reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2012

Dzień doberek :happy2:


Miśki wracaj do zdrówka, polecam syrop *spam*, mi pomagał :tak:

Kamila no właśnie, czy tata Wiktora nie może się zwolnić z pracy w razie Twoojego porodu w ciągu dnia?

Ja dzisiaj ostatni dzień w pracy :tak::cool2: I mam jakiegoś pietra, że nie będzie mnie tak długo...

Hatszept ja swego czasu analizowałam kwestię zakupu monitoru oddechu i stanęło na tym, że jeśli dzidzia urodzi się w terminie i zdrowa, to nie będziemy kupować. Co do niani, to jeszcze nie wiem...
 
Ostatnia edycja:
reklama
GKVIP, bardzo przekonujace to co napisalas! Rzeczywiscie bede spokojniejsza...Aniu, tez dzieki za Twoj glos! Dzis zatem zakupy na allegro...
A ja sie wkurzylam wczoraj, bo w szpitalu nie znalezli wyniku na paciorkowca (wymaz pobierali, jak przyjmowali mnie do szpitala), no i teraz d...pa...prywatnie musze go zrobic (a terminow u mojego lekarza brak az do 6 czerwca...), bo byli mi w stanie zrobic wczoraj ktg w szpitalu i nawet usg, zeby zmierzyc szyjke, ale wymazu juz nie, bo musieliby mnie przyjac na oddzial...wrrrrrrrrr...
Delwer, to pewnie juz dzis ;) U nas na forum prawie 2500 stron, a na majowkach chyba o 1000 mniej ;)

Iwon, ja jeszcze miesiac temu nie myslalam o monitorze, tez niania nie byla dla mnie priorytetem, no ale od czasu pobytu w szpitalu, zagrozenia wczesniejszym porodem i przez te problemy z przeplywami zaczelam sie powaznie zastanawiac...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam rano. Nocka jak zwykle z przerwami do ubikacji, biegam już tam ze 4 razy. na szczęście wracam i spię dalej. Ja też zastanawiałam się nad monitorem oddechu i na razie dam sobie spokój, chyba że zacznę się denerwować to może wtedy się zdecyduję a nianie koniecznie bo mieszkam w domku i pokój maluszka jest na górze. Co prawda koleżanka obiecała że pożyczy mi swoją więc poczekam.

U nas dzisiaj słonko :-) więc może na trochę pójdę do ogródka.
 
Witam się z rana , miałam potwornie beznadziejną noc:/ Nie dość, że Wiktor się budził to jeszcze mnie budziła dodatkowo zgaga i siusiu na przemian... z 10 razy latałam do kibelka :/... i wypiłam litr mleka :/ ... koszmar.. teraz kręgosłup mnie boli potwornieee !!

A co do mojego porodu i Wiktora to Grzesiek jest na okresie próbnym w pracy i w sumie mu się on kończy pod koniec maja , chodzą słuchy w firmie że mu nie przedłużą więc to głównie o to chodzi, że strach prosić by zwolnili jak zaczne rodzić bo większe ryzyko, że wywalą.. Czas pokaże , może nie będzie tak źle ale trzeba liczyć się z każda ewentualnością :))


Mmm ale mam pyszną kawę ale trochę przesłodziłam !


Musze Was trochę nadrobić. Miłęgo dnia!


PS. ciekawe co u Asi i bliźniaków..



Madzia
daj znać co u Was !
 
Ostatnia edycja:
Witam

Wczoraj poszłam spać o normalnej jak dla mnie porze, czyli 23.30, a dzisiaj gdyby nie tel małża o 9.00, który mnie obudził, to nie wiem do ktorej bym spała:-D


A liczycie ruchy dziecka? Teraz mi sie przypomniało ze miałam liczyc i zapomniałam:zawstydzona/y: a jutro wizyta ;o
ja nie liczę, bo moje dziecko rusza się non stop - dosłownie:tak:
lekarz się nie czepia, pyta tylko czy jest 10 ruchów w ciągu dnia


Próbowałam właśnie zdjąć obrączkę, nie ma takiej opcji ! Czy to konieczne, by do porodu zdjąć ???
Klusia ja obrączki to już od miesiąca nie noszę, bo tak mi puchną dłonie


AVO mnie też brzuch nie zmienia obwodu, a dzidzia rośnie:tak:


No właśnie ciekawe co Asiią?...
 
nie poszłam na IP zaraz wychodze do lekarza zobaczymy co powie ruchy czuje to może to nie wody chociaż taka jestem zdenerwowana że robie źle odezwe sie jak cos bede wiedziec
 
Witam porannie.
Dziś wyjątkowo sobie pospałam do 8:30! Nawet nie słyszałam budzika męża o 5, ani jak wstawał czy wychodził z domu :szok:. No ale spać poszłam po 1, więc to też zapewne ma znaczenie.

