reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2012

Ja tam też nie zamierzam jutro rodzić. W piątek idę ostatnie badania zrobić, już takie co ze soba do szpitala mam zabrać - morfologia, mocz, APTT i PT. W poniedziałek po 12 odbieram wyniki i dopiero na 18 zjawiam się w szpitalu gotowa na poród. Innej opcji nie przewiduję.
Aaaa dzisiaj koleżanka namawiała mnie na wyjazd na ten Piknik organizowany przez szpital Świętej Zofii i poważnie się zastanawiam nad pojechaniem tam. W końcu to tylko godzina drogi w jedną stronę, a jak będzie ładna pogoda to może być fajnie.

Idę już spać, więc życzę dobrej i spokojnej nocki wszystkim. Porody zostawiamy na jutro :-D.
 
reklama
Tak czytam że macie do samego końca ciągle jakieś badania. Ja ostatni raz byłam badana w kwietniu nie wiem czy to dobrze czy nie, ale chyba wolałabym sie dowiedzieć czy coś zaczyna się dziać. Już od lutego szyjka zaczęła mi się skracać i co chwila brzuch mi sie twardy robił a teraz pod koniec nic zero. Byłam we wtorek na wizycie i sie dowiedziałam że badanie i tak nic nie zmieni więc na fotelu badania nie ma. Jak dotrzymam do następnego wtorku to mam się pokazać na KTG i tyle.

mam szyjkę skracającą się już od dłuższego czasu, brzuch twardniał , ale nie za często , teraz też się zdarzy ale rzadko , tylko że ja dostałam nakaz spożywania magnezu :-) ostatnimi czasu 3x dziennie 2 tabletki Asmag Forte , od dziś stopniowo zmniejszam dawkę aż do końca maja :-) szyjkę sprawdzaną miałam 2 tygodnie temu a dziś nie chciałam na fotel wiec nie sprawdzali :-)
 
Matko moja co tu sie dzieje. Rodzicie juz wszystkie? Ja nawet czasu nie mam zeby sie po dupce podrapac tyle mam roboty!! Nie przyjmuje do wiadomosci zebym juz miala rodzic. Ja jeszcze nie mogeee!! Mowie wam padam na twarz. Chociaz jakby co torba spakowana. Do konca maja musze sie przeprowadzic na nowe mieszkanie, ale nawet jeszcze nie spakowana jestem. Normalnie nie mam kiedy. Trzymam kciuki za wszystkie prawie rodzace!!! Ja przytylam tylko niecale 8 kg i waze obeznie 65 . Nic nie przytylam od 3 tygodni bo bez przerwy latam jak glupia. Ciekawe ktora nastepna urodzi.:-)
 
Wrocilam:tak:
sorki ze sie nie odzywalam ale dali mi cos an wyciszenie I musze powiedziec ze niezle zadzialalo :tak: spalam cala droge w aucie I ledwo doszlam do domu I padlam an sofe w salonie I dopiero sie obudzilam.
niezla jazda po tych lekach:-D
a tak w skrocie - skurcze ciagle sa ale slabe, wymioty ustaly chyba :baffled: A biegunka ciagle ze mna. powiedzieli zeby wytrzymac jeszcze min Tydz I bedzie ok.

Kamila - ogromne gratulacje

Ide was nadrobic - no chyba ze znowu zasne:-D
 
Ja miałam nakazane w kwietniu brać magnez 3x1 przez tydzień i tyle. I myślałam że nie donoszę a tu proszę maluszkowi dodatkowo przestało się spieszyć :-D chyba ze to taka teraz bomba zegarowa wybuchnie bez wcześniejszych objawów.
 
mnie wszyscy straszyli wcześniejszym porodem przez tą szyjkę , a ja mam takie wewnętrzne przeczucie że do terminu spokojnie dotrwamy :-)

gkvip- to ty zaciskaj nóżki a my trzymamy &&&&&&&
 
Kamila urodzila a dopiero co z nia rozmawialysmy, kto wie co bedzie jutro, dzis jeszcze tylko MY jako jednostka a jutro juz moze byc JA i ON/ONA a sie wierzyc nie chce.... jak to jest mozliwe.... to niesamowite co my kobiety mozemy przezyc :tak:

Uciekam do lozeczka bo cos oczka sie kleja.

Polaa- i co z ta opuchlizna, pytalas sie poloznej? jestem ciekawa bo mam tak samo... :-( a wizyte mam w niedziele...
 
gkvip- Masz jeszcze trochę czasu na rozpakowanie się wiec odpoczywać i trzymaj malucha :-D.
Tak w ogóle to od trzech dni gania mnie po kilka razy do kibelka, mówią mi że to niby organizm się oczyszcza przed godziną zero. Jeśli to prawda to się bardzo cieszę i mam nadzieje że już niedługo.
 
oj chyba intensywność dzisiejszego dnia zaczyna objawiać się zmęczeniem :-)

więc mówię DOBRANOC i idę jeszcze poczytać mojego kochanego Kinga
 
reklama
ja z
Alą przytyłam do 95kg ale jak mała miała 3 mies ważyłam już 75 i z tego ciężko było mi zejść...

ja nie wiem jak Ty to robisz ale ze zdjec to ja Ciebie jako strasznego chudzielca kojarze a Ty tu piszesz o 95kg :szok:

Kamila urodzila a dopiero co z nia rozmawialysmy, kto wie co bedzie jutro, dzis jeszcze tylko MY jako jednostka a jutro juz moze byc JA i ON/ONA a sie wierzyc nie chce.... jak to jest mozliwe.... to niesamowite co my kobiety mozemy przezyc :tak:

Uciekam do lozeczka bo cos oczka sie kleja.

Polaa- i co z ta opuchlizna, pytalas sie poloznej? jestem ciekawa bo mam tak samo... :-( a wizyte mam w niedziele...

no ja jutro tez zapytam, bo moje stopy sa takich rozmiarow ze ja jtro butow nie wciagne na nogi:szok: mam tak spuchniete stpy,ze az sztywne i nienaturalnie akies takie dretwe:baffled: nie podobaja mi sie:no:

Do tego mały palec skasowałam dzis o drzwi i potem go jeszcze doprawiłam o torbe:baffled: prawie sie posikałam z teraz palec ma kolor czarny:szok: super :-p


Co do porodów to serio, siedzimy rozmawiamy a jutro moze nas byc o kilka dzieciaczkow wiecej jaaaaa.. tak sie dzis zastanawiłam czy chłopcy mnie jeszce zobacza z brzusziem czy juz nie:sorry2:
 
Do góry