Czerwiec 2012

[carla81]

Witam i ja po koszmarnej nocy.
Sikać nie sikałam ani razu, wszystko zachowałam na rano, czyli 5:00, ale i tak całą noc bylo mi cholernie niewygodnie i wszystko łącznie z brzuchem bolało. Do tego jeszcze brzuchol jak kamień praktycznie cały
czas. Już bym chciała aby 29 maj był....

A tak w ogóle to jestem na maksa wkurzona. Zamówiliśmy wózek przed długim weekendem i wczoraj pani zadzwoniła, że już starej wersji nie dostanę, tylko nową. Oni zrobią przysługę i sprzedadzą nam ją w cenie starej. A ja właśnie jeździłam po okolicznych miastach szukając właśnie starej wersji wózka bo jest praktyczniejsza i zdecydowanie wizualnie bardziej nam się podoba, a torbę, którą chcą dorzucić to już sama sobie kupiłam na allegro, więc mogą się wypchać z taką promocją. Zamierzam zadzwonic dzisiaj i podziękować i ciekawa jestem w jaki sposób zwrócą mi zaliczkę bo jechać specjalnie i kolejny raz 40 km w jedną stronę nie zamierzam.
Zwodzili nas 2 tygodnie i teraz jesteśmy bez wózka.

No co za ludzie!!! Po co wystawiają jak na stanie braki?!!!! Niech oddają kaskę!!!

 

[zaza26]

odnośnie listy rzeczy do zrobienia to mi zostały
*3 prania (ciuszki, pościele, pieluchy i torby do szpitala)
*posegregowanie pierdół wszelakich, ułożenie w komodzie potrzebnych i wyrzucenie niepotrzebnych( po zmianie mebli w sypialni został mi olbrzymi karton ze wszystkim i z niczym, np stare ładowarki, zdjęcia, płyty, pudełeczka ze sztuczną biżuterią, przybory papiernicze i inne tego typu pierdółki)
* jeszcze raz muszę przejrzeć ciuchy i w końcu wywalić ten wielki karton z tymi odrzuconymi (tylko po tym linku na temat kontenerów PCK, nie mam pojęcia co z nimi zrobię)
* wyprać wózek
*spakować torby do szpitala dla siebie i małego

a na dziś standardowe sprzątanko -kurze, podłogi itp.


MsMickey ja na twoim miejscu wrzuciłabym jednak na luz... a jeśli nie możesz zrezygnować z części zajęć i obowiązków, to zafunduj sobie chociaż jakieś mini SPA wieczorkiem w ramach relaksu

 

[Muńka]

Hejka!

Dziś wczesna pobudka, bo robiłam badania krwi i moczu. Wyniki wieczorkiem a jutro wizyta. No i w końcu mam swojego upragnionego arbuza koło przychodni jest targ, więc zaopatrzyliśmy się w warzywka, owoce i pieczywo, mniam!

Nocka wyjątkowo spokojna i cała przespana!! chyba psychicznie się nastawiłam, że nie mogę wstać i się załatwić, czy zjeść, bo rano badanie.

Tekst mojego M. do Jasia :"Jasiek wyłaź już!Wiesz jakie mama ma fajne cyculki!!!I to dla ciebie,bo ja mogę tylko patrzeć!"

heheh, niezły tekst :-)

Bylam wczoraj u gina i Wczorajsza wizyta:
Szyjka sie nie skraca, ladna długa. Posiew pobrany na poprzedniej wizycie wyszedł negatywny. Ciśnienie 120/90. Wagowo 6,5 na plusie. Nusia dalej lezy główką w doł. I sprawdzone - siusiaka brak wiec płci nie zmieniła w międzyczasie. Wazy sobie około 2650.
Dostałam skierowanie na mocz i morfologie - o ile zdążę zrobić. Następna wizyta 30 maja chyba ze wcześniej spotkam sie z ginem na porodówce. Na wszelki wypadek skierowanie do szpitala też mam
Za tydzień kończe zajecia na szkole rodzenia. Szkoda bo fajnie bylo

Gratki z udanej wizyty.
My SR skończyliśmy w poniedziałek i też żałuję, bo było super!

A tak w ogóle to jestem na maksa wkurzona. Zamówiliśmy wózek przed długim weekendem i wczoraj pani zadzwoniła, że już starej wersji nie dostanę, tylko nową. Oni zrobią przysługę i sprzedadzą nam ją w cenie starej. A ja właśnie jeździłam po okolicznych miastach szukając właśnie starej wersji wózka bo jest praktyczniejsza i zdecydowanie wizualnie bardziej nam się podoba, a torbę, którą chcą dorzucić to już sama sobie kupiłam na allegro, więc mogą się wypchać z taką promocją. Zamierzam zadzwonic dzisiaj i podziękować i ciekawa jestem w jaki sposób zwrócą mi zaliczkę bo jechać specjalnie i kolejny raz 40 km w jedną stronę nie zamierzam.
Zwodzili nas 2 tygodnie i teraz jesteśmy bez wózka.

No to Was załatwili, że też nie wiedzieli, że stara wersja niedostępna..ehh..
a jak kotek?

 

[mlodak]

No co za ludzie!!! Po co wystawiają jak na stanie braki?!!!! Niech oddają kaskę!!!

No ja inaczej nie widzę. Tyle, że podam im mailowo numer konta i będę czekać na przelew. Niby nieduża zaliczka bo 200zł, ale tyle przejeżdżę w tą i spowrotem, więc nie opyla się nawet po to jechać osobiście.

 

[carla81]

No ja inaczej nie widzę. Tyle, że podam im mailowo numer konta i będę czekać na przelew. Niby nieduża zaliczka bo 200zł, ale tyle przejeżdżę w tą i spowrotem, więc nie opyla się nawet po to jechać osobiście.

Nie ma opcji by Ci nie oddali...a 200 to nie mała kasa...nawet jakby było 50 to muszą oddać bo nie wywiązali się z umowy!

 

[josie]

mlodak ale chamstwo z tym wozkiem:-\ przeciez moga przelew zrobic chyba...
ja od rana ktg cisnienie mialam 87/58
jeszcze mam miec echo serca dzisiaj. ogolnie mega nuda ale przynajmniej wzyscy sa mili jest czysto a jedzenie ok :-)

 

[carla81]

Josie trzymaj się :*

 

[zaza26]

mlodak ale kaszanę odwalili koniecznie niech zrobią przelew, bo rzeczywiscie kawał drogi do ich macie

ja od rana ktg cisnienie mialam 87/58
jeszcze mam miec echo serca dzisiaj. ogolnie mega nuda ale przynajmniej wzyscy sa mili jest czysto a jedzenie ok :-)

takie ciśnienie mam na co dzień od zawsze

nie narzekaj na nudę, już niedługo nie będziesz się nudzić, ważne że personel miły i jedzenie zjadliwe ;-)

 

[Ruda1979]

josi trzymaj się cieplutko!

młodak muszą oddać kasę,nie ma bata!

dziewczyny jak mi jest potwornie niedobrze!!!BLEEEE!!!
zjadłam suchą bułkę i zwróciłam,teraz patrzę na jogurt i już mnie mdli....

 

[KamilaLublin]

mi tez jest niedobrze ... jakbym miala zaraz pawia puscic ale sie powstrzymuje bo niedawno leki bralam i niech sie wchloną :/ ... do tego jakas chyba biegunka bedzie bo cos w brzuchu dziwnie sie robi :/ łaa co za ciezka koncowka.