alijenka
Mamcia Nataszki :))
tiaaaa niby ma być dziurawiec tak wychodziło na usg )
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Avo - ale przecież jak będzie tak jak móicie, że jej zrobicie urodziny jak ze szpitala wyjdziesz, to nawet się nie kapnie, że to nie ten dzień! Poza tym zdziwisz się, jak dobrze sobie bez Ciebie poradzi, wierz mi, jak będzie z tatusiem (który głównie jest w pracy) to będzie przeszczęśliwa ! Tak miał Szymek jak w szpitalu byłam prawie tydzień teraz jak podejrzewali sączenie wód płodowych w 28 tc, jak dzwoniłam, to pogadał ze mną chwilę, o samochodach o bajkach i kto się z nim bawił na placu zabaw i tyle, i mówił "papa idę się bawić z tatą" ot i tyle było z tego "tęsknienia" ;P Wierz mi, że Ty będziesz bardziej tęsknić niż córcia. Ja jestem o Szymka w 100% spokojna, z moimi rodzicami i mężem, to nie zdąży się ani stęsknić ani znudzić!Wiecie co jeszcze - smutno mi też, bo 8 czerwca ja bede w szpitalu, a Lila będzie miała 3 urodzinyi mnie z nią nie będzie, ani taty w zasadzie, bo póki co to plan jest taki,że dopóki nie bęę mogła sie opiekowac Natalią to on będzie z nią. Chcemy jej nic nie mówić i zrobic jej urodziny jak wyjdę ze szpitala. Ale ja będę wiedziała,że są jej urodziny, a mnie przy niej nie ma....i w ogóle wiem,żę będę za nią tęsknić i co gorsza ona za mnąahhh- niech już będzie najlepiej poniedziałekjedyne co to moze 8 czerwca to mój szczesliwy dzień i naprawdę nie mam się czego bać
Iwon - No ba ;] Jasne, że pomysł dobry Całej kosmetyczki na bank nie zapomnisz A całą resztę możesz mieć już spakowaną i tylko tę kosmetyczkę wrzucić na sam koniec ;PRysica podsunęłaś mi niezły pomysł - mogę przecież spakować wszystkie kosmetyki i trzymać kosmetyczkę w łazience
Laski - a co do kosmetyczki szpitalnej to ja mojemu wgralam film ze do szpitala to ja takie specjalne kosmetyki potrzebuje I zeby bylo smieszniej to dalam mu liste tych kosmetykow wszystkie z najdrozszej polki Jego mina jak wroci do domu byla bezcenna Do dzisiaj nie moze przezyc tego rachunku
Moj mezus to taki bezmozgowiec jesli chodzi o kobiece rzeczy takze na tej liscie nawet podklad, puder, maskare mial I nawet sie nie skapnal ze tego akurat do szpitala nie potrzebuje. Same kremy kosztowaly go majatek, do tego balsam, serum do twarzy itp takze lacznie zaplacil 140 funtow (jakies 700zl)
Mamina - ja tak mam I to od jakiegos juz czasu takze wsio ok
Dziewczyny jaki ból nie wiem co się dzieje...stałam zmywałam naczynia i raptem chwyciło...jak ból serca ale po obu stronach..nie mogę złapać oddechu wogfóle..puszcza a za chwilę znów;na kibel pogoniło.. o rety:-(
ja se nie robiłam takich mega wielgaśnych co by nie pozabijać położnej przy porodzie ale kosmetyczka odrazu powiedziała że w szpitalu będą gadać o tym, chociaż będą miały inny temat niż cipki
ale mnie nie boli dól brzucha jakoś mocno tylko góra..;(ojej ojej..........