reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

Dziewczyny a nie każą wam czasem leżeć na płasko? Wtedy uciska się dopływ tlenu dla siebie i dziecka też więc na dłuższą metę nie powinno się tak leżeć. Ją wczoraj po raz pierwszy na ktg wzdychalam żeby oddychać głęboko i musiałam na lewym boku bardziej się położyć.Zresztą M też się to nie podobało;-)

Klusia trzymam kciuki:-)&&&

BMR także&&&&&&
 
reklama
Witam sie i ja.
Ja jeszcze 2w1 ale na szczescie juz tylko 5 dni.Nie mam za bardzo teraz czasu na nic bo maz z coreczka pojechali po tesciowa i w czwartek dopiero wroca... Trzeba ogarnac chate przed wizyta tesciowej :) Boziu jak nie swojo sie czuje jak nie ma przy mnie mojej corki...:zawstydzona/y:Dobrze ze pojechala z tata bo jak nie daj Boze bym zaczela rodzic to musialaby ze mna na porodowke jechac:szok:
 
A to ja nie skojarzyłam, za dużo Was do ogarnięcia:-). Zostałabym tam juz dziś, gdyby chcieli mnie zostawić. Teściowa właśnie przyjechała i męczy x dzień czy mnie zostawią?:wściekła/y:. Pytam: po co? By miejsce blokować? Jak mnie denerwują takie pytania...
Jem śniadanko i jedziemy.
Wczoraj strasznie bolało mnie w okolicy lewego jajnika, dziś prawego...buuuuuuuuuuuu
Dziś w DDTV będą ćwiczenia, które przywrócą formę po porodzie;-)

BMR problem z oddychaniem to ja mam po KTG. Nie wiem co jest, ale jak wstaję, to jestem czerwona i kręci misię w głowie. Pozycja mi nie odpowiada chyba. A ostatnio miałam ciśnienie po badaniu 140/60 jakoś, a zwykle 80/50 średnio...

Klusia, ale ja w ten piątek idę do szpitala:)
 
Magnii, to i ja sie ciesze z Twojego sukcesu:) musisz bardzo duzo pic, albo jesc duzo arbuza i wyciskac z cycochow ile sie da:) a laktacja sie napewno rozkreci:) a Ty jak sie czujesz po cc? Jak Twoje cisnienie?

piję dużo, herbatki na laktację też - nie wiem, czy to działa, ale co tam, nie zaszkodzi! ja się czuję całkiem nieźle, dziś będą mi zdejmować szwy, rana się chyba ładnie goi, a od kiedy wyszłam ze szpitala i się "rozchodziłam", to już naprawdę jest okej. Co do ciśnienia, to biorę 3x1 dopegyt i o ile nie działał w ogóle w szpitalnych warunkach, w domu pomiary mam bardzo dobre. Mam nadzieję, że w połogu ostatecznie sprawa ucichnie i jak przestanę łykać te tabletki, ciśnienie pozostanie w normie. Jedno jest pewne: szpital nie sprzyja rekonwalescencji!

magnii gratuluje 40 ml :tak: a twój mąż z Tomeczkiem to naprawdę piękny i wzruszający widok, łezka mi się w oku zakręciła jak zobaczyłam to zdjęcie

dziękuję :), sama jestem dumna z tych dzisiejszych 40 ml ;) a mąż odleciał, tak się zakochał w synu, że aż nie mogę w to uwierzyć. co gorsza, zainteresowały się tematem jego koleżanki w pracy i codziennie musi im pokazywać nowe zdjęcia - lep na baby działa i nie jestem pewna, czy tak bardzo mi się to podoba :p

Lecę do naszego kurdupelka! miłego dnia kochane.

aaaaaaaaaa, buziakowa, brawo brawo, gratulacje!!!
 
Buziak- moje ogromne gratulacje:) Pewnie się wymęczyłas Bidulo. Czekam na relacje i zdjecie Nikosia......i na zniknięcie opuchnięc of course:)

Magnii, to dobrze,że pijesz herbatki, ale pij w ogole dużo płynów:)
 
Buziak- gratulacje...i witamy Nikosia...ale mamy wysyp facetów :-D

AVO- teraz my w kolejeczce...ja to już dni odliczam bo cholery dostaje z tym brzucholem z przodu

a ja mojego psa zabije, bo się ładuje w nocy na łóżko i się rozpycha po mojej stronie że nóg nie moge wyprostować...ale humor mi sie troche poprawił jak pogode zobaczyłam za oknem, słoneczko i cieplutko ... 4 literki trzeba ruszyć z domu

lece na śniadanko bo zgłodniałam po nocce

miłego dnia
 
reklama
Cześć ciężarówki :)


Rysica no właśnie ja też ubolewam, że mnie ta przyjemność Linkinowa ominie :-(


Tialana trzeba było odpisać koleżance, że jej czujność przerasta Twoje najśmielsze oczekiwania i powiedzieć że jak się poród zacznie w środku nocy i jest taka chętna, to ją z wyra wyciągniesz ;-)



AVO to już za dwa dni, ale super! :) Ja bym się cesarki nie bała, za to poród SN i ból coraz bardziej mnie przeraża, zaczynam mieć obsesję, myślę o tym non stop :rolleyes2:


BMR
powodzenia na ktg, może a nóż coś się wykluje ;-)


Ja mam wieczorem problem z oddychaniem, jak się kładę na lewy bok. Staram się nie panikować i zmieniam szybko pozycję - pomaga..


IDĘ PAKOWAĆ TORBĘ :-p:sorry2::blink:
 
Ostatnia edycja:
Do góry