reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

Muńka - dokładnie, ja też biorę sobie do serca jego rady :) szczególnie przydały mi się jego rady odnośnie w czym ma chodzić dziecko, w jakich butach, w czym w domu, na co zwracać uwagę, gdy Szymek zaczynał chodzić i miałam mętlik w głowie totalny! I Szymek chodzi w miękkich butach bez usztywnianej piętki i kostki a po domu na bosaka lub w skarpetkach z ABSami... No ale też wiele innych rad. :-)
 
reklama
Dorotka śliczny synuś :-D


a gdzie nie ma chemii, ogórki, pomidory, sałaty, wszelakie przyprawy przeciez teraz to kurde chyba nawet z ogrodka to z chemia wszystko masakra ale nie dajmy sie oszaleć ja tam nie piję gazowanych rzeczy jedynie co cole ale to tylko do drinków, czasami mi sie piwa chce wezme łyka od mojego K i dosłownie czuję jakbym piłu u-bota bleeeeeeeee, ostatnio zachcialo mi sie reedsa malinowego mój K pojechał i co wziełam 2 łyki i myślałam że pierwszy raz w ciąży zacznę wymiotować
ja tylko dzięki tej cukrzycy pilnuję się ale jakbym jej nie miała to kuna pizze, frytki gurosy są moje a tak to raz na jakiś czas mogę sobie na nie pozwolić
ale jajek na miękko i surowego mięsa i serów pleśniowych nie ruszyłam nie wiem dlaczego ale miałam stracha przed tym !!!!

Kuźwa ja już od środy sama szlag mnie jaśnisty zaraz trafi z nudy już mam dość, wzięłam się dziś i pomyłam część okien, mój K mnie zabije jak wróci !!! nie wiem zaraz chyba pójdę robić porządki na dole w domu bo tam ful gratów do wywalenia, wzięłabym się za malowanie ale kurde mój K by mnie udusił !!!!
 
Ostatnia edycja:
ja to tylko surowego miesa w ciazy nie jadlam bo w sumie i bez ciazy nie jadam, no chyba ze tatar. ale jajka sadzone czy na miekko czy sery, warzywka juz nie mowiac o coli i innych gazowanych to sobie nie odmawiam za bardzo. coprawda mam fazy na zdrowsze jedzenie alejak W w domu jest to zawsze wtedy cola jest bo on lubi wiec pije codziennie chodziaz wlasnie po niej mam najwieksza zgage:/
za to dzisiaj ugotowalam kompot z rabarbaru, truskawek i czeresni i jest pyyyyszny. w sumie od ponad tygodnia jem ciagle warzywa i nic innego jakos nie wchodzi mi. w sobote tez kompot robilam, sto razy lepszy niz te soki kartonowe. no i kilka sloikow ogorkow malosolnych i jest pieknie :D:D:D
 
mi mój tato ostatnio dał taki swojski kompot z truskawek ale strasznie mi po nim cukier skoczył !!!
nieee no ja pomidory,paprykę, ogorki, sałatę lodową z jogurtem naturalnym, fetą, czosnkiem, to mogę jeść na okrągło mniamuśne !!!! a jeszcze to zawinięte w tortilkę hmmmmmmmmmmmmm .....miodzio !!!!!
ale tatara uwielbiam i tego najbardziej mi brakuje !!!!!!!!!!!!!
cola jakoś mi nie podchodzi zreszta ja od małego dziecka jakoś nie nauczona jestem do gazowanych rzeczy zreszta ich nie moge bo mam nadwyrężone struny głosowe i nie dość że mam już lekko ciągle podchrypnięty głos to jak napiję się gazowanego to jak żul z berzy (czyt. dworca) mówię
 
mlodak &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&



przed ciążą nie piłam gazowanego, pepsi pijałam zwykle do fast foodów i czasami do obiadu, bo moj m to msui mieć swój zapasik pepsi w lodówce

ale jak zaszłam w ciąże to bym piła pepsi hektolitrami, tak do 7 miesiąca to sie strasznie z tym ograniczałam, ale teraz kupię sobie puszeczkę od czasu do czasu ;)

poza tym uwielbiam fast foody i tez jem, tak raz w tyg mi się zdarzy, czasami rzadziej czasami częściej, nie odmawiam sobie mojego ukochanego pikantnego żarełka od chińczyka i frytek :)

jedyne co się boję jeść to polędwica łososiowa i boczek surowy wędzony, a strasznie tęsknie za tymi przysmakami
 
