym maleństwem, zapraszamy Ciebie w środę
By podczas badań rozpocząć kolejną cudną przygodę.
Po 9 się rozpocznie nasza rodzinna wizyta
Dziękuję Ci za ten skarb, który wnet na świat zawita.
Znów w naszym rodzinnym gniazdku wielka radość zamieszkała
Mam nadzieję, że już zawsze będzie nasze serca grzała.
No a dzisiaj rano miała miejsce nasza pierwsza wizyta. Najpierw radosna - bo USG potwierdziło że mam fasolkę pod serduszkiem. Potem mniej radosna. Okazalo się że fasolka ma tylko 2,8mm (a to już 6tydzień), a w dodatku tuż obok niej znajduje się jakiś mały krwiaczek. Dostałam Duphaston na podtrzymanie ciąży i wizyta za 2tygodnie. Lekarz powiedział, żebyśmy się nie martwili, bo za 2 tygodnie może się okazać że wszystko jest OK, ale radził też nie dzielić się tą wiadomością z otoczeniem
. Boję się o moje maleństwo. Wklejam wam pierwszą fotkę fasolki, obok widać malutką czarną plamkę, to właśnie ten punkt który zaniepokoił lekarza 
.
Trzymajcie za nas kciuki
.
Jestem nowa w tym wątku. Wydawało mi się, że nie będzie on zbyt długi, kiedy go otwierałam, a musiałam przeczytać 30stron postów. Ładne gaduły z was
Jeżeli o mnie chodzi, to jestem mamą niespełna 3letniego Mateuszka (listopadówka 2008) i maleńkiej fasolki. Pierwszy dzien ostatniej miesiączki to 01.09., czyli termin wypada na dzień otwarcia Euro 2012 - 08.06. Wprawdzie z rozmiarów fasolki (2,8mm) wynikałoby że to dość optymistyczny termin - z tego co widzę Wasze skarby są większe - ale zobaczymy co będzie.
W poniedziałek i wtorek zrobione dwa testy - obydwa z dwiema kreseczkami.
Od razu zadzwoniłam do mojego lekarza i umówiłam się na wizytę na środę rano (czyli dziś).
Po czym przygotowałam uroczystą kolację dla męża i mały prezencik.
Specjalnie na tą okazję napisałam dla męża wierszyk, który został wydrukowany na zawiadomieniu:
Piękna chwila, gdy dwa serca, na zawsze się z sobą łączą
Te uczucia są tak wielkie, wiesz ze nigdy się nie skończą
Lecz najpiękniej, gdy pod sercem żyje dowód tej miłości
I w związku z tym, mój kochany, mam dla Ciebie wiadomości!!!
Mateuszek-skarb nasz cenny, będzie miał rodzeństwo młodsze
Czy to synek, czy też córcia – Twe ojcostwo będzie słodsze
Więc ja wraz z naszym maleństwem, zapraszamy Ciebie w środę
By podczas badań rozpocząć kolejną cudną przygodę.
Po 9 się rozpocznie nasza rodzinna wizyta
Dziękuję Ci za ten skarb, który wnet na świat zawita.
Znów w naszym rodzinnym gniazdku wielka radość zamieszkała
Mam nadzieję, że już zawsze będzie nasze serca grzała.
No a dzisiaj rano miała miejsce nasza pierwsza wizyta. Najpierw radosna - bo USG potwierdziło że mam fasolkę pod serduszkiem. Potem mniej radosna. Okazalo się że fasolka ma tylko 2,8mm (a to już 6tydzień), a w dodatku tuż obok niej znajduje się jakiś mały krwiaczek. Dostałam Duphaston na podtrzymanie ciąży i wizyta za 2tygodnie. Lekarz powiedział, żebyśmy się nie martwili, bo za 2 tygodnie może się okazać że wszystko jest OK, ale radził też nie dzielić się tą wiadomością z otoczeniem
. Boję się o moje maleństwo. Wklejam wam pierwszą fotkę fasolki, obok widać malutką czarną plamkę, to właśnie ten punkt który zaniepokoił lekarza .Trzymajcie za nas kciuki
.Załączniki
Ostatnia edycja:
katrina115
Potrójna Mama
Witajcie,
mamina kierowniczka - jak będziesz się dobrze czuła i wszystko będzie Ok, to w ogóle nie będziesz badana ginekologicznie w trakcie ciąży, a ciąże uznają tu nie od 12 tyg., tylko od początku. Położna albo lekarz GP założy Ci kartę ciąży, pobierze krew do badania, mi zaproponowali tez szczepienie p/grypie. A pierwsze usg robia w pierwszej ciąży ok. 6-8 tydz., w następnych ciążach jeśli wszystko jest ok, to dopiero po 12 tyg.,
mamina kierowniczka - jak będziesz się dobrze czuła i wszystko będzie Ok, to w ogóle nie będziesz badana ginekologicznie w trakcie ciąży, a ciąże uznają tu nie od 12 tyg., tylko od początku. Położna albo lekarz GP założy Ci kartę ciąży, pobierze krew do badania, mi zaproponowali tez szczepienie p/grypie. A pierwsze usg robia w pierwszej ciąży ok. 6-8 tydz., w następnych ciążach jeśli wszystko jest ok, to dopiero po 12 tyg.,
KamilaLublin
♥Zakochana w synach♥
MatMaks Gratuluje i trzymam ciuki żeby wszytsko było ok :* Musisz wierzyć że będzie dobrze ale oszczędzaj się.
