reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

reklama
hej baby,

esperanza wracaj szybko do zdrowia :happy2:

Dorotka może będziesz następna :cool2:


Truskawki - wczoraj kupiliśmy z młodym 1kg i już wszystko zjedzone :-p A za tydzień powinny się już pojawić pierwsza na działce u teściów.

Dziewczyny dałam sobie wczoraj niezły wycisk i nogi mi do tyłka wchodziły :baffled: Uparłam się, że wypiorę wszystkie ciuszki, koce, ręczniki dla dzidzi i wyszło tego z 4 czy 5 tur prania. Do tego rozwieszanie, a więc stanie przy suszarce ... a mnie kręgosłup już napitala jak 5 minut postoję nieruchomo. No, ale wszystko już poprane :-) Jeszcze "tylko" prasowanie. Jak pomyślę, co mnie czeka :rolleyes2: Muszę pokombinować, żeby robić to na siedząco - deska do prasowania ma chyba taki niski poziom ustawienia? :confused:
 
hej dziewczynki
dototka &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
mnie mała tak okopuje że szok może chce się przekręcić mam nadzieję cały czas
no dziewczyny z terminem rodzić rodzić :-):-):-):-)
a te co mają jeszcze czas to nogi zaciskać:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
xdorotaa zmykaj na IP a my tu czekamy an jakieś wieści

Addiena
kciuki zaciśnięte :tak:


esperanza zdrowiej



Krzyża póki co nie udało się rozchodzić, niedawno jak mnie skurcz złapał to mi oczy na wierzch wyszły i tyle, pewnie na dziś poza krzyżem to będzie wszystko
 
witajcie miłe panie :)

ja oczywiście również nażarłam się truskawek z jogurtem i teraz poleguję w oczekiwaniu, aż się ułożą :)

dorota kciuki trzymam za powodzenie dzisiejszej akcji :)
 
Addiena, &&&&&&&&& za jutro :) ale to robią zaplanowe cesarki w niedziele? będziesz pod jeszcze większą opieką, bo jutro zielone świątki ;))) daj koniecznie znać, co i jak :)

Dorotka, daj znać, jak sytuacja!

Młodak, ale to szanowna teściowa ważniejsza dla Twojego Męża niż Twoje odczucia? skoro nie masz jej ochoty oglądać w szpitalu to nie rozumiem, dlaczego nie potrafi uszanować Twojego zdania...

Esperanza, zdrówka!!!

Tialana, oby krzyż odpuścił szybko!!!

Oczywiście truskawki wbrew wczesniejszym zapowiedziom kupione...:)

Mam wyrzuty sumienia ostatnio, że nie za wiele robię w domu...tzn. wszystko niby ogarnięte: wysprzątane, zakupy zrobione, dla Małego wszystko też przygotowane, ale oprócz bieżącego ogarniania różnych rzeczy to nie mam nic innego do roboty...a wcześniej (tuż przed szpitalem w maju) nie miałam w co rąk włożyć tyle sie działo - praca, podyplomówka, poza tym oczywiscie wszystkie domowe prace...a teraz mogę sobie siedzieć w necie, czytać, oglądać zaległe filmy...dziwnie strasznie, nie pamietam juz dawno takiego "nic nie robienia"...no ale pewnie za chwilę się to skończy, wiec powinnam się cieszyc takimi chwilami, bo one juz nigdy nie wrócą w takiej postaci...:tak:
 
No to ja tez zycze powodzeniawszystkim rodzacym i dzis i jutro i w najblizszych dniach !!!!!

Pisałyscie o truskawkach pisałyscie inie pwiem bo tez miałam chec ale czego oczy nie widza .... a w domku nie miałam to jakos jezyk nigdzie mi nie wpadał ;)) domomentu kiedy tesciowa nam nie przywiozła... i jak ma mni nie swedziec???? nie opanowałam pazernosci niestety i zjadłam nwe mozna rzec ze sporo ;//
Własny dysonans tłumacze sobie ze moze po porodzie w ogole niedane mibeda to choc troszke...

mlodak - powiem Ci tak.... jesli jutro nie masz ochoty isc to nie idz!!! sory ale masz teraz prawo gorzej sie czuc czy poprostu polezec i odpoczac tak?????
a jezeli nie asz ochoty na wizytacje w szpitalu to trzeba było ot ak bezosobowo sie wypowiedzec kiedys w tym teacie dajac tesciowej do zrozumienia ze mowisz rowniez o jej osobie. Kazdy ma prawo miec włsne zdanie czy poglad a jesli Twoj jest taki ze chcesz miec odrobine prywatnosci zaraz po porodzie to stety niestety pownna to uszanowac!!!