mi mój tato ostatnio dał taki swojski kompot z truskawek ale strasznie mi po nim cukier skoczył !!!
nieee no ja pomidory,paprykę, ogorki, sałatę lodową z jogurtem naturalnym, fetą, czosnkiem, to mogę jeść na okrągło mniamuśne !!!! a jeszcze to zawinięte w tortilkę hmmmmmmmmmmmmm .....miodzio !!!!!
ale tatara uwielbiam i tego najbardziej mi brakuje !!!!!!!!!!!!!
cola jakoś mi nie podchodzi zreszta ja od małego dziecka jakoś nie nauczona jestem do gazowanych rzeczy zreszta ich nie moge bo mam nadwyrężone struny głosowe i nie dość że mam już lekko ciągle podchrypnięty głos to jak napiję się gazowanego to jak żul z berzy (czyt. dworca) mówię

boże a ja myślałam ,że ze mną jest coś nie tak :-)
dzięki, że nie jestem sama :-) ja też kocham tatara i straaaasznie mi go brakuje :-(
 
faceci mi mówią że mam taki seksowny przepity głosik mój K jak pierwszy raz do mnie zadzwonił a wcześniej nie widzieliśmy się to odrazu musiał mnie poznać osobiście i zobaczyć kto to mówi hahahaa


a wracając do żarcia bo widzę że temat się rozkręcił to też uwielbiam fast foody maca z mc'donalds czy kubełek z KFC, chińczyk mi się przejadł już ale u nas jest pizza na cieście chlebowym jest poprostu wyśmienita ale co z tego jak pozwoliłam sobie na nią ostatnio i cukier miałam po niej 200 a można mieć góra do 140 :crazy:
 
No to dobrze wiedzieć, że nie jestem osamotniona z tą colą...
Właśnie skończyłam też robić niespodziankę-tiramisu dla męża - do kremu też dodaje surowe żółtka, no i przecież musiałam tego kremu spróbować, ale jakoś wierzę, że nic się nie stanie...podobnie jak przez ostatnie lata...

Rysica, fajnie, że pazurki się podobały...stwierdziłam, że pomaluje też u nóg, bo zmywacz w domu, więc w chwili kiedy TRZEBA będzie już jechać na porodówkę to je zmyję...to 2 minutki ;-)

Munka, a słyszałaś o takich nosidełkach:
SCANDINAVIAN BABY :: Dystrybutor BabyBjorn, Baby Dan, Bumprider, NOVA Babycall
Podobno one są chwalone przez fizjoterapeutów...
Masz jakieś zdanie na ten temat? Pytam, bo ja na chwilę obecną jakoś nie czuję chusty, zalecanej m.in. przez Zawitkowskiego i znalazłam te nosidełka jako alternatywę. Jeszcze nie myślę o zakupie, ale jeśli opinie były ok to może dlaczego nie...
 
reklama
Ale mam dziś wyrzuty sumienia, bo wypiłam właśnie puszkę coli...przed ciążą piłam ją hektolitrami, w ciąży już nie...
PIJECIE TEGO TYPU NAPOJE?

Byłam też na zakupach dziś (wróciłam obładowana siatami), autko też umyte w środku i na zewnątrz, więc Młody nie będzie jeździł w usyfionym samochodzie mamusi ;-);-);-) no i paznokcie zrobione! U stóp turkusik, a u rąk mega jaskrawy róż i pomarancz ;-) a co tam!!!! Lato mamy! Niech na paznokciach też będzie radośnie i słonecznie ;-)
Mam nadzieję, że uda sie wkleić zdjątko bo to mój pierwszy raz...:-)Zobacz załącznik 469071
Daj spokój z takimi wyrzutami. Ja piłam dużo coli, w ciąży pierwszej to nawet do 2l dziennie z początku. W tej tak szklankę dziennie, często zamiast kawy, bo coś mi nie smakuje ostatnio, a cola dobra na wiele rzeczy.
Mi brakuje tylko napojów typu tiger, redbull, mega zimniutkich...
Nie jest to zdrowe wszystko, ogromne ilości cukru, a mój T pije baaardzo dużo coli...ale co zrobić jak ma się chcicę?
Właśnie wstałam z 2 godz. drzemki. Ja to mam wyrzuty, bo Kuba siedział i bajki oglądał, a ja nie mogłam się podnieść. A teraz T wrócił wcześniej i wziął go na dwór, a ja może troszkę energii odzyskam to jakąś obiado-kolację zrobię, bo dziś jedyne to to wyszłam z domu, kupiłam truskawki, wróciłam i położyłam się. Podgrzałam Kubie obiad i znowu się położyłam.
Czy jest coś pomiędzy wiciem gniazda a porodem? Może taki brak sił właśnie jak mnie dopadł? czy to może tylko ciśnienie?;-)
A kolorki super!

Muńka A kim Ty jesteś z zawodu?

Zamówiłam sobie siedzisko do wózka, przypadkiem znalazłam ten sklep i wydaje mi się godny polecenia, jest duzo promocji, jak np. to siedzisko, którego szukałam od dawna o 100zł taniej niż wszędzie.
http://www.pinkorblue.pl/
 
Ostatnia edycja:
Do góry