reklama
stokrotka:)
Mama Madzi!
Czesc dziewczyny....
Troche was zaniedbalam ostatnio i teraz nie jestem w stanie was nadrobic. Tak na szybko doczytalam ze Eksperanza jest juz mężatka! GRATULUJE!!!
AVO bardzo wspolczuje z powodu problemów cipciowych córci...nie ma chyba nic gorszego jak choroba dziecka nie zaleznie jaka by nie byla. Moja mala malo wiele sie za mocno uderzy a ja juz ubolewam... no ale coz pewnych rzeczy nie da sie uniknac. Czytalam tez cos ze PaulinaMaria miala przekrecane dziecko, czy moglby mi ktos powiedziec dlaczego tak? Moja dzidzia tez byla ulozona nie prawidlowo, pupa do dolu, jutro ide na 11 do gina to sie okaze czy dziecko sie przekrecilo. Nie ukrywam bardzo mi na tym zalezy.
BMR chcialabym pomoc ale jakos juz nie pamietam... wiem jedno ze jest to bol nie do wytrzymania.
Chcialam sie tez poradzic mamusiek... Moja corcia prawie 2,5 juz ladnie wolala siusiu, robila na nocnik czesciej jednak na sedes. Cos ostatnio jej sie poprzestawialo i teraz albo nie wola siku albo zawola i robi tam gdzie stoi. Dzis obsikala mi lozko, fotel swoj stoliczek, dywan i nawet nasikala do nocnika po czym zaczela sie swoimi siuskami bawic.... Co jest?????? Czuje sie bezsilna, co prawda ta sytuacja trwa 4 dni okolo ale ja juz mam dosc i nieweim co robic, tym bardziej ze ona juz dlugo robila siku normalnie jak trzeba. Zastosowalam kare bo przeciez wie ze to zle i ze tak nie mozna , kaze jej stac pare minut w kacie. Barzdo placze i niby by sie wydawalo ze zrozumiala co zrobila zle po czym przy nastepnym siusiu robi swoje... co mam robic?
Troche was zaniedbalam ostatnio i teraz nie jestem w stanie was nadrobic. Tak na szybko doczytalam ze Eksperanza jest juz mężatka! GRATULUJE!!!
AVO bardzo wspolczuje z powodu problemów cipciowych córci...nie ma chyba nic gorszego jak choroba dziecka nie zaleznie jaka by nie byla. Moja mala malo wiele sie za mocno uderzy a ja juz ubolewam... no ale coz pewnych rzeczy nie da sie uniknac. Czytalam tez cos ze PaulinaMaria miala przekrecane dziecko, czy moglby mi ktos powiedziec dlaczego tak? Moja dzidzia tez byla ulozona nie prawidlowo, pupa do dolu, jutro ide na 11 do gina to sie okaze czy dziecko sie przekrecilo. Nie ukrywam bardzo mi na tym zalezy.BMR chcialabym pomoc ale jakos juz nie pamietam... wiem jedno ze jest to bol nie do wytrzymania.
Podobnie...
Chcialam sie tez poradzic mamusiek... Moja corcia prawie 2,5 juz ladnie wolala siusiu, robila na nocnik czesciej jednak na sedes. Cos ostatnio jej sie poprzestawialo i teraz albo nie wola siku albo zawola i robi tam gdzie stoi. Dzis obsikala mi lozko, fotel swoj stoliczek, dywan i nawet nasikala do nocnika po czym zaczela sie swoimi siuskami bawic.... Co jest?????? Czuje sie bezsilna, co prawda ta sytuacja trwa 4 dni okolo ale ja juz mam dosc i nieweim co robic, tym bardziej ze ona juz dlugo robila siku normalnie jak trzeba. Zastosowalam kare bo przeciez wie ze to zle i ze tak nie mozna , kaze jej stac pare minut w kacie. Barzdo placze i niby by sie wydawalo ze zrozumiala co zrobila zle po czym przy nastepnym siusiu robi swoje... co mam robic?
Ostatnia edycja:
alijenka
Mamcia Nataszki :))
stokrotka - PaulinaMaria jest w Australii i tam jakoś tak dziwnie jest że wolą przekręcić dzieciątko niż robić cc, tak samo jak czasami ogląda się na TLC "Porodówkę" i tam też tak robią także tym się nie martw u nas zapewne nic takiego Ci nie zrobią
Co do dziwnych bóli to ja nie moge dodtknać się cipki tak mnie ta kość boli, może to mi mała tak na nią naciska i dlatego tak czuję tak samo jak to drętwienie
Co do dziwnych bóli to ja nie moge dodtknać się cipki tak mnie ta kość boli, może to mi mała tak na nią naciska i dlatego tak czuję tak samo jak to drętwienie
stokrotka:)
Mama Madzi!
Dziekuje za odpowiedz. Biedna Paulina.... musiala sie nacierpiec
Co do twoich boli to musze przyznac ze dziwne. Ja uczucie dretwienia mialam po pierwszym porodzie a konkretnie dretwialo mi to naciecie, ale tak to nic ani podczas tamtej ciazy ani podczas tej.
alijenka
Mamcia Nataszki :))
stokrotka z jakich rejonów Wrocka jesteś ??? i gdzie będziesz rodzić ??
blond_20
Czarownica
BMR jak nie dasz rady ani spac ani prysznic nie pomaga a boli jak cholera to moze sie zaczyna. tyle ze poki co za rzadko. zycze Ci zeby to sie jednak rozkrecilo i zebys urodzila, za dlugo juz sie meczysz.no ale moim zdaniem nie da sie pominac boli porodowych, one doslownie wyganiaja z domu do tego szpitala w pewnym momencie,bo nie mozesz nic zrobic a boli coraz mocniej.
ja to bylam pewna ze umieram hehe, teraz to sie smieszne wydaje ale wtedy bylam pewna w szpitalu ze ja naprawde umre
Ninuszka 30 sek to przepowiadajace moga trwac, porodowe minute, potorej powinny. nawet do 2 minut. i wtedy naprawde sie wydaje ze bol w sumie bez przerwy bo nie zdazysz odpoczac po skurczu i sie nowy zaczyna.
ja to bylam pewna ze umieram hehe, teraz to sie smieszne wydaje ale wtedy bylam pewna w szpitalu ze ja naprawde umre
Ninuszka 30 sek to przepowiadajace moga trwac, porodowe minute, potorej powinny. nawet do 2 minut. i wtedy naprawde sie wydaje ze bol w sumie bez przerwy bo nie zdazysz odpoczac po skurczu i sie nowy zaczyna.
stokrotka:)
Mama Madzi!
J teraz mieszkam w okolicach CH Astra. Kolo parku zachodniego. Rodzic zamierzam na Kamienskiego no chyba ze okaze sie cesarka to na Borowskiej... A ty z kad jestes? Igdzie bedziesz rodzila?
reklama