no jak czytalam na innych forach dziewczyny mialy znacznie wiecej badan do zrobienia.
josie duzo masz
zastanawia mnie to dlaczego tylko te 2 badania mam i czy to dobrze czy zle. zadnej karty ciazy tez mi lekarz nie zalozyl nic..
Mam tylko badania zaznaczone do wykonania morfologia i krew.
MatMaks gratuluje Bedzie dobrze trzymamy kciuki.
Ladnie przygotowalas aby mezowi powiedziec napewno sie ucieszy
josie duzo masz
zastanawia mnie to dlaczego tylko te 2 badania mam i czy to dobrze czy zle. zadnej karty ciazy tez mi lekarz nie zalozyl nic..
Mam tylko badania zaznaczone do wykonania morfologia i krew.
MatMaks gratuluje
Bedzie dobrze trzymamy kciuki.Ladnie przygotowalas aby mezowi powiedziec napewno sie ucieszy
mamina karierowiczka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Październik 2011
- Postów
- 1 009
katrina
Z nieba mi spadlas, czyli ze gp cie wyslal juz tak szybko na usg? w 8tygodniu?
a mialas prywatne ubezpieczenie?
jutro ide do niego zalozyc karte ciazowa, a jak bylam u polaka to powiedzial ooo w 10tyg najwszesniej ... wiec tez tak sie umowilam na za prawie 3tyg.
ps a czytacie jakies ksiazki typu w oczekiwaniu na dziecko albo ciezarowka przez 9miesiecy czy jakos tak?
Z nieba mi spadlas, czyli ze gp cie wyslal juz tak szybko na usg? w 8tygodniu?
a mialas prywatne ubezpieczenie?
jutro ide do niego zalozyc karte ciazowa, a jak bylam u polaka to powiedzial ooo w 10tyg najwszesniej ... wiec tez tak sie umowilam na za prawie 3tyg.
ps a czytacie jakies ksiazki typu w oczekiwaniu na dziecko albo ciezarowka przez 9miesiecy czy jakos tak?
Ostatnia edycja:
MatMaks
Zaangażowana w BB
Dzieki za wsparcie. Kolacja i wiadomość dla męża była już wczoraj.
Ucieszył się oczywiście i był już dziś ze mną u lekarza. A teraz razem ze mną martwi się co dalej.
Ucieszył się oczywiście i był już dziś ze mną u lekarza. A teraz razem ze mną martwi się co dalej
.
katrina115
Potrójna Mama
mamina karierowiczka - nie ja na pewno będe wezwana na usg później, to nie jest moje pierwsze dziecko i poprzednim razem było wszystko OK, teraz tez póki co nic złego sie nie dzieje, więc pewnie dopiero po pierwszym trymetrze sie załapię, nie mam prywatnego ubezpieczenia, tylko Medical Card i u nas nie ma polskich lekarzy, tylko w szpitalu na położnictwie jest polska położna.
Ja sobie tylko podczytuje na BB co w danym tyg. dzieje sie z rozwijającym sie maluszkiem w moim brzuszku.
Ja sobie tylko podczytuje na BB co w danym tyg. dzieje sie z rozwijającym sie maluszkiem w moim brzuszku.
reklama
MatMaks - wszystko będzie dobrze. Teraz trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać. To bardzo wcześnie jak na badanie USG - na własnej skórze właśnie sprawdziłam jak to jest jak za wcześnie zostanie wykonane. Lekrze tłumaczyli mi że do momentu kiedy dobrze się tam nie zagnieździ różne rzeczy "wychodzą", a przy kolejnym nie ma po nich śladu. Mam nadzieję, że tak będzie i u Ciebie. Trzymam kciuki
Co do badań, to nie wiem jak po za Polską, ale tutaj wszystkie badania wykonywane są raczej stopniowo w ciągu trwania całej ciąży.
Co do badań, to nie wiem jak po za Polską, ale tutaj wszystkie badania wykonywane są raczej stopniowo w ciągu trwania całej ciąży.
