agaundpestka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2011
- Postów
- 2 808
Kamila ja bym zrobiła badania.
A ja mam dylemat coraz większy gdzie rodzić :/ i żałuję, ze nie zawitałam na porodówkę jak teraz byłam w szpitalu. Teraz położna mi powiedziała, albo najbliżej domu- wyremontowany oddział sale 2-osobowe, ale personel daje do myślenia, a drugi wybór to tam gdzie leżałam, ale tam są tylko 2 sale do porodów rodzinnych, a reszta boksy jakieś :/ no ale w tym szpitalu też pracuje moja znajoma fakt, ze na innym oddziele, ale zawsze może przyjść hmm tylko gorzej jak nie będzie w pracy :/
A ja mam dylemat coraz większy gdzie rodzić :/ i żałuję, ze nie zawitałam na porodówkę jak teraz byłam w szpitalu. Teraz położna mi powiedziała, albo najbliżej domu- wyremontowany oddział sale 2-osobowe, ale personel daje do myślenia, a drugi wybór to tam gdzie leżałam, ale tam są tylko 2 sale do porodów rodzinnych, a reszta boksy jakieś :/ no ale w tym szpitalu też pracuje moja znajoma fakt, ze na innym oddziele, ale zawsze może przyjść hmm tylko gorzej jak nie będzie w pracy :/