reklama
stokrotka:)
Mama Madzi!
Witam sie i ja....
Miałam niezly cyrk. W sobote w nocy spalam tylko godzine, dzwonilam na pogotowie dentystyczne ale polowa chyba wyjechala i nigdzie sie nie dodzwonilam. Dopiero w niedziele rano babka mnie przyjela o 11 i wyrwala mi zeba. On byl do wyrwania i jak mi lekarz mowil martwy wiec zostawil mi go na koniec, a ze w ciaze zaszlam to przestalam chodzic do stomatologa no i w sobote nadszedl ostateczny koniec... Lekarz dawal mi znieczulenie 3 razy i nic... troche zelzylo ból ale i tak jak rwala to tak bolalo ze myslalam ze sie posikam, spocilam sie cala przy tym... masakra... to bylo moje pierwsze w zyciu rwanie zeba, tak sie balam isc z nim a tym razem pozalowalam ze nie zrobilam tego wczesniej, wtedy dostalabym normalne znieczulenie i nie bolaloby tak. Brzuszek tez juz nie boli jak kiedys pisalam, widocznie potrzebny byl mi odpoczynek...
Kamila ale mi ochoty narobilas na te ziemniaczki mlode z siadlym mlekiem... mmmmmniammm!!!! jutro bede robic, bo musze poczekac az mleko sie zsiadzie
Agaundpestka we Wrocławiu wogole sa super ludzie naprawde! Wczesniej mieszkalam w Mińsku pod Warszawa i porownujac ludzi z tamtad a tych we Wrocławiu jest roznica!!! Serio. Tu jest tylu fajnych otwartych ludzi ze milo jest kim kolwiek porozmawiac... nawet pani ktora sie widzi pierwszy raz w warzywniaku jest milsza od sasidki ktora mieszka obok w Mińsku...
Ja ide zaraz na balkon sie opalac... Wczoraj troche sie opalilam ale nie duzo...
Miałam niezly cyrk. W sobote w nocy spalam tylko godzine, dzwonilam na pogotowie dentystyczne ale polowa chyba wyjechala i nigdzie sie nie dodzwonilam. Dopiero w niedziele rano babka mnie przyjela o 11 i wyrwala mi zeba. On byl do wyrwania i jak mi lekarz mowil martwy wiec zostawil mi go na koniec, a ze w ciaze zaszlam to przestalam chodzic do stomatologa no i w sobote nadszedl ostateczny koniec... Lekarz dawal mi znieczulenie 3 razy i nic... troche zelzylo ból ale i tak jak rwala to tak bolalo ze myslalam ze sie posikam, spocilam sie cala przy tym... masakra... to bylo moje pierwsze w zyciu rwanie zeba, tak sie balam isc z nim a tym razem pozalowalam ze nie zrobilam tego wczesniej, wtedy dostalabym normalne znieczulenie i nie bolaloby tak. Brzuszek tez juz nie boli jak kiedys pisalam, widocznie potrzebny byl mi odpoczynek...
Kamila ale mi ochoty narobilas na te ziemniaczki mlode z siadlym mlekiem... mmmmmniammm!!!! jutro bede robic, bo musze poczekac az mleko sie zsiadzie
Agaundpestka we Wrocławiu wogole sa super ludzie naprawde! Wczesniej mieszkalam w Mińsku pod Warszawa i porownujac ludzi z tamtad a tych we Wrocławiu jest roznica!!! Serio. Tu jest tylu fajnych otwartych ludzi ze milo jest kim kolwiek porozmawiac... nawet pani ktora sie widzi pierwszy raz w warzywniaku jest milsza od sasidki ktora mieszka obok w Mińsku...
Ja ide zaraz na balkon sie opalac... Wczoraj troche sie opalilam ale nie duzo...
KamilaLublin
♥Zakochana w synach♥
Wiktor to złote dziecięKamila- właśnie , mnie też glowa od słonca boli, nóg niby mocno nie mam spuchniętych, a bola przy chodzeniu. No i....nic mi sie nie chce. Podziwiam Cię, ze dajesz rade przy Wiktorku
Dziewczynki ale macie fajnie, wilkie gratulacje daty superrrr:-):-):-):-) ja niesmialo licze ze moj maluszek bedzie chcial sie nam juz pokazac kolo 20 maja;-);-)
Ja tez masakrycznie znosze upaly, bylam w miescie u rodzicow ale szybciej wrocilam niz pojechalam, bo jak dla mnie za goraco w tych blokowiskach u nas jest duuuuzo chlodniej az milo sie wchodzi do domku, taki mam mily chlodzik....ze nie ruszam sie stad
Ja tez masakrycznie znosze upaly, bylam w miescie u rodzicow ale szybciej wrocilam niz pojechalam, bo jak dla mnie za goraco w tych blokowiskach u nas jest duuuuzo chlodniej az milo sie wchodzi do domku, taki mam mily chlodzik....ze nie ruszam sie stad
Wlasnie wracam ze szpitala. Termin cesarki wyznaczony na 29 maj.
Łoł!!! Gratulacjeeee! Addienka również...ale Wam fajowo!!!
ja tez spuchniete rece i stopy. przeszlam sie na targ po warzywa i myslalam ze nie dojde do domu... na szczescie w domu przyjemny chlodek !
ale najbardziej ze wszystkiego przeszkadza mi trudnosc w poruszaniu sie... schylannie sie do szafki to juz katorga...
ale najbardziej ze wszystkiego przeszkadza mi trudnosc w poruszaniu sie... schylannie sie do szafki to juz katorga...
MsMickey
Fanka BB :)
O co chodzi z tym słońcem???
Normalnie uwielbiam i jak siedzę w domu to ok ale wyjazd do miasta jest masakryczny:-( Przejechałam 5 km i weszłam na 3 piętro już czerwona na buzi... skóra mnie piecze na szyi i dekolcie ... czekam na rozliczenie pitu na szczęście mcszajs jest obok więc siedzę w nim tu chociaż jest klima i mcflurry
Myślę, że będę pomykac cichaczem blady świtem i wieczorami... duch cienia z wielkim brzuchem...;-)
Normalnie uwielbiam i jak siedzę w domu to ok ale wyjazd do miasta jest masakryczny:-( Przejechałam 5 km i weszłam na 3 piętro już czerwona na buzi... skóra mnie piecze na szyi i dekolcie ... czekam na rozliczenie pitu na szczęście mcszajs jest obok więc siedzę w nim tu chociaż jest klima i mcflurry
Myślę, że będę pomykac cichaczem blady świtem i wieczorami... duch cienia z wielkim brzuchem...;-)
gkvip2505
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2011
- Postów
- 1 283
addiena i mlodak - Dziewczyny super ze juz znacie daty narodzin waszych pociech:-)
A co do upalow to ja marze o nich , uwielbiam slonko i wysyokie temperatury.Wczoraj bylo u nas w ogrodku super - sloneczko caly dzien i upalnie- a to tu w Szkocji nie czesto sie zdaza. Teraz czekam na kolejny taki dzionek.
A co do upalow to ja marze o nich , uwielbiam slonko i wysyokie temperatury.Wczoraj bylo u nas w ogrodku super - sloneczko caly dzien i upalnie- a to tu w Szkocji nie czesto sie zdaza. Teraz czekam na kolejny taki dzionek.
reklama
Iwon
Lipcowe Mamy '05
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2005
- Postów
- 7 810
Hej
U nas nadal słonecznie, chociaż już nieco chłodniej niż przedwczoraj.
Młodak, no to już jutro będziemy mogły powiedzieć, że rozwiązanie w tym miesiącu
Stokrotka, normalnie zdębiałam jak przeczytałam Twojego posta Rwanie prawie bez znieczulenia, łaaaaaaaaaa... ja ostatnio miałam zwykłe borowanie i truchlałam, bez znieczulenia nie dałabym się dotknąć. Dobrze, że masz już to za sobą!
U nas drugi dzień remontu i już się robi fajnie w sypialni Do tego wykorzystując ładną pogodę poprałam firnaki, pokrowce od materacy, wywietrzyłam wszystkie poduchu i kołdry, więc już sporo mam za sobą Pojawil się natomiast problem przestawienia mebli i łóżeczka, jak zaczęliśmy wszystko dokładnie mierzyć, to żaden układ mi do końca nie pasuje Nie wiem, odkładam to na jutro, ale już mi się humor zepsuł. Nie lubię, jak coś idzie nie tak
A wiecie, że mój młody od jakiegoś czasu daje mi ładnie spać i w ogóle się w nocy nie wierci? Tylko w dzień daje do wiwatu. Myślicie, że mu tak zostanie
U nas nadal słonecznie, chociaż już nieco chłodniej niż przedwczoraj.
Młodak, no to już jutro będziemy mogły powiedzieć, że rozwiązanie w tym miesiącu
Stokrotka, normalnie zdębiałam jak przeczytałam Twojego posta Rwanie prawie bez znieczulenia, łaaaaaaaaaa... ja ostatnio miałam zwykłe borowanie i truchlałam, bez znieczulenia nie dałabym się dotknąć. Dobrze, że masz już to za sobą!
U nas drugi dzień remontu i już się robi fajnie w sypialni Do tego wykorzystując ładną pogodę poprałam firnaki, pokrowce od materacy, wywietrzyłam wszystkie poduchu i kołdry, więc już sporo mam za sobą Pojawil się natomiast problem przestawienia mebli i łóżeczka, jak zaczęliśmy wszystko dokładnie mierzyć, to żaden układ mi do końca nie pasuje Nie wiem, odkładam to na jutro, ale już mi się humor zepsuł. Nie lubię, jak coś idzie nie tak
A wiecie, że mój młody od jakiegoś czasu daje mi ładnie spać i w ogóle się w nocy nie wierci? Tylko w dzień daje do wiwatu. Myślicie, że mu tak zostanie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 220 tys
Podziel się: