reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

No właśnie coś takiego mam, tylko zaczęło się przy wysiłku jaki miałam podczas torsji w I trymestrze, no i teraz od czasu do czasu coś takiego pojawia mi się jak np. golę sobie pachę i dłuższy czas wzrok jest skierowany w tamto miejsce i potem jak wracam wzrokiem to właśnie na obwodzie pola widzenia napływają mi takie maleńkie iskiereczki, ale poza tym żadnego pogorszenia ostrości widzenia w tym czasie nie mam. Mi się siatkówka nie odwarstwia, tylko są miejsca zwyrodniałe, które są potencjalnymi miejscami, gdzie może zacząć się siatkówka odwartstwiać, dlatego też poród SN jest p/wskazaniem.



Nie wiem czy pytałaś mnie czy Rysice, ale jak mnie to ja miałam, ale baaaaardzo dawno temu.

No to teraz zgłupiałam..... I zaczęłam się bać...
a jaką masz wadę wzroku?
 
reklama
Muńka ja z tego samego powodu co Ty mam mieć cc. Pierwszy poród miałam sn ale przed porodem takie zwyrodnieniowe zmiany siatkówki zostały zabezpieczone laserem. Ale wg okulisty jest za duże ryzyko że laser nie wytrzyma ani że zmiany pojawią się w innym miejscu :-(.
Nie pozostaje Ci nic innego jak pogodzić się z decyzją. Choć wiem jakie to strasznie trudne... Przytulam
 
Mamina - Polski sklep to 3godz drogi I w zeszlym roku tam nie mieli gruntowych:-(, a jesli chodzi I farmerow to raz w miesiacu sprzedaja swoje plony I niestety tez nie maja. Ja tu nawet mam problem z kupnem normalnej wielkosci glowki kapusty co by golabkow narobic:no:.
Udalo mi sie na mowiac jednego farmera , oczywiscie tylko I wylacznie przy swieceniu oczami w duzym dekoldzie:tak: I co jakis czas teraz mi przywozi taka spora kapuche:tak:.
pozostaje mi zazdroscic, lykac sline I czekac na tesciowke.
 
Muńka - no widzisz, ja jestem dalekowidzem... Mam astygmatyzm i wadę +3,5. Ale wada niezmienna odkąd pamiętam...

Chyba po weekendzie pójdę do okulisty niech sprawdzi...
 
Muńka ja z tego samego powodu co Ty mam mieć cc. Pierwszy poród miałam sn ale przed porodem takie zwyrodnieniowe zmiany siatkówki zostały zabezpieczone laserem. Ale wg okulisty jest za duże ryzyko że laser nie wytrzyma ani że zmiany pojawią się w innym miejscu :-(.
Nie pozostaje Ci nic innego jak pogodzić się z decyzją. Choć wiem jakie to strasznie trudne... Przytulam

Dziękuję. Lekarka mówiła właśnie o laseroterapii, tylko, że u mnie to raczej za późno i tak jak mówisz, pewnie przyjdzie mi pogodzić się z tym, że nie urodzę SN:-(

Rysica - nie zaszkodzi jak pójdziesz. Ja żałuję, że nie poszłam wcześniej, ale może tak miało być.

Dobrej nocy dziewczyny, idę przespać się z tematem..
 
Moja psiapsiolka ma +6:szok:bez soczewek slepa jest jak kret:-D a mimo to rodzila naturalnie. Wszystko zalezy od lekarza na jakiego sie trafi.
 
ja mam -5 i astygmatyzm i moge rodzic naturalnie, mialam to badanie dna oka jakies 3 tyg temu i wszystko ok. mozna miec duza wade i nie miec problemow z siatkowka albo malutka wade jak munka a jednak nie moc rodzic... wspolczuje kochana, ale pomysl lepsza cesarka niz pogorszenie wzroku

sunshine ja dzis tez beznadziejny humor,tez sie poryczalam. mieszkanie mamy w rozsypce i juz na pewno wiem ze pierwsze dni z malym spedze w kawalerce na walizkach... beznadzieja. do tego maz mnie denerwuje takze nie moge wytrzymac, on by najchetniej sie relaksowal na kanapie przeciez dlugi weekend sie zaczal. a ja caly wieczor z odkurzaczem, mopem ze szmata, sprzatam obydwa mieszkania a efektu i tak nie widac, w jednym remont a w drugim pelno gratow....

i pomimo tego sprzatania skurcze jakos nie nadeszly a wody sie sacza nadal :/ chyba jednak musze do szpitala jutro jechac :crazy::baffled:
 
reklama
Witajcie dziewczyny mamusie i ciężarówki w jednym...:laugh2:
jeden tydzień czerwca za nami dopiero a ile już nas się rozpakowało..
Mi brakuje 4 dni to terminu i praktycznie od wczoraj cały czas jestem w takim dziwnym niepokoju...
Spać mi się chce strasznie do tego doszło kucie w kroczu czyżby to była szyjka czy zaczyna się otwierać ..?? Ból w górnej części brzucha niemocny ale taki tępy niezapominajka a jaki jest twój???
do tego dochodzi nacisk na krocze i ciągła potrzeba do Wc i nic nie leci z żadnej dziurki a jak już siuśki lecą to mało i jeszcze pobolewa coś w brzuchu a może to pęcherz już sama nie wiem.
Wczoraj dostaliśmy wózek w prezencie używany ale jak dla Mnie w idealnym stanie jak nowy jedynie po kołach widać że używany był.
Jeszcze jakieś ubranka dostaliśmy od przyszłego wujka i pójdą pierwsze na ruszt bo małe na 52-54cm... oczywiście jeśli synuś nie będzie dłuższy.

Dziewczyny a może założyć wątek o diecie matki karmiącej ??? Bo od jakiegoś czasu próbuje coś znaleść sensownego ale i ile ludzi tyle opinii .
Na pewno większość z was ma doświadczenie w tym i może się podzielić.
Co Wy na to???
:tak: czy :no: ??? wstawię pytanie w odpowiedni wątek



 
Do góry