reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2012

Gdynianka to ty jeszcze majówką zostaniesz :-)
życzę podwójnego szczęścia :-D

bobofrutek u mnie brzuszek trochę większy zauważyłam wczoraj jak chciałam założyć spodnie które były za luźne i okazało się że już nie są :szok: ale to moja wina bo leżę i jem :-)
 
reklama
Rosvita zobaczymy;-) juz raz tak było, udzielałam się w ciąży na wątku styczniówek 2011 a zostałam mamą grudzień 2010, jednak nadal wierna jestem styczniówkom i nie zmieniłam 'obozu";-) z resztą styczniówki 2011 to super dziewczyny.
W tej ciąży mam jedynie nadzieję,że nie będę musiała znowu głównie leżeć, bo przy moim bąblu byłoby to dużym utrudnieniem. M musi pracować, a do żłobka Miśka nie oddam, bo urodził się z MCAD (odmiana genu kaszubskiego) i za bardzo się o niego boję. A nie mamy nikogo do pomocy, zaś wynajęcie opiekunki to są duże koszty
 
carla81, to Ty dowiesz się wcześniej niż ja, bo ja badanie mam 20-tego i tez już tylko o tym myślę, zwłaszcza, że cieszę się już na ogłoszenie nowiny rodzinie i chciałabym, aby 20-tego okazało się, że mamy z czego się cieszyć :-D
W sumie to jakby było wszystko ok, ale bez dolegliwości, to by było całkiem fajnie:-) mogłabym sobie jeszcze pracować!

Ja po brzuchu zauważyłam tylko to, że jak zjem to robi mi się bardziej wzdęte podbrzusze, ale nie wiem czy to przez ciążę, choć raczej wcześniej tak nie miałam, no ale poczekamy, zobaczymy.

W sumie to jest jeszcze coś...mam wrażenie, że mam mniejszy apetyt i nie robię się tak szybko głodna jak kiedyś, czy to normalne??
 
Ostatnia edycja:
Witam Was i gratuluję wszystkim nowym mamuśką :-):-)
Byłam wczoraj u gina i się przestraszyłam. (Tak jak wcześniej pisałam byłam u innego) i więc wczoraj gin mi powiedział że :
pęcherzyk jest 7mm tylko, że zarodka nie widać bo niby za wcześnie stwierdzić czy zarodek jest i jak jest czy prawidłowo się rozwija przepisał mi również kwas foliowy i za 2tyg mam zrobic badanie krwi a za 3 tyg przyjsc na wizyte. (to bedzie 1listopad) stwierdził również że to jest 5 tygdzien
a jak byłam u gina 5 października to on własnie stwierdził ze to 5tydzien, ze jest 3mm , ze mam brac prenatal czy jakos tak i ze na nastepnej wizycie zalozy karte ciazy wysle na badania i takie tam.
Teraz juz sama nie wiem kogo sluchac ;/ jeden mowi tak drugi tak i co juz mam brac i kogo sluchac. przeciez nie moge zmieniac tak lekarzy co chwile musze' przeciez miec jednego . tu chodzi o dzidzie. a nie ukrywam nie bardzo mnie stac w chwili obecnej na to, zeby isc prywatnie.
 
umowilam sie na pierwsze badanie i usg na 5ego listopada czyli bedzie ok 8tydzien, powinno byc widac wyraznie czy jedno czy dwa fasole sobie rosna

w tym tygodniu gp tez umowiony ale on tylko mierzy i takie tam zero badania

co do brzucha to rano jest normalny ale im blizej wieczora tym twardszy sie robi (wyczytalam ze dziecko ma dopiero wielkosc czubka szpilki) wiec niby brzuch nie powinien jeszcze rosnac, za to cyce waza chyba o jeden kilo wiecej, moj maz zaczyna sie cieszyc z profitow jakie niesie ciazowe cialo hahaha

jej normalnie, kawke sacze poza bolem brzucha "niby okresowym" to nic sie nie dzieje...

Lenka

nie przejmuj sie, poczekaj, mnie tez korci chce juz wiedziec ale wlasnie po co mi potem domysly i gdybania
poczekaj tak jak mowi lekarz, w 8-10tyg bedzie widac twoje bobo, napewno sie schowalo i tyle (jak mu urosna palce to ci pewnie pokaze oki przy okazji)
mamy mniej wiecej idealnie pokrywajace sie daty.....ja do lekarza na pierwsze badanie ide dopiero 5ego listopada.......wczesniej nie ma sensu bo wiele sie moze zdarzyc moze byc dwa babelki i jeden sie ulotni, moze byc bez zarodka ...
trzymam kciukaski dla ciebie i cwane bobo
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
hej dziewczyny, ja bylam wczoraj u gin ale mnie nawet nie zbadala tylko wypisala skierowanie na usg i badanie krwi:/ najblizsze usg bylo na 26 pazdziernika wiec jeszcze troche pozyje w niepewnosci... ale moze chociaz cos juz bedzie widac bo to bedzie 9 tydzien
poza tym tez jestem przeziebiona, dostalam zwolnienie do konca tyg, a z lekow tylko tantuum verde na gardlo, poza tym miod cytryna i takie tam. gotuje rosol wlasnie:)
z objawow nadal tylko apetyt slinotok i pobolewanie brzucha. na szczescie zadnych mdlosci
i chyba musze zmienic gina bo o tej u ktorej bylam poczytalam na internecie, same slabe opinie
 
Lena01 Kwas foliowy musisz brać obowiązkowo od początku ciąży do końca trzeciego miesiąca aby uniknąć rozszczepienia kręgosłupa dzidziusia. Dopiero jak skończysz brać kwas foliowy zaczyna się brać inne witaminy ( prenatal, feminatal i wiele wiele innych jest do wyboru - ja bralam feminatal w pierwszej ciaży)
 
mamina karierowiczka no tylko byłam u 2 lekarzy i każdy co innego mówi. Ale kwas foliowy mogę brać . Później wybiore sie do apteki bo od rana jakoś nie mogę sie zmobilizować zeby wstac z wyrka.

Mam pytanie do Was. a jak jest u Was z paleniem? Palicie/rzucacie czy jak?
wiem , ze to szkodi dziecku mi jeden lekarz powiedzial ze nie mam rzucac tylko ograniczyc do minimum bo niby jak rzuce to moze dziecku zaszkodzic a drugi za to powiedzial ze mam rzucic do 10tyg i zalecil mi brac wlasnie kwas foliowy ale w zwiekszonej ilosci. tzn 3-5razy na dzien

KamilaLublin pozniej pojde do apteki bo teraz naprawde nie moge wygramolic sie z wyrka :-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
mamina karierowiczka no tylko byłam u 2 lekarzy i każdy co innego mówi. Ale kwas foliowy mogę brać . Później wybiore sie do apteki bo od rana jakoś nie mogę sie zmobilizować zeby wstac z wyrka.

Mam pytanie do Was. a jak jest u Was z paleniem? Palicie/rzucacie czy jak?
wiem , ze to szkodi dziecku mi jeden lekarz powiedzial ze nie mam rzucac tylko ograniczyc do minimum bo niby jak rzuce to moze dziecku zaszkodzic a drugi za to powiedzial ze mam rzucic do 10tyg i zalecil mi brac wlasnie kwas foliowy ale w zwiekszonej ilosci. tzn 3-5razy na dzien

mnie lakarz w pierwszej ciaży kazał rzucić do konca 12 tygodnia stopniowo organiczając, żeby organizm nie przeżył szoku. Tak też zrobiłam.
 
Do góry