Ja np nie rozumiem co zbawego jest jak na dzien po porodzie zwala sie rodzacej połowa zakładu pracy w tym rownie koledzy ;//// ???????
Niestety miałam szanse lezec z taka dziwczyna na sali u ktorej wiecznie ktos był. Lezałą w szpitalu 3dni a odwiedzili ja chyba wszyscy z rodziny i kazdy mozliwy znajomy jaky w domu wygodniej nie było np 4dnia :eek:
Zero prywatnosci.... dramat
 
Dzień doberek
Dziś miałam troszkę kiepską noc złapały mnie jakieś dziwne dosłownie palące bóle brzucha tak od góry jakby od żołądka, a do tego mnie przeciściło na maksa, później nie mogłam zasnąć bo dalej tak dziwnie bolało



nie no sa takie miejsca ale jednak na trasie gdzie sa pola najlepiej i to najlepiej tak popoludniu kupic truskawki bo wiadomo ze sa prosto z pola zerwane, rano maja jeszcze te co zostaly z poprzedniego dnia a wieczorkiem te z poludnia, a w tych miejscach co przyjezdzaja u nas do miasteczka i sprzedaja to sa mieszane czesc z poprzedniego dnia czesc z dzis i tak to robia Ci sprzedawcy !!!!


A tak w ogóle to jesteśmy dziś donoszone !!!!!!!!!! :-D

u nas sa takie zbierane switem. dopiero rozkładaja sie koło 10 z truskawkami z rana, mam kolejny koszyczek wiec dzis wcinam :)

Hej szybkie pytanie o 6 rano jak wracalam z siku i usiadłam na lozku pod dupa miałam mokra plamę nagle...moze tak szklanka wody jakby sie wylała....nie pachnialo moczem. Poszłam dalej spac wstalam teraz i na wlladce mam klejacy brunatny sluz..podejrzewam czop resztka. I podczas sikania mocz też lekko krwiom zmieszany na papierze troche tez. Od dwóch dni bolal brzuch na okres...dzis od rana p dziwo nie rąk bardzo...mlody pd rana sie nie rusza....ale do rzeczy....skoro nie ma skurczy jechac na izbe sprawdzic te wody??? Czy czekac na konkrety- tak miałam zamiar....

Nam mówili ze po odejściu wód do 6 h nalezy dotrzec do szpitala.

piszecie o roznych skurczach ze macie raz czesciej raz rzadziej a mojemu synowi jest chyba o tyle fajne ze poki co nigdzie sie nie wybiera i ja nawet przygotowujacych nie mam ;) czy moze predzej ;///


Ja tez nie mam. Nawet myslałam juz ze to skórczybyki bo od srody boli jak na okres ale KTG wykazało równą kreske na 20. Więc najwidoczniej to nie to...


Normalnie dziewczynki dzis do 4 nie mogłam zasnąc. Jak zasnełam w koncu to o 7.30 sie obudziłam, potem jeszcze godzinka drzemki, zakupy i dzień mija....

Nastawiłam pranie, ale wiecej juz nic nie planuje. Nawet obiadu nie bedzie dziś. Bo idziemy na imieniny do mojej ciotki. Wiec nie ma sensu gotowac.

Miłego dnia - ide sie chyba na godzinkę połozyć...




Buziak a dlaczego truskaw nie mozesz??????????
 
Ostatnia edycja:
strzeliłam sobie 1,5 godzinną drzemkę, a co :-D

lepiej się już czuję, ale co mnie ktoś widzi to jest w szoku jak mam nisko brzuch, oj obym dotrwała do przyjazdu męża:-(


a teraz czekam na zupę botwinkę - właśnie dochodzi, co prawda zupa ta w moim wydaniu daleko odbiega od ideału, ale lepszy rydz niż nic


mlodak absolutnie nie możesz ulec! nie wściekaj się tylko po prostu oświadcz, że nie idziesz, dzień przed zaplanowałaś spędzić w domu i tego się trzymaj

esperanza zdrówka !!!

Iwon no tak, ty pracusiu, deska powinna się nisko ustawić, ale prasowanie może sobie jednak dozuj co?


Tialana ty to już chcesz rodzić prawda?? jeśli tak to trzymam kciuki za rychłą akcję &&&&&&&
 
reklama
Nosz, znienawidze was za te truskawki!!!!! az pojechalam do sklepu ale juz nie mieli......:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Moj M od rana kosi trawke, ja poszlam pranie wywiesic i ku mojej uciesze patrze ze mamy juz pyszne czeresnie:-D ale to nie truskawki.... ech
Dziewczynki ja mam uczucie ze brzuch zaraz mi peknie jest tak twardy i tak sie wygina ze szok, jak tak patrze to boje sie ze mi pepkiem dziecko wyjdzie... i tez od kilku dni pobolewa mnie okresowo brzuch... oby, oby.... &&&&&...:cool2:
Tak mam w palnie do poniedzialku urodzic, to troche bym kasy zaoszczedzila, bo za tydz witzyta z usg, wiec peknie znowu z 200-300zł, no i urodzinki siostry, a tak jakbym zaczela rodzic to by byla wymowka....:sorry:
 
Do góry