Dzień dobry
Codziennie wchodząc na BB czytam takie cudowne nowiny
Lena jest już w gronie naszych mamuś- gratuluję
Nadrabiałam Was na szybko, z tego co widziałam była dyskusja o fast foodach itp. Ja zawsze lubiłam fast foody a za cole dałabym się poćwiartować
W ciąży jakoś aż tak dużo tego nie jadłąm- ale jak miałam ochotę to sobie wcale nie załowałam- najbardziej kocham BigMac;D
A cola...mniami
ale ostatnio już mój mąż krzyczy i musiałam ograniczyć;p
Ja dziś od rana masakra- w sensie boli mnie bardzo brzuch, ciężko mi opisać ten rodzaj bólu- podobny do bólu wątroby, takie rozrywanie jakby od środka...momentami mam wrażenie, że mi brzuch i odbyt rozerwie od środka;( Wczoraj pozwoliłam sobie na mały sex- może od tego?? nie wiem nie wiem