U nas leje od rana, a ja muszę do banku iść i wpłacić pieniądze - wczoraj teściówka była i dała 2000zł od "babci i dziadka" na wózek dla wnusia. Podziękowałam pięknie (stwierdzam, że potrafię udawać....) i tyle. W końcu małemu też się coś od dziadków należy, a co. I byłam miła do momentu, gdy nie zaczęła swoich mądrości na temat łóżeczka w sypialni wywalać. Że powinno być z nami, bo takie dziecko to za małe jest aby było samo, itp. Więc się zapytałam - a gdzie niby mam wstawić do łóżeczko? To stwierdziła, że powinniśmy brać małego do swojego łóżka :szok:. I to dla niej jest bezpieczne. Pominę fakt, że ani ja ani K. bysmy wtedy w ogóle nie spali chyba, a gdyby jakimś cudem się udało zasnąć to wtedy dopiero mogłaby być tragedia jakby któreś z nas przygniotło malca swoim ciałem. No beznadziejna ta kobieta jest. Przecież to, że synuś będzie miał swój pokój i swoje łózeczko nie oznacza, że nie będziemy się nim w nocy zajmować jak się przebudzi, nie? A poza tym mamy monitor oddechu i nianię (apropos dyskusji na ten temat to też mamy Angelcare) i drzwi nie będą zamykane, więc no nie ma szans abyśmy przeoczyli jego płacz. No ja chyba nie umiem się nie wkurzać na tę babę. A jakie oczy zrobiła jak powiedziałam, że nie będę karmić piersią. Chyba ją zatkało bo nie skomentowała, ale czuję że przy najbliższej okazji dostanie mi się.

Klusia
- ja obrączkę zdjęłam jakieś 3 tygodnie temu bo właśnie niebezpiecznie ciasno się robiło przy ściąganiu przez kostkę. Teraz na tym palcu noszę za duży pierścionek bo czegoś mi brakowało na dłoni. Ale do szpitala biżuterię muszę zostawić w domku, taki wymóg.

A tak w sprawie puchnięcia - zrobiłam ten wywar z pietruchy i nic mi nie pomaga. Ile tego pijecie dziennie, bo ja ok. litra ale tylko szczałam co chwila, ale stopy i dłonie jak były spuchnięte tak są. Co prawda bardzo delikatnie, ale jednak.
I druga sprawa - jak szybko taka opuchlizna znika po porodzie? Jak pisałam wcześniej mamy wesele 23 czerwca i nie chciałabym kupować nowych butów na tę okazję bo mam dobre, sprawdzone szpilki (a raczej miałam chyba). Wczoraj je założyłam i myślałam, że stopy mi eksplodują dosłownie. Wytrzymałam niecałe 2 minuty w nich!!!!!

AVO
- mi brzuch ponoć rośnie z dnia na dzień, każdy mi to mówi, ale jak mierzę to cały czas wymiar ten sam - 101cm od prawie miesiąca.

m@dz1@
- trzymam kciuki, aby wszystko było ok. &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
witajcie
pierwszy sukces dzisiejszego dnia zaliczony - wstałam i się ubrałam;-)i na tym chyba zakończę!

trzymam kciuki za wizyty!!!

Aga ,Dorotka dajcie znać,co u was.

AVO mnie brzuch od 2 tygodni nie rośnie,a nawet się odrobinkę zmniejszył,ale mały rośnie wiec się nie stresuje!

mlodak niezłą masz teściową,jakbym o mojej czytała,tyle,ze ona by pewnie kasy pożałowała :no::wściekła/y:
 
no to uspokoiłyście mnie z tym brzuchem, bo ja notuje wymairy co tydzień i w 31 tygodniu miałam 99 cm, a teraz w 37 mam 100 cm.......
 
reklama
dzien dobry
u mnie pobodka o 7.50, z powodu bolu bioder, ale przynajmniej brzuchh dzisiaj ok.

AVO ja mam juz od dluzszego czasu ten sam obwod brzucha, 102cm, mysle ze nie ma sie czym przejmowac

Lena
dogadalybysmy sie z ta obsluga nowych sprzetow, ja tez uwielbiam obczajac wszystkie funkcje i instrukcje zazwyczaj czytam w calosci z przyjemnoscia :-D to takie zawodowe zboczenie bo w pracy wlasnie instrukcje pisze.

co do niani to ja tez bede kupowac angelcare, i wlasnie mysle nad tym monitorem oddechu chociaz to mega drogie... ale jakos bezpieczniej bede sie czula moze

mlodak wlasnie takie dobre rady osob z zewnatrz sa najlepsze... mnie szlag trafia jak ktos mi sie wtraca. po porodzie przyjezdza do mnie mama, i mam nadzieje ze nie bedzie komentowac, bo ona jest wyluzowana :-) ale w sierpniu wybieramy sie na "urlop" do tesciow na wies, jakies 2 tygodnie, i nie wiem czy to przezyje. tesciowa lubi wtracic swoje 3 grosze.... i jezcze cala rodzina meza bedzie pewnie przylazic na ogledziny a wszyscy juz maja dzieci i oczywiscie najmadrzejsi
 
Do góry