Witajcie!
Ja dziś znów wstałam z bólem głowy typowo od kręgosłupa szyjnego, bo jak kręcę głową to wtedy boli. Na szczęście dziś na SR ma być masaż:-) pokazywałam mężowi pare technik i coś tam popróbował mi pomóc, no ale wiadomo, że to nie wystarczy.
Uwielbiam lato i gorące dni, ale też się cieszę, że rodzimy na początku lata a nie pod koniec, bo byłoby ciężko.
Powodzonka na spotkaniu z położną, daj znać co powiedziała!!
alijenka - myślę, że skoro spała parę razy to spokojnie możesz zostawić sobie ten materac, chyba, że są widoczne zniekształcenia - to wtedy bym odradzała.
Ja dziś znów wstałam z bólem głowy typowo od kręgosłupa szyjnego, bo jak kręcę głową to wtedy boli. Na szczęście dziś na SR ma być masaż:-) pokazywałam mężowi pare technik i coś tam popróbował mi pomóc, no ale wiadomo, że to nie wystarczy.
Uwielbiam lato i gorące dni, ale też się cieszę, że rodzimy na początku lata a nie pod koniec, bo byłoby ciężko.
Witajcie ciężarówki.....
Zaczęłam 35 tydzień i się wszystko zaczęło bóle podbrzusza jakbym miała okres , skurczybyki < skurcze> zaczęły się pojawiać niestety bolesne, wydzielina biała gęsta jak budyń było jej mało a teraz naprawdę duże ilości i ciągle mam mokro i nie jest to popuszczanie moczu...co się dzieje to okaże się dziś za parę godzin kiedy spotkam się z położną muszę poczekać na mojego bo do hospitala jest ponad godzina drogi autobusem.
Druga sprawa która Mnie stresuje moja nerka prawa wciąż jest zle z nią i są podejrzenia że coś się dzieje z lewą...Nie ma mowy o siedzeniu , spaniu czy leżeniu długim nawet bo bolą obie jedna mocniej i tak się zastanawiam czy ten ból kiedyś minie jeden miesiąc antybiotyków i nic mi nie pomogło.....niewierze że to tylko mój synuś tak sie rozpycha stopami <lekarz tak stwierdził> natomiast mocno główką pcha na dół i naciska krocze chodzę jak kaczka i jak tu się cieszyć że ciąża to piękny stan.
Rodzina tu się nam powiększyła o jednego chłopca po 24h walki z naturą przyszedł jednak przez cesarskie cięcie. Pozdrawiam
Powodzonka na spotkaniu z położną, daj znać co powiedziała!!
alijenka - myślę, że skoro spała parę razy to spokojnie możesz zostawić sobie ten materac, chyba, że są widoczne zniekształcenia - to wtedy bym odradzała.
tak popatrzylam na ludzi i jestem w szoku ile teraz jest kobiet w ciazy... ale jest jakis wysyp albo teraz dopiero czlowiek zwraca uwage na takie rzeczy....
tak jakby ciążą nie mogła cieszyć czy coś w tym stylu... mogłabym na palcach jednej ręki policzyć u ilu obcych ludzi moja ciąża- mój ciążowy brzuszek- wywołała szczery usmiech na twarzy
jeszcze niedawno samej zdarzało mi się zadumać wpatrując się w ciążowy brzuszek;-